Jaki macie spos,ób na nienaduzywanie słodyczy?? ja jem jak sa w domu czy mam na nie ochote czy nie! A to mi przeszkadza w zrzuceniu paru kg. Poza tym wiadomo, nie chce nabawic sie róznych chrob przez nie. Help me, please
4 kwietnia 2012 22:06 | ID: 770748
ja nadrabiam nabialem.. wcianm ile popadnie
4 kwietnia 2012 22:10 | ID: 770750
O marietka, ser podobno tez bardzo kaloryczny:-) no ale chociaz zdrowy:-)
4 kwietnia 2012 22:11 | ID: 770751
O marietka, ser podobno tez bardzo kaloryczny:-) no ale chociaz zdrowy:-)
chudym nabialem...
4 kwietnia 2012 22:21 | ID: 770754
5 kwietnia 2012 00:21 | ID: 770775
Dla mnie słodycze mogą nie istnieć...nie pamiętam kiedy je jadałam.
Co do zażywania chromu to można przyjmować nie dłużej niż 3 miesiące,dla kobiet karmiących raczej nie jest dozwolony.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.