Osoby otyłe są niezrównoważone psychicznie!!!! - Forum

kolejny brak tolerancji wobec duzej grupy osób ...

objadanie sie a w efekcie otylosc moze byc wynikiem zaburzen psychicznych...to raczej nie odkrycie Ameryki...

Moim zdaniem ma trochę racji. Oczywiście kiedy otyłość spowodowana jest chorobą to inna sprawa, ale jeśli zdrowa osoba, z własnej woli doprowadza się do takiego stanu? moim zdaniem nie jest to normalne. I przeważnie spowodowane jest to jakimiś zaburzeniami.

Wiesz, wg mnie to nie brak tolerancji, bo otyłość nie wymaga tolerancji osób trzecich...

No ale otyłość to efekt wielu zaburzeń, niekoniecznie psychicznych...

Zastanawiam się czy zdrowa psychicznie osoba gloduje się, żyje tylko na sałacie i odrobinie warzyw? Wspomaga się sztucznymi witaminami i minerałami. Czy zdrowa osoba wymusza wymioty ?

Jeśli tak postepuje zdrowa osoba, to ja powinnam się leczyć , bo ja tak nie postępuję. Mam nadwagę. Jem tyle ile nakazują normy żywieniowe i to co nakazują te normy. Mówię o normalnej diecie nie "pseudoodchudzającej".

I szczerze mówiąc to wkurza mnie kult "wieszaków", wiecznie zgorzkniałych i marudzących, że nie może tego jeść, bo"jest na diecie".

A ja trzymam swoją linię. I jest mi z tym dobrze!!!!

Nie domówienie ale jest w tym troszkę racji. Ostatni czytałam fajna książę. Poszukam tytułu to Wam podam gdzie autorka opisuje przykłady kobiet które w jakiś sposób zostały psychicznie lub fizycznie dotknięte jakimś złem.Czasem one odbierały to jako zło np. pedantyczna matkę która tylko sprzątała i gotowała a nie zajęła sie dzieckiem i jego strefą uczuciową. Kobieta zajadała problem jak i inne pacjentki autorki książki.  osoby takie czuja sie dobrze zw momencie jedzenia i w ten sposób  daja sobie przyjemność. Warto przeczytać tą ksiązke.

ZNALAZŁAM:)

Najnowsza książka jasnowidzącej doktor Doreen Virtue, którą czytelnicy poznali dzięki bestsellerowej serii książek o aniołach.

W trakcie swej wieloletniej pracy terapeutycznej z pacjentami Doreen odkryła, że istnieje niezdrowe połączenie między emocjonalnym bólem a skłonnością do objadania się. Okazało się, że ofiary psychicznego i fizycznego wykorzystywania bardzo często sięgały po nadmierne ilości jedzenia, aby znaleźć pocieszenie i akceptację.

Dzięki zrozumieniu tej zależności Doreen oferuje cenne porady w kwestii uporania się ze zbędnymi kilogramami i chęcią jedzenia.

To książka dla wszystkich, którzy nie potrafią powstrzymać się przed jedzeniem, pomimo że umysł krzyczy Przestań, nie jedz! Dla tych, którzy stosowali przeróżne diety i programy odchudzające, ale nadal nie mogą zrzucić zbędnych kilogramów. Może to oznaczać, że w rzeczywistości są jakieś nierozwiązane problemy, a każdy zbędny kilogram odzwierciedla ciężar w sercu. Może chodzi o problemy finansowe, sytuację w pracy lub związku, a nawet kłopoty z czasów dzieciństwa.

Jeśli objadanie się wynika ze stresu, lęków, depresji, ta książka podpowie, jak zerwać niezdrowe emocjonalne relacje z jedzeniem i uwolnić się od poczucia winy, które z jakiegoś powodu uniemożliwia pozbycie się kilogramów.

zródło: http://www.czarymary.pl/p_850448_uzdrawianie_duszy_ciala_doreen_virtue

jest tam fragment ksiązki.

ojej ;) jak ktos ma normalna wage i dobrze wyglada to od razu jest wieszakiem? dlaczego? to o czyum piszesz- anoreksja to takze choroba (!) i to bardzo ciezka...a poza tym sama dieta to nie wszystko potrzebny jest takze ruch i wysilek fizyczny :)

Normalna waga to znaczy jaka? Bo jak ktoś idzie i klekocze kośćmi, bo jest tak chudy, to nie jest to normalne. Ja mam taki wybór: albo odchudzam się, albo jestem szczęśliwa. Chyba wolę jednak to drugie i moje otoczenie także...

Normalna waga?Dla mnie to 65 kg przy wzroście 177cm.W tej Wadze czułam sie najlepiej i chciała bym do niej wrócić.

Brzmi rozsądnie

A ja słyszałam, że dieta tego Pana DUKANA jest zła i do d...py

bo wysiadają po niej nerki

... i nie tylko...

Wszystkie cud diety najbardziej odchudzają portfele!!!!

I każda z nich ma zgubny wpływ na organizm. 

Każdy wiek ma swoje prawa i ideały piękna. 

Ja byłam szczupła. Wazyłam w granicach 56-57 kg. Nie byłam ani wieszakiem ani nie miałam oponek a wręcz talię idealną, bioderka i cycuszki też wymiarowe. 

W miarę jak przybywało mi lat , przybywało mi kilogramów. Może mam ich nieco za dużo. Ale dalej mogę powiedzieć, ze nie jestem otyła i dość zgrabna. Pomimo, ze mam brzuszek, "mocne "nogi i więcej w biodrach. A i "duże niebieskie oczy".

Próbowalam się odchudzać. I teraz koniec. Ograniczam słodycze i staram się więcej ruszać. To znaczy więcej spacerować. Czasem w domu pogimnastykuję się tak aby rozruszać stawy .

Nie będę się katować, bo w imię czego. Gdy gotuję pyszności dla dzieci i dla mężą, to mam ich nie spróbować?

Gdy piekę ciasta i ciasteczka, to mam ich nie jeść? 

Lubię gotować i piec i lubię to potem zjeść i tryskać humorem. I wtedy to jest życie. A nie spędzanie czasu na liczeniu kilogramów i kalorii. 

Oczywiście bez obżarstwa. Wszystko z umiarem. 

I jestem zdrowa, szczęśliwa i nie mam depresji. 

O, i to mi się podoba!

A ja po dukanie czułam się cudnie ale teraz znow d.... przytyła, ale w ciąży nie można stosować.

najwazniejsza zasada  zrzucenia wagi to ograniczenie cukrów prostych...+ cwiczenia

nie kazdy szczuply to wieszak klekoczacy koscmi :D dziwne zetylko osoby z nadwaga tak wiodza szczuple osoby...

jesli ktos widzi u siebie "zwaly" tluszczu waleczki etc to znak ze cos nie tak z waga i tkanki tluszczowej jest w nadmiarze...

No bo przecież wszystkie osoby z nadwagą zazdroszczą tej boskiej chudej figury wieszakom Fajnie, że na świecie jest takie zróżnicowanie i dobrze, że nie wszyscy są grubi albo chudzi. 

pomiedzy wieszakiem a otyloscia jest jeszcze sporo miejsca na normalny wyglad...btw