-
1
usunięty użytkownik
2010-10-19 12:32:22
19 października 2010 12:32 | ID: 312105
Atimel lub temu podobne napoje z probiotykami...są smaczne, dzieci je chętnie pija i są skuteczne :)
Jeśli słodzisz herbatkę maluchowi, spróbuj używać miodu zamiast cukru.
-
2
usunięty użytkownik
2010-10-19 12:38:12
19 października 2010 12:38 | ID: 312109
actimel podaje jak dla mnie nie wystarczająco działa
-
3
usunięty użytkownik
2010-10-19 12:43:34
19 października 2010 12:43 | ID: 312113
zaproponowałabym tran, ale nie wiem czy dzieciaczki dadzą się namówić na jego łykanie...
-
4
monaaa71
Zarejestrowany: 28-01-2009 08:46 .
Posty: 28735
2010-10-19 13:08:34
19 października 2010 13:08 | ID: 312133
anibunny napisał 2010-10-19 12:43:34zaproponowałabym tran, ale nie wiem czy dzieciaczki dadzą się namówić na jego łykanie...
podaję chłopcpm tran w syropie o smaku wieloowocowym. spróbuj
-
5
usunięty użytkownik
2010-10-19 13:35:08
19 października 2010 13:35 | ID: 312145
Tran jak najbardziej. Mój Młody uwielbia Kidabion w kapsułkach
-
6
usunięty użytkownik
2010-10-19 14:00:41
19 października 2010 14:00 | ID: 312155
Ja nie pomoge bo Zofii choroby moge zliczyc na palcach, a Hanna jeszcze nie byla chora ani razu :)
-
7
usunięty użytkownik
2010-10-19 16:41:54
19 października 2010 16:41 | ID: 312238
Skuteczny jest syropek Rutinacea.
-
8
Isabelle
Zarejestrowany: 03-07-2009 19:42 .
Posty: 21159
2010-10-19 17:35:20
19 października 2010 17:35 | ID: 312277
My mamy żelki witaminowe! Ale sama nie wiem czy zwiększają odporność- raczej tylko dodają witamin:)
-
9
alanml
Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11 .
Posty: 30511
2010-10-19 17:46:23
19 października 2010 17:46 | ID: 312292
Mi lekarka poleciła Bioaron C, bardzo dobrze działa, kupiłam już drugie opakowanie.
-
10
alanml
Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11 .
Posty: 30511
2010-10-19 17:49:23
19 października 2010 17:49 | ID: 312298
http://familie.pl/Forum-3-414/m25175.html
Bardzo proszę, same wątki o odporności na naszym forum.
-
11
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2010-10-19 20:33:53
19 października 2010 20:33 | ID: 312452
Ja podawałam RYBOMULYN-drogie i niezbyt skuteczne,na receptę,podawałam też POLIVAKCINUM FORTE,nie widzialam skutków rewelacyjnych. Dawałam też BioaronC,rutinacea,różne syropki i witaminy. Teraz daję rutinoscorbin,sporadycznie,oraz dzieci często przebywają na powietrzu Poza tym szczepię je og grypy.I skutkuje:)
-
12
Justyna mama Łukasza
Zarejestrowany: 09-10-2010 22:03 .
Posty: 7326
2010-10-19 22:06:19
19 października 2010 22:06 | ID: 312540
Sprawdzony, naturalny sposób można stosować przy maleńkim dziecku gdy inni domownicy chorują, a mianowicie czosnek, wiadomo żę dzieci go nie zjedzą więc bierzemy kilka ząbkow, przeciskamy przez praskę wkładamy w gazik lub skarpetkę rajstopową i wieszamy w pobliży łóżeczka dziecko wdycha naturalny antybiotyk. Nie zrażać się zapachem to naprawdę działa. Tran też podaję ale w kapsułkach bo po płynnym miał odruch wymiotny. Syn jak był młodszy często chorował a katar to była norma ale głównie oczyszczałam mu nos solą fizjologiczną polecam marimer niebieski najbardziej wydajny i delikatny. Mała wyrośnie z tego!
-
13
Justyna mama Łukasza
Zarejestrowany: 09-10-2010 22:03 .
