Smog nad Warszawą, - Forum

Oj tak, mnóstwo jest takich ludzi, którzy palą w domowych piecach co się da - a co tam folia i plastik, przecież się spali. A potem wszyscy wdychamy smog

Przecież wszędzie jest segregacja śmieci, moi rodzice zawsze tego pilnują i nie ma wrzucania do pieca folii czy plastikowych opakowań.

Zwłaszcza że się za to płaci! To nie tylko sobie samemu piec i powietrze zanieczyszczać!

Był smog i już po smogu. Nie mniej wiemy, że mamy duży problem.

Problem smogu ponownie powraca wraz z nastaniem sezonu grzewczego i nie tylko...

W dziesiątkach miejscowości w Polsce stan powietrza jest dziś bardzo zły. Szczególnie cierpi południe kraju, ale smog jest obecny także w Warszawie czy Poznaniu. Normy pyłów 10 i 2,5 w niektórych miastach przekroczone były nawet ponad 10-krotnie.

Najgorsza sytuacja miała miejsce dziś rano w mieście Rydułtowy, tam poziom PM 2,5 wyniósł aż 1196 procent normy. Wczesnym popołudniem sytuacja się poprawiła, jednak wciąż nie jest dobra. Stężenie pyłu przekracza 230 procent normy. W wielu miejscowościach południowej Polski rano poziom zanieczyszczeń w powietrzu przekraczał normy nawet ośmiokrotnie.

Obecnie jest lepiej, ale stan powietrza wciąż jest zły. W Zabrzu czujniki PM 2,5 podają ponad 520 procent normy, w Gliwicach 480 procent, w Katowicach ponad 300, a w Rybniku około 150.

Niektóre czujniki w Krakowie informują o stężeniu PM 2,5 na poziomie około 250 procent, większość stacji podaje jednak informacje o braku przekroczenia norm obecności pyłów w powietrzu.

Niestety, nie widać poprawy w stolicy. Czujniki w centrum ciągle informują o ponad dwukrotnym przekroczeniu norm w całym mieście. Dane z ulicy Marszałkowskiej mówią o stężeniu PM 2,5 na poziomie 248 procent.

Oddychać swobodnie może większość mieszkańców Trójmiasta i Wrocławia. Po południu nie notuje się tam znaczącego przekroczenia norm. Niestety, nie da się tego samego powiedzieć o Szczecinie. Tam stężenie PM 2,5 sięga 180 procent normy. Także Poznań wciąż nie może cieszyć się czystym powietrzem. Stężenie pyłów sięga ponad 270 procent.

W takich sytuacjach zaleca się, żeby osoby starsze, dzieci i kobiety w ciąży nie wychodziły z domów. Apeluje się także, żeby korzystać z komunikacji miejskiej i nie pogarszać sytuacji, korzystając z samochodów.

Dobrym pomysłem z pewnością będzie użycie maski przeciwsmogowej, a także zgłaszanie do odpowiednich służb podejrzeń o paleniu śmieci.

onet.pl

Znowu.. jak patrze na zabudowy domków jednorodzinnych i ile tam kominów kopci to mnie przeraża.. 

Gdzie tu pieniądze które zostały przez rząd rzekomo przeznaczone na ekologię ? 

A kto ich wie....jakoś przy podsumowaniu dwuletnich rządów PiS w tej dziedzinie była cisza...

     Cisza na ten temat ,ale chwalą się czym innym 

Ojjj chwalą...

poszły na niepotrzebną reformę edukacji... nic się z tym smogiem nie robi. mamy dopiero początek grudnia a już czuję wieczorami w powietrzu smog aż się nie da otworzyć okna by mieszkanie przewietrzyć :/ ostatnio trafiłam na statystyki, zobaczcie  http://prawdaosmogu.pl/ wychodzi na to że rocznie kilkadziesiąt tysiący ludzi przez niego umiera. a ta mapka? Polska czerwona tonie w smogu ale jakoś kraje zachodnie umieją sobie z tym poradzić. u nas brakuje albo odpowiedniej edukacji i przez to ludzie palą śmieci w piecach albo brakuje pieniędzy.. sama nie wiem

Przecież w Warszawie i innych dużych miastach nie pali się w piecach, jest ogrzewanie miejskie. A smog to nie tylko ogrzewanie, tylko ogrom samochodów, stanie w korkach i "gazowanie" aby szybko ruszyć. Poza tym mglista, mokra pogoda, brak ruchu powietrza - zwłaszcza w miastach, bo na wsi zawsze wieje. Gęsta zabudowa, beton, brak parków- to główna przyczyna smogu.

A drzewa wycinają! Tyle znikneło ich ostatnio.. Łały trawnik nie potrzebny bo trzeba nad nim pracować.. lepiej beton pod stopami mieć i spokój! 

Nowoczesność i wygoda  nie idą człowiekowi na dobre. Po co parki, jak trzeba budować biurowce i bloki? I to najlepiej w centrum. Trochę inaczej wygląda w małych miejscowościach. U nas jest kotłownia miejska, ale jeszcze nie wszystkie ulice są podłączone, główniw bloki i instytucje. Domy jednorodzinne długo  nie będa korzystać ze względu na rozproszenie i koszt podłączenia

Odpowiedzialni za smog nie są ani rządzący, ani samorządy, ani nawet samochody, odpowiedzialni są wyłącznie sami mieszkańcy, którzy nie dość, że palą w piecach byle czym, to jeszcze sam proces spalania prowadzą w taki sposób, że piece za cząsto i za długo pracują niedogrzane, a wtedy emitują wielokrotnie więcej szkodliwych substancji.

W Warszawie jest dużo domów, w których nie ma miejskiego ogrzewania i to piece z tych domów "produkują" smog.

Ja gdy palę węglem (zawsze kupuję droższy, nie tylko "zdrowszY' ale bardziej pogrzewny). Rozgrzewam do wysoniej temperatury i zamykam. Na taką pogodę starczy na cały dzień.Teraz włączyłam olejowy, bo ze złamaną ręką wygoda. Tak samo olej gdy są mrozy wtedy temp. jest całą dobę jednakowa.

Wiatr ładnie rozwiał wszystko aż lepiej się oddycha.. aż szkoda że nie ma czasu na spacer iść

Chyba czas wyprowadzić się nad morze...

W dużych miastach też pali się w piecach. Nie wszystkie gospodarstwa domowe korzystają z ogrzewania miejskiego. to właśnie ten problem

Żyjemy w mocno zanieczyszonym kraju - niestety jest to domena biednych krajów. Bardzo słabą jakość powietrza widzę w laboratorium po znacząco podwyższych poziomach WWA w oleju wytłoczonym z roślin oleistych, które były zebrane na terenie naszego kraju - tragedia.

Smog nad Warszawą jest i tak niczym w porównaniu ze smogiem na Śląsku i w woj. Małopolskim. O tym jak powstaje smog, jakie są jego skutki, a takze jak z nim walczyć można przeczytać tutaj  Ale generalnie i tak pozostaje kwestia jak się go pozbyć. Niestety nie ma co liczyć, że ludzie sami od siebie przestaną palić w piecach flotem czy miałem. Państwo powinno mocno dotować wymianę pieców, a wtedy rzeczywiście możemy liczyć na poprawę jakości powietrza.