Astmatycy... - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek: 

Astmatycy...

89odp.
Strona 1 z 5
Odsłon wątku: 23198
Avatar użytkownika Sonia
SoniaPoziom:
  • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
  • Posty: 112855
  • Zgłoś naruszenie zasad
10 maja 2012 19:35 | ID: 782645

Kto z naszych Użytkowników ma astmę? Mieliście robione jakieś badania?

U mnie lekarz stwierdził astmę ( przypuszczalnie) po ostanim ataku duszności, po którym dostalam zastrzyk dozylny na rozszerenie płuc i podano mi tlen... To było okropne... Dusiłam się...

Do tej pory nigdy nie miałam takich problemow....

Spirometria wyszła bardzo źle, czekam na dalsze badania...

Jakie leki przyjmujecie na astmę? Wziewy, tabletki? Ja mam wziewnie alvesco, ventolin,nepilit.... i tabletki.Alermed i Euphylin log.  Te osttnie powodują u mnie przyspieszone bicie serca...Lekarz chyba je wycofa...

Astma/ alergia to paskudna choroba!!!!!{#cry}

A do tego ta choroba  spowalnia moje "przyspieszone" życie!!!!{#ohwell} Jak sobie z tym radzić????

Użytkownik usunięty
    1
    • Zgłoś naruszenie zasad
    10 maja 2012 21:03 | ID: 782711

    Boję się żeby Karola w przyszłości nie miała astmy oskrzelowej bo dzieci z AZSem bardzo często na nią chorują..

    Użytkownik usunięty
      2
      • Zgłoś naruszenie zasad
      10 maja 2012 21:08 | ID: 782715

      czesto,ale niekoniecznie musi tak byc w waszym przypadku asiawojtekkarolcia...grunt to miec pozytywne nastawienie...dzis uslyszalam na zajeciach "szkoly dobrych rodzicow",ze jesli jestesmy przekonani,ze sie uda (bedzie dobrze)-to sie uda,a jesli bedziemy miec nastawienie "na pewno sie nie uda"-to sie nie uda. badzcie wiec dibrej mysli,a na pewno wszystko dobrze sie ulozy i AZS nie przeksztalci sie w astme..:)

      Avatar użytkownika Sonia
      SoniaPoziom:
      • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
      • Posty: 112855
      3
      • Zgłoś naruszenie zasad
      10 maja 2012 21:08 | ID: 782716
      asiawojtek karolcia (2012-05-10 23:03:49)

      Boję się żeby Karola w przyszłości nie miała astmy oskrzelowej bo dzieci z AZSem bardzo często na nią chorują..

      Też miałam azs. Paskudztwo:(

      Użytkownik usunięty
        4
        • Zgłoś naruszenie zasad
        10 maja 2012 21:09 | ID: 782718
        Sonia (2012-05-10 23:08:34)
        asiawojtek karolcia (2012-05-10 23:03:49)

        Boję się żeby Karola w przyszłości nie miała astmy oskrzelowej bo dzieci z AZSem bardzo często na nią chorują..

        Też miałam azs. Paskudztwo:(

        A widzisz..

        Użytkownik usunięty
          5
          • Zgłoś naruszenie zasad
          10 maja 2012 21:10 | ID: 782719
          jane125 (2012-05-10 23:08:22)

          czesto,ale niekoniecznie musi tak byc w waszym przypadku asiawojtekkarolcia...grunt to miec pozytywne nastawienie...dzis uslyszalam na zajeciach "szkoly dobrych rodzicow",ze jesli jestesmy przekonani,ze sie uda (bedzie dobrze)-to sie uda,a jesli bedziemy miec nastawienie "na pewno sie nie uda"-to sie nie uda. badzcie wiec dibrej mysli,a na pewno wszystko dobrze sie ulozy i AZS nie przeksztalci sie w astme..:)

          nie jestem nastawiona na to,że Karola będzie miała astmę. Napisałam suche fakty Jane. A jak będzie to się okaże.



          Avatar użytkownika Kamila2010
          Kamila2010Poziom:
          • Zarejestrowany: 14.06.2010, 21:25
          • Posty: 10745
          6
          • Zgłoś naruszenie zasad
          10 maja 2012 21:11 | ID: 782721

          Mam kolege z astmą,przyjmuje leki i "jest" na inhalatorze,funkjonuje normalnie.

          Avatar użytkownika Sonia
          SoniaPoziom:
          • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
          • Posty: 112855
          7
          • Zgłoś naruszenie zasad
          10 maja 2012 21:14 | ID: 782726
          Kamila2010 (2012-05-10 23:11:33)

          Mam kolege z astmą,przyjmuje leki i "jest" na inhalatorze,funkjonuje normalnie.

          Ja jestem na inhalatorze. Ale leki chyba nie te.... Muszę zmienić , bo te mi nie służą....

