Dzisiaj widziałam taki "obrazek"
Kobieta w zaawansowanej ciąży, prowadzi małego chłopca za rękę, a w drugiej trzyma dymiącego się papierosa ...
Myślałam, że te czasy już minęły kiedy kobiety były na tyle głupie, aby pić i palić w ciąży.
Kilka dni temu moja sąsiadka opowiadała mi, że w kościele widziała młodą dziewczynę również w zaawansowanej ciąży, i w tak krótkiej bluzce, że było jej widać pępek. A że bluzka była na ramiączkach więc i połowa biustu wystawała.
Ciekawa jestem, czy Wy uważacie, że kobieta w ciąży może sobie pozwolić na takie zachowanie/ubiór, czy też powinna zachować się "bardziej godnie" do swojego stanu.
Niektórzy uważają, że kobietą w "błogosławionym stanie" wolno więcej, ale czy to więcej czasem nie staje się szokujące lub niesmaczne?