Która z metod antykoncepcyjnych jest najbezpieczniejsza dla organizmu? Dziewczyny, a Wy jaką stosujecie? Jesteście z niej zadowolone?
2 marca 2017 14:10 | ID: 1366651
A nie zapominacie czasami wziąć tabletki? Na przykład zaśniecie zmęczone po pracy i obudzicie dopiero następnego dnia. Co wtedy?
Ponoć po dłuższym stosowaniu tabletek antykoncepcyjnych , nasz orgaznim jeszcze przez pół roku może się tak "zabezpieczać". Tak słyszałam od koleżanek.
Jesli ktos stosuje dlugo tabletki to napewno w organizmie jest jakas ich czesc, wiec jedna zapomniana tabletka, to nie jakis klopot.
Jak to nie klopot? Zapomnisz wziąć,to ochrona antykoncepcyjna się zmniejsza,w każdej ulotce pewnie jest,że w razie pominięcia tabletki należy zabezpieczyć się dodatkowo.
Ewcia pewnie miała na myśli to,że jak już całkiem odstawiamy tabletki to pewnie przez jakiś czas ich składniki są obecne w organizmie,jednak nie mają już swego działania by chronić przed ciążą.
2 marca 2017 18:07 | ID: 1366679
A nie zapominacie czasami wziąć tabletki? Na przykład zaśniecie zmęczone po pracy i obudzicie dopiero następnego dnia. Co wtedy?
Ponoć po dłuższym stosowaniu tabletek antykoncepcyjnych , nasz orgaznim jeszcze przez pół roku może się tak "zabezpieczać". Tak słyszałam od koleżanek.
Totalna bzdura!
2 marca 2017 18:11 | ID: 1366680
A nie zapominacie czasami wziąć tabletki? Na przykład zaśniecie zmęczone po pracy i obudzicie dopiero następnego dnia. Co wtedy?
Ponoć po dłuższym stosowaniu tabletek antykoncepcyjnych , nasz orgaznim jeszcze przez pół roku może się tak "zabezpieczać". Tak słyszałam od koleżanek.
Jesli ktos stosuje dlugo tabletki to napewno w organizmie jest jakas ich czesc, wiec jedna zapomniana tabletka, to nie jakis klopot.
Nie wierzę, że jeszcze kobiety posiadają taką niewiedzę, że nie czytają ulotki, dla mnie to szok
Nie wzięcie jednej tabletki to nie jakiś kłopot
2 marca 2017 18:37 | ID: 1366684
A nie zapominacie czasami wziąć tabletki? Na przykład zaśniecie zmęczone po pracy i obudzicie dopiero następnego dnia. Co wtedy?
Ponoć po dłuższym stosowaniu tabletek antykoncepcyjnych , nasz orgaznim jeszcze przez pół roku może się tak "zabezpieczać". Tak słyszałam od koleżanek.
Jesli ktos stosuje dlugo tabletki to napewno w organizmie jest jakas ich czesc, wiec jedna zapomniana tabletka, to nie jakis klopot.
Nie wierzę, że jeszcze kobiety posiadają taką niewiedzę, że nie czytają ulotki, dla mnie to szok
Nie wzięcie jednej tabletki to nie jakiś kłopot
A może czytają?
Jesli zapomnisz o jednej tabletce to nie kłopot. I to nie wynika z niewiedzy, tylko z wiedzy mojego ginekologa. Wystarczy wtedy szklanka wody, jak napisała Wandeczka:) HI hi hi...
2 marca 2017 18:54 | ID: 1366686
Zmień jak najszybciej Soniu ginekologa
2 marca 2017 19:34 | ID: 1366690
Zmień jak najszybciej Soniu ginekologa
Dokładnie.
Pominięcie tabletki zawsze wymaga dodatkowego zabezpieczenia. Myśląc w ten sposób,że szklanka wody na ostudzenie emocji wystarczy,to niektórym kobietom zamiast tabletek tylko woda potrzebna
2 marca 2017 19:38 | ID: 1366691
Zmień jak najszybciej Soniu ginekologa
Dokładnie.
Pominięcie tabletki zawsze wymaga dodatkowego zabezpieczenia. Myśląc w ten sposób,że szklanka wody na ostudzenie emocji wystarczy,to niektórym kobietom zamiast tabletek tylko woda potrzebna
Ale, że jeszcze tacy zacofani ginekolodzy istnieją???
2 marca 2017 20:34 | ID: 1366700
Zmień jak najszybciej Soniu ginekologa
Dokładnie.
Pominięcie tabletki zawsze wymaga dodatkowego zabezpieczenia. Myśląc w ten sposób,że szklanka wody na ostudzenie emocji wystarczy,to niektórym kobietom zamiast tabletek tylko woda potrzebna
Ale, że jeszcze tacy zacofani ginekolodzy istnieją???
Nie pisałam, że gin zalecił szklankę wody, napisałam tak w przenośni:)
Oczywiście, że pominięcie tabletki wymaga dodatkowego zabezpieczenia, ale faktem jest, że nie jest to znów jakiś wielki problem. Zdażają się czasem plamienia z odstawienia przy pominięciu tabletki. To jedyny sutek uboczny, bo zabezpieczyć się dodatkowo, to żaden problem przecież.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.