          Użytkownik usunięty
            8
            • Zgłoś naruszenie zasad
            10 maja 2012 21:16 | ID: 782727

            U mnie bracia mają astmę. Tyle,że u nich to bardziej na papierku bo obaj nie pamiętają kiedy ostatnio mieli atak.

            Avatar użytkownika Kamila2010
            Kamila2010Poziom:
            • Zarejestrowany: 14.06.2010, 21:25
            • Posty: 10745
            9
            • Zgłoś naruszenie zasad
            10 maja 2012 21:17 | ID: 782728
            Sonia (2012-05-10 23:14:34)
            Kamila2010 (2012-05-10 23:11:33)

            Mam kolege z astmą,przyjmuje leki i "jest" na inhalatorze,funkjonuje normalnie.

            Ja jestem na inhalatorze. Ale leki chyba nie te.... Muszę zmienić , bo te mi nie służą....

            A co ile je bierzesz?Kolega bierze rano i wieczorem,inhalator ma taki maly kieszonkowy którego używa normalnie podczas dnia w pracy.Lekarz musi chyba dopasować leki do twojego organizmu.Za dużo chyba ich masz.

            Avatar użytkownika Sonia
            SoniaPoziom:
            • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
            • Posty: 112855
            10
            • Zgłoś naruszenie zasad
            10 maja 2012 21:30 | ID: 782738
            Kamila2010 (2012-05-10 23:17:33)
            Sonia (2012-05-10 23:14:34)
            Kamila2010 (2012-05-10 23:11:33)

            Mam kolege z astmą,przyjmuje leki i "jest" na inhalatorze,funkjonuje normalnie.

            Ja jestem na inhalatorze. Ale leki chyba nie te.... Muszę zmienić , bo te mi nie służą....

            A co ile je bierzesz?Kolega bierze rano i wieczorem,inhalator ma taki maly kieszonkowy którego używa normalnie podczas dnia w pracy.Lekarz musi chyba dopasować leki do twojego organizmu.Za dużo chyba ich masz.

             mam 3 razy wziewy normalne, plus dwa razy "pomocnicze". Ventolin mam... 3 razy po dwa wdechy... Trochę dużo ale na mój ostatni atak mało.. Wiesz, alvesco słabe jest.. Trzy wziewy i dwie tury tabletek powinny dać rade.. Nie ma bata... A tu d..a...

            Avatar użytkownika Kamila2010
            Kamila2010Poziom:
            • Zarejestrowany: 14.06.2010, 21:25
            • Posty: 10745
            11
            • Zgłoś naruszenie zasad
            10 maja 2012 21:33 | ID: 782739
            Sonia (2012-05-10 23:30:57)
            Kamila2010 (2012-05-10 23:17:33)
            Sonia (2012-05-10 23:14:34)
            Kamila2010 (2012-05-10 23:11:33)

            Mam kolege z astmą,przyjmuje leki i "jest" na inhalatorze,funkjonuje normalnie.

            Ja jestem na inhalatorze. Ale leki chyba nie te.... Muszę zmienić , bo te mi nie służą....

            A co ile je bierzesz?Kolega bierze rano i wieczorem,inhalator ma taki maly kieszonkowy którego używa normalnie podczas dnia w pracy.Lekarz musi chyba dopasować leki do twojego organizmu.Za dużo chyba ich masz.

             mam 3 razy wziewy normalne, plus dwa razy "pomocnicze". Ventolin mam... 3 razy po dwa wdechy... Trochę dużo ale na mój ostatni atak mało.. Wiesz, alvesco słabe jest.. Trzy wziewy i dwie tury tabletek powinny dać rade.. Nie ma bata... A tu d..a...

            Żanetko zrób dodatkowe badania,bo z tym nie ma żartów.A narazie to zwolnij swój styl życia.

            Avatar użytkownika oliwka
            oliwkaPoziom:
            • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
            • Posty: 161880
            12
            • Zgłoś naruszenie zasad
            10 maja 2012 21:37 | ID: 782740

            Tu artykuł na temat astmy - polecam...

            Astma - jak ją rozpoznać?

            http://fitness.wp.pl/zdrowie/wirtualny-poradnik/art763,astma-jak-ja-rozpoznac.html

            Avatar użytkownika Sonia
            SoniaPoziom:
            • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
            • Posty: 112855
            13
            • Zgłoś naruszenie zasad
            10 maja 2012 22:05 | ID: 782750
            Kamila2010 (2012-05-10 23:33:31)
            Sonia (2012-05-10 23:30:57)
            Kamila2010 (2012-05-10 23:17:33)
            Sonia (2012-05-10 23:14:34)
            Kamila2010 (2012-05-10 23:11:33)

            Mam kolege z astmą,przyjmuje leki i "jest" na inhalatorze,funkjonuje normalnie.

            Ja jestem na inhalatorze. Ale leki chyba nie te.... Muszę zmienić , bo te mi nie służą....

