Styl Życia
27 września 2011 13:22 | ID: 646668
Szczepicie przeciwko grypie swoje dzieciaki?
TAK CZY NIE?
Nasza pani pediatra nas namawia do tego, ale najpierw chciałabym się dowiedzieć, co Wy na ten temat sądzicie?
Wiem, że były już podobne tematy, ale ja chciałabym zastanowić się nad tym problemem w związku ze zbliżającą się zimą i okresem gryp.
Jakie są za i przeciw?
27 września 2011 13:27 | ID: 646675
Przeciwko grypie nie - bo zarówno ja jak i Młody jesteśmy uczuleni na białko jajka kurzego a ta szczepionka jest na bazie tego składnika. I żaden lekarz nie wyrazi zgody na to byśmy byli szczepieni.
Ale i On i ja obecnie przyjmujemy szczepionki doustne - Młody rybomunyl, a ja ismigen.
27 września 2011 13:31 | ID: 646685
Nie szczepimy.
Aczkolwiek duzo o tym myslałam, ale po rozmowie z pediatra, doszlismy do wniosku, ze nie ma takiej potrzeby.
27 września 2011 13:44 | ID: 646703
Przeciwko grypie nie - bo zarówno ja jak i Młody jesteśmy uczuleni na białko jajka kurzego a ta szczepionka jest na bazie tego składnika. I żaden lekarz nie wyrazi zgody na to byśmy byli szczepieni.
Ale i On i ja obecnie przyjmujemy szczepionki doustne - Młody rybomunyl, a ja ismigen.
A na czym polegają te szczepionki? Tak samo chronią?
27 września 2011 13:56 | ID: 646723
Przeciwko grypie nie - bo zarówno ja jak i Młody jesteśmy uczuleni na białko jajka kurzego a ta szczepionka jest na bazie tego składnika. I żaden lekarz nie wyrazi zgody na to byśmy byli szczepieni.
Ale i On i ja obecnie przyjmujemy szczepionki doustne - Młody rybomunyl, a ja ismigen.
A na czym polegają te szczepionki? Tak samo chronią?
To nie są szczepionki konkretnie na grypę - ogólne, podnoszące odporność, działające na ileś tak grup bakterii.
Rybomunyl podaje się w pierwszym miesiącu po 4 dni przez trzy tygodnie, a potem po 4 dni przez 2-3 miesiące. Jeżeli ja zaczęłam z Młodym w sierpniu 1go to przyjmowaliśmy ją 1,2,3,4, potem 8,9,10,11, 15,16,17,18 sierpnia, a następnie 1,2,3,4 września, a teraz z październiku bierzemy ostatnią dawkę - 1,2,3,4. Szczepionka jest w formie proszku i można ją podać z wodą, sokiem lub mlekiem.
A moja ma postać tabletek podjęzykowych - bierze się ją przez trzy miesiące po 10 dni pod rząd.
Ismigen można przyjmować także w trakcie choroby i antybiotykoterapii. Rybomunyl neistety nie. Ogólnie pierwsza jest bardzo zachwalana.
Niestety obie są bardzo drogie. Ale mam nadzieje, że skuteczne. Młody póki co od sierpnia nam w ogóle nie choruje.
27 września 2011 14:58 | ID: 646798
nie szczepiliśmy dzieci i nie bedziemy szczepić !
27 września 2011 17:25 | ID: 646927
Nie szczepiłam Poli przeciwko grypie.
28 września 2011 12:08 | ID: 647583
Problem z popularnością szczepień leży w braku rzetelnej i kompleksowej kampanii informacyjnej na temat ich skuteczności i bezpieczeństwa. Może takie akcje pomogą: http://kontakt24.tvn.pl/artykul,wirus-atakuje-warszawskie-metro,141035.html? Szczepienia to najskuteczniejszy sposób na przeciwdziałanie grypie
28 września 2011 12:26 | ID: 647595
Przeciwko grypie nie - bo zarówno ja jak i Młody jesteśmy uczuleni na białko jajka kurzego a ta szczepionka jest na bazie tego składnika. I żaden lekarz nie wyrazi zgody na to byśmy byli szczepieni.
Ale i On i ja obecnie przyjmujemy szczepionki doustne - Młody rybomunyl, a ja ismigen.
A na czym polegają te szczepionki? Tak samo chronią?
To nie są szczepionki konkretnie na grypę - ogólne, podnoszące odporność, działające na ileś tak grup bakterii.
Rybomunyl podaje się w pierwszym miesiącu po 4 dni przez trzy tygodnie, a potem po 4 dni przez 2-3 miesiące. Jeżeli ja zaczęłam z Młodym w sierpniu 1go to przyjmowaliśmy ją 1,2,3,4, potem 8,9,10,11, 15,16,17,18 sierpnia, a następnie 1,2,3,4 września, a teraz z październiku bierzemy ostatnią dawkę - 1,2,3,4. Szczepionka jest w formie proszku i można ją podać z wodą, sokiem lub mlekiem.
A moja ma postać tabletek podjęzykowych - bierze się ją przez trzy miesiące po 10 dni pod rząd.
Ismigen można przyjmować także w trakcie choroby i antybiotykoterapii. Rybomunyl neistety nie. Ogólnie pierwsza jest bardzo zachwalana.
Niestety obie są bardzo drogie. Ale mam nadzieje, że skuteczne. Młody póki co od sierpnia nam w ogóle nie choruje.
Muszę się spytać lekarza o tą metodę. Brzmi to obiecująco.
28 września 2011 12:34 | ID: 647600
Nie szczepię ani siebie ani synka.
28 września 2011 12:36 | ID: 647601
ani siebie ani malej.
maz mial w pracy mozliwosc bezplatnego szczepienia ale tez sie nie szczepi
28 września 2011 13:17 | ID: 647630
W pazdzierniku zawsze kupuje szczepionke , jezeli jestesmy zdrowi to sie zaszczepimy
28 września 2011 13:33 | ID: 647639
Jesli dziecko wybitnie często łapie powazne infekcje i przebywa przy tym w skupiskach (przedszkole, szkoła itp), czy też ma obniżoną odporność z różnych innych przyczyn, to wtedy myślę jest sens szczepienia. My staramy się podtrzymywać ale bardziej naturalnie odporność własciwie cały rok( co nie znaczy, ze katar czy ból gardła się nie zdarzy). I to, co wazne- mamy zaufanego i trafnego w swojej diagnozie lekarza, dla którego włączenie antybiotyku do leczenia to naprawdę konieczna konieczność. One w efekcie najbardziej upośledzają układ immunologiczny, a w wielu przypadkach nie powinny być dziecku przepisywane.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Tworzymy społeczność rodziców
Adres redakcji:
ul.Białowieska 7/9 lok. 34
04-063 Warszawa
Napisz do nas:
info@familie.pl
Familie.pl – Internetowa Społeczność Rodziców. To Portal dla rodziców tworzony przez rodziców. Szczegółowy opis ciąży – tydzień po tygodniu, fazy porodu – przełam swój strach i nie bój się pytać. Na specjalnym forum dla rodziców znajdziesz rozwiązania wszystkich swoich problemów. Nasi eksperci – lekarze, prawnicy i wielu innych za darmo udzielają porad dla rodziców. Ślub i wesele, Ciąża, Rodzice – to tylko niektóre tytuły naszych serwisów. W każdym z nich znajdziesz coś dla siebie. Przyłącz się do nas!
Partner serwisu: 
