Kochane. Z zatokami nie ma żartow. Domowe sposoby czy leki bez recepty na nic się zdadzą. Musicie iść do lekarza po skierowanie do laryngologa. Bo to mogą być zatoki, przewlekłe zapalenie zatok ale też inne choroby jak na przykład polipy czy cysty lub zapalenie kości czaszkowych. Wiem, wiem - straszę. Niestety objawy są w każdym przypadku identyczne.
A nawet jeżeli sa to zatoki to leczenie musi prowadzić specjalista. Ibupromem nic nie wskóracie. Bo leczycie objawy a nie przyczynę.
W oczekiwaniu na wizytę polecam sinupred lub polski odpowiednik (nie pamiętam nazwy, ale jest lepszy bo tańszy i bierze się go w mniejszych dawkach). Są ziołowe i bez recepty, a pomagają pozbyć się wydzieliny z zatok.
I do lekarza marsz.
Ja z przewlekłego zapalenia zatok leczę się już 3 miesiąc pod kontrolą laryngologa. I nie jest to łatwe. Ale przynajmniej wiem co mi jest.