Terminem stulejka określa się bliznowate, okrężne zwężenie lub zarośnięcie ujścia napletkowego, uniemożliwiające zsunięcie skóry z żołędzi.
Rodzice małych chłopców a nawet dorośli mężczyźni stulejką określają sam napletek. Przynosząc niemowlę płci męskiej do chirurga i urologa dziecięcego mówią: „panie doktorze proszę sprawdzić mu tą jego stulejkę”. Oczywiście chodzi o napletek, bowiem stulejka w tak wczesnym wieku prawie nie występuje. Jak wcześniej pisałem, w pierwszych latach życia, mamy zwykle do czynienia z fizjologicznie przyrośniętym do żołędzi napletkiem. Dobrze jest jeśli delikatne zsunięcie skóry uwidoczni ujście cewki, co przy długim napletku nie zawsze jest możliwe, zwłaszcza u noworodka, kiedy to prącie proporcjonalnie jest większe niż w następnych miesiącach życia.
Dlatego też nie ma żadnych wskazań do tego aby w okresie niemowlęcym i wczesno – dziecięcym, wykonywane były brutalne zabiegi (często bez znieczulenia) u chłopców ze zdrowym aczkolwiek przyrośniętym do żołędzi napletkiem.
Niemożność odprowadzenia napletka jest czymś normalnym we wczesnym dzieciństwie. Wrodzone zrosty napletka z żołędzią oddzielają się samoistnie u większości chłopców w wieku przedszkolnym lub nieco później.
U niektórych chłopców, przy niedostatecznej higienie, przewlekłych infekcjach skóry ok. moszny, krocza (biegunki), może dojść do stanu zapalnego napletka objawiającego się obrzękiem, zaczerwienieniem skóry prącia. Dotyczy to zwłaszcza tych małych chłopców, których napletek jest długi i zalega w jego kanale mocz.
Jeżeli stwierdzi się cechy stanu zapalnego, konieczne jest usunięcie zalegającej pod napletkiem treści ropnej i mastki. Po wyleczeniu stanu zapalnego wskazane jest w takim przypadku całkowite oddzielenie napletka od żołędzi lub wykonanie plastyki w znieczuleniu ogólnym w oddziale chirurgii i urologii dziecięcej.
Zapalenie żołędzi i napletka u starszych chłopców i dorosłych występuje najczęściej jako następstwo niedostatecznej higieny. Następstwem i jednocześnie przyczyną stanów zapalnych jest w wielu przypadkach stulejka.
Zarówno stan zapalny jak i brutalnie wykonany „zabieg” poszerzenia otworu napletkowego z rozdzieleniem zrostów z żołędzią w stanach fizjologicznych, może doprowadzić do zbliznowaceń. Brutalny zabieg na zdrowym napletku, bez przygotowania sterydową maścią, doprowadza zwykle do promienistych głębokich pęknięć, krwawienia, obrzęku a w następstwie tego do zbliznowacenia i nabytej stulejki. Niestety jest to zbyt często wykonywany zabieg przez chirurgów zajmujących się leczeniem dorosłych.
Często, tuż po takim zabiegu, trafia mały chłopiec do chirurgia czy urologa dziecięcego z powikłaniem w postaci załupka.
Załupek występuje wtedy gdy rodzice próbują wypełnić zalecenie „doktora” i taki zmaltretowany zabiegiem, obrzęknięty napletek odprowadzać poza żołądź i po posmarowaniu jej maścią, nie są w stanie sprowadzić napletka z powrotem na żołądź. Zwykle ból, obrzęk, stan zapalny nasilają się i jeśli chory nie zgłosi się natychmiast do leczenia może dojść do niedokrwienia żołędzi a nawet zgorzeli.
Taka sytuacja zdarza się też u starszych chłopców i dorosłych ze zwężeniem otworu napletka podczas masturbacji, stosunku.
Prawidłowa higiena i nawyk mycia żołędzi, usuwania mastki spod napletka stanowią klucz do zapobiegania zarówno stanom zapalnym jak i leczenia.
Rodzicom i chłopcom należy uświadomić konieczność codziennego odprowadzania napletka i umycia żołędzi po okresie kiedy napletek oddzieli się samoistnie lub po odpowiednio wykonanym i w odpowiednim czasie zabiegu.