            A co ile je bierzesz?Kolega bierze rano i wieczorem,inhalator ma taki maly kieszonkowy którego używa normalnie podczas dnia w pracy.Lekarz musi chyba dopasować leki do twojego organizmu.Za dużo chyba ich masz.

             mam 3 razy wziewy normalne, plus dwa razy "pomocnicze". Ventolin mam... 3 razy po dwa wdechy... Trochę dużo ale na mój ostatni atak mało.. Wiesz, alvesco słabe jest.. Trzy wziewy i dwie tury tabletek powinny dać rade.. Nie ma bata... A tu d..a...

            Żanetko zrób dodatkowe badania,bo z tym nie ma żartów.A narazie to zwolnij swój styl życia.

            Jak ciężko jest zwolnić, skoro się żyło sxybko i intensywnie:({#ohwell}

            Avatar użytkownika monaaa71
            monaaa71Poziom:
            • Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
            • Posty: 28735
            14
            • Zgłoś naruszenie zasad
            11 maja 2012 04:02 | ID: 782759

            mój Mikołaj ma podejrzenie astmy oskrzelowej. przez alergię. podczas pylenia drzew kaszle jak psiak. dusi go,męczy. poza tym ma uczulenie na alternaria i cladosporium,pleśnie. coś okropnego. podczas ataków kaszlu nebulizujemy go. nie lubi tego,ale wie,że musi,żeby mu ulżyło... moja babcia żyła z astmą. pamiętam jak co chwilę miała przy ustach leki wziewne... :(

            Użytkownik usunięty
              15
              • Zgłoś naruszenie zasad
              11 maja 2012 07:01 | ID: 782845
              monaaa71 (2012-05-11 06:02:20)

              mój Mikołaj ma podejrzenie astmy oskrzelowej. przez alergię. podczas pylenia drzew kaszle jak psiak. dusi go,męczy. poza tym ma uczulenie na alternaria i cladosporium,pleśnie. coś okropnego. podczas ataków kaszlu nebulizujemy go. nie lubi tego,ale wie,że musi,żeby mu ulżyło... moja babcia żyła z astmą. pamiętam jak co chwilę miała przy ustach leki wziewne... :(

              Mikołaj ma AZS?

              Użytkownik usunięty
                16
                • Zgłoś naruszenie zasad
                11 maja 2012 15:07 | ID: 782999

                Bardzo ci współczuje, ale lekarz musi wykluczyć tarczyce , bo objawy są podobne  Musisz zrobić testy na alergie , bo być może jesteś na coś uczulona i objawy są też takie same Wiem , bo mój syn jest alergikiem Tak go leczyli antybiotykami, że dostał odmy płuc Miał duże powikłania Lekarz nie może na dzień dobry stwierdzić astmy i dać leki Wziewne tak , ale musisz porobić wszystkie badania Tak mi się wydaje...

                Avatar użytkownika dagmaruffka
                dagmaruffkaPoziom:
                • Zarejestrowany: 19.03.2012, 15:52
                • Posty: 17675
                17
                • Zgłoś naruszenie zasad
                11 maja 2012 15:40 | ID: 783007

                Ja mam nadwrażliwość płuc. Biore tylko wziewy - Seretide 250. Poza tym nic więcej.

                Avatar użytkownika Sonia
                SoniaPoziom:
                • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
                • Posty: 112855
                18
                • Zgłoś naruszenie zasad
                11 maja 2012 16:37 | ID: 783023
                dagmaruffk a (2012-05-11 17:40:18)

                Ja mam nadwrażliwość płuc. Biore tylko wziewy - Seretide 250. Poza tym nic więcej.

                Seretide miałam dla dzieci, ale 50 mg....

                Ostatnio edytowany: 11.05.2012, 16:39, przez: Sonia
                Avatar użytkownika monaaa71
                monaaa71Poziom:
                • Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
                • Posty: 28735
                19
                • Zgłoś naruszenie zasad
                12 maja 2012 05:03 | ID: 783101
                asiawojtek karolcia (2012-05-11 09:01:57)
                monaaa71 (2012-05-11 06:02:20)

                mój Mikołaj ma podejrzenie astmy oskrzelowej. przez alergię. podczas pylenia drzew kaszle jak psiak. dusi go,męczy. poza tym ma uczulenie na alternaria i cladosporium,pleśnie. coś okropnego. podczas ataków kaszlu nebulizujemy go. nie lubi tego,ale wie,że musi,żeby mu ulżyło... moja babcia żyła z astmą. pamiętam jak co chwilę miała przy ustach leki wziewne... :(

                Mikołaj ma AZS?

                 

                nie

                Avatar użytkownika dagmaruffka
                dagmaruffkaPoziom:
                • Zarejestrowany: 19.03.2012, 15:52
                • Posty: 17675
                20
                • Zgłoś naruszenie zasad
                29 maja 2012 16:40 | ID: 788592

                Mi teraz zmienili i mam a areozolu a nie dysku seretdie.