Styl Życia
14 września 2016 13:43 | ID: 1342012
Czy jeśli czegoś bardzo chcecie, to wciąż myślicie o tym? Czy nakręcacie się automatycznie, że musi się to udać, że nastąpi to niebawem, że musicie zrobić wszystko aby tak było??
Jak sama wiem, nie prowadzi to w dobrym kierunku, ale ja niestety tak mam, że nakręcam się :-(
14 września 2016 13:56 | ID: 1342014
Oj oby tak było.. czasem widze za wiele negatywnych stron..
14 września 2016 15:55 | ID: 1342017
Ja też się nakręcam, chociaż nie jest to dobre. Człowiek się niepotrzebnie później stresuje.
14 września 2016 18:23 | ID: 1342045
Jestem taka sama, już taka moja natura.
14 września 2016 18:33 | ID: 1342047
Czasem się nie da zapanować nad naturą.. a stres faktycznie nie potrzeby, jak sobie później człowiek popatrzy
14 września 2016 18:33 | ID: 1342048
Czasem się nie da zapanować nad naturą.. a stres faktycznie nie potrzeby, jak sobie później człowiek popatrzy
14 września 2016 20:46 | ID: 1342105
Czasem się nie da zapanować nad naturą.. a stres faktycznie nie potrzeby, jak sobie później człowiek popatrzy
Nooo...Czasem jak się z czymś prześpimy, to i samonakręcanie ustępuje, choć w pierwszym momenciie jest inaczej..
14 września 2016 22:32 | ID: 1342125
Czasami samo przychodzi to "nakręcanie się" jednak staram się realistycznie podchodzić do wielu spraw by potem nie być rozczarowaną...
15 września 2016 07:43 | ID: 1342147
Czasem się nie da zapanować nad naturą.. a stres faktycznie nie potrzeby, jak sobie później człowiek popatrzy
Oj tak, z czasam dostrzeżemy, że nie potrzebnie się stresowaliśmy, bo problem sam się rozwiązał i to całkiem dobrze, po naszej myśli. Ale stres mimo wszystko był, choć nie potrzebny.
15 września 2016 07:57 | ID: 1342156
Szkoda ze czlowiek nie ma takiego przelacznika, zeby moc sie wylaczyc jak juz widac ze stresujace mysli notorycznie nakrecaja nasz umysl. Mnie by sie taki przydal, odrazu bym odzyla, bo ostatnio po nocach zle spie. I tak nie mam wplywu na wiekszosc rzeczy ktore sie wokol mnie dzieja.
16 września 2016 22:36 | ID: 1342346
ja się nakręcam np przy jakiejśc chorobie, swojej czy dziecka! czytam w internecie różne rzeczy i zaraz sobie wmawiam, że to dotyczy mnie! np. wczoraj poczytałam różne info w sieci na emat krwiomoczu i po tym stwierdziłąm, że to może być rak!
17 września 2016 11:48 | ID: 1342458
Staram się nie nakręcać. Czasem w życiu różnie wychodzi, więc żeby później nie było rozczarowania. Też głowę nie zaplata sie różnymi myślami 
17 września 2016 20:20 | ID: 1342487
Czasem się nie da zapanować nad naturą.. a stres faktycznie nie potrzeby, jak sobie później człowiek popatrzy
Nooo...Czasem jak się z czymś prześpimy, to i samonakręcanie ustępuje, choć w pierwszym momenciie jest inaczej..
Może i ta. Tylko czasem jak w głowie myśli się nazbiera to i spać nie można.. 
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!
Tworzymy społeczność rodziców
Adres redakcji:
ul.Białowieska 7/9 lok. 34
04-063 Warszawa
Napisz do nas:
info@familie.pl
Familie.pl – Internetowa Społeczność Rodziców. To Portal dla rodziców tworzony przez rodziców. Szczegółowy opis ciąży – tydzień po tygodniu, fazy porodu – przełam swój strach i nie bój się pytać. Na specjalnym forum dla rodziców znajdziesz rozwiązania wszystkich swoich problemów. Nasi eksperci – lekarze, prawnicy i wielu innych za darmo udzielają porad dla rodziców. Ślub i wesele, Ciąża, Rodzice – to tylko niektóre tytuły naszych serwisów. W każdym z nich znajdziesz coś dla siebie. Przyłącz się do nas!
Partner serwisu: 
