Czytałam bardzo fajny i dogłębnie wyjaśniający artykuł o woreczku żółciowym tutaj na onet
http://www.medonet.pl/zdrowie-na-co-dzien,artykul,1580618,1,kamien-na-kamieniu,index.html
i oczywiście okazało się ,że my kobitki mamy najgorzej nawet przez nasze własne hormony
"Szczególnie zagrożone kamicą żółciową są kobiety. Występuje ona u nich nawet do ośmiu razy częściej niż u mężczyzn, gdyż żeńskie hormony (estrogeny) sterujące czynnością przewodów żółciowych zwiększają skłonność do tworzenia złogów. Ryzyko wzrasta jeszcze u kobiet przyjmujących doustne środki antykoncepcyjne lub inne preparaty estrogenowe oraz u spodziewających się dziecka, co wiąże się z zaburzeniami hormonalnymi w tym okresie."
Polecam cały artykuł. Będziecie pewniejsi od czego to zależy i w jakim okresie może się tworzyć i wystąpić. Ja doświadcczyłam na sobie gdyż po dwóch porodach w trzecim miesiącu miałam silne ataki kamicy żółciowej. Jest to niemiłe uczucie szczególnie jak jesteś sama z niemowlakiem i nikogo w okolicy nie ma , w środku nocy żeby ci pomóć, bo mąż wyjechał.