Posty: 7326
2010-10-19 22:08:21
19 października 2010 22:08 | ID: 312543
W aktimele nie wierzcie ta ilość bakterii probiotycznych jest maleńka żeby mogła zdziałać cuda.
-
14
usunięty użytkownik
2010-10-19 22:16:40
19 października 2010 22:16 | ID: 312551
dzięki kochani za rady , napewno skorzystam
ja zawsze byłam zadowolona,że moja córka od urodzenia nigdy nie chorowała...nie wiedziałam co to grypa czy katar u dziecka do czasu kiedy poszła do przedszkola...teraz od dłuższego czasu siedzi ze mną w domku ,ale opiekujemy się synkiem koleżanki i kiedy on przyjdzie tylko z katarem to bum...u nas zaraz mała chora,mam tylko cichą nadzieję,że kiedyś może minie
-
15
Justyna mama Łukasza
Zarejestrowany: 09-10-2010 22:03 .
Posty: 7326
2010-10-19 22:26:43
19 października 2010 22:26 | ID: 312555
Napewno, bedzie dobrze mój syn jak byl mały to raz w miesiącu miał katar a pani doktor dawała antybiotyki, pewnego dnia powiedziałam stop i zaczełam stosować naturalne produkty, syrop z cebuli też polecam.
-
16
eureko
Zarejestrowany: 30-12-2010 15:39 .
Posty: 78
2010-12-30 15:53:14
30 grudnia 2010 15:53 | ID: 365217
Jakiś czas moja córka też bardzo często się przeziebiała, kataru nie było końca.
Wiadomo lekarze, syropy itd. Jeden natomiast zasugerował mi, że moze to być cos z powietrzem w mieszkaniu, bo mala do przedszkola nie chodzi wiec nie dzieci ja zarazaja. Zatem poszperałam w poszukiwaniu nawilzacza i znalazlam przy tej oakzji cos takiego jak Zabłocka Mgiełka Solankowa - jest to środek do nawilżania mieszkań, z bardzo wysoką mineralizacja, ktory pozytywnie wpływa nie tylko na sluzowke nosa, rowniez na odpornosc
-
17
hubi
Zarejestrowany: 20-07-2010 09:11 .
Posty: 2760
2010-12-30 16:45:18
30 grudnia 2010 16:45 | ID: 365246
alanml (19-10-2010 17:46:23)
Mi lekarka poleciła Bioaron C, bardzo dobrze działa, kupiłam już drugie opakowanie.
DZIECKO TO: czarodziej, zamieniający parę w rodzinę
my zawsze tez z tego syropku korzystamy, jest niezastąpiony
-
18
usunięty użytkownik
2010-12-30 16:47:36
30 grudnia 2010 16:47 | ID: 365247
Byłam niedawno po poradę w aptece. Trzylatkom mozna juz podawać preparaty na odpornosć w formie zelków i syropów. Np. Vigor Junior w syropie. Podobnoe skuteczne są też trany i naturalniejsze niż słodzone syropy! Zastanawiam sie nad kupnem takiego specyfiku dla jUlki, bo też w tym roku często mi sie przeziebiała!
-
19
usunięty użytkownik
2010-12-30 19:44:33
30 grudnia 2010 19:44 | ID: 365320
Ja synowi podawalam roznepreparaty i nic nie pomagalo Dopiero zmiana klimatu uodpornila go na dobre Byc moze nie na kazdego zadziala klimat ale warto sprobowac ,ale mysle ze wyrosnie z tego
-
20
Klara30
Zarejestrowany: 29-03-2012 21:00 .
Posty: 10
2012-06-30 15:30:15
30 czerwca 2012 15:30 | ID: 801707
Takie syropki smakowe, jesli nie są dosładzane, a za to sa bogate np. w kwasy omega 3, mogą bardzo pozytywnie wpłynąć na odpornośc malucha.
"baszka" - zmiana klimatu jest jakimś rozwiązaniem, tylko jakoś nie mogę sobie wyobrazić, że każdy rodzic z chorowitym dzieckiem będzie się wyprowadzał.