Witajcie. Jestem szczęśliwą mamą 3 miesięcznej Julki. Od razu zaznaczam, że jest to moje pierwsze dziecko i opiekę nad dziećmi znam tylko ze strony teoretycznej. Otóż moją córkę tej nocy pierwszy raz męczyła kolka. Nie miałam wcześniej z tym do czynienia, robiłam tak jak radzono w poradnikach - masaż brzuszka, uginanie nóżek. Podobno też z dietą moją może być nie tak. Ale przyznam, że te rady niewiele dały, bo mała płakała godzinami, aż w końcu usnęła ze zmęczenie. Czy istnieje może jakiś sposób by zapobiec tym kolkom? Nigdzie się tego nie doczytałam.