...i jaki to prosty sposób...
To prawda stara jak świat: nie chcesz odczuwać syndromu dnia następnego - nie pij! Tylko jak to zrobić, szczególnie teraz, kiedy zbliża się długi weekend i większość z nas planuje albo biesiady przy grillu, albo zorganizowany wyjazd, podczas którego trudno uniknąć "integracyjnego kieliszka"?
Okazuje się, że chociaż sam kac jest bez wątpienia efektem zatrucia alkoholem i już samo spożycie wyskokowych trunków każe przypuszczać, że następnego dnia będziemy odczuwać tego efekty, to jednak okoliczności i sposób, w jaki pijemy, wpływają na to, jak bardzo "chorzy" będziemy następnego dnia.
Więcej TUTAJ.
A najprostszy sposób to nie pić...