Nie sztuka schudnąć, sztuka utrzymać..
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Walczymy, głodujemy, zrzucamy zbędne kilogramy, maltretujemy to nasze kochane ciałko.. Trzeba mieć charakter aby się zaprzeć i schudnąć.. ale jak potem tą z trudem wymarzoną wagę utrzymać! Łatwo nie jest..A przecież tak ciągle nie da się być na diecie.. Widzę koleżanki jak pięknie pochudły, baa niebawem znowu to samo..
Macie na to jakiś sposób? By po wspaniałej diecie znowu nie przytyć?
- Zarejestrowany: 11.06.2010, 16:03
- Posty: 8329
Tę wymarzoną wagę jest łatwo w prosty sposób utrzymać, po prostu mniej jeść więcej się ruszać.
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Ja tam się dietami nie katuję i sylwetkę swoją utrzymuję ...
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Niestety nie wszystkim jest tak łatwo.. Znam dziewczyny po specjalnych dietach, może jednej z nich się udało utrzymać zrzuconą wagę..
Dlatego zamiast przechodzić na dietę lepiej jest zmienić nawyki żywieniowe.
- Zarejestrowany: 23.04.2013, 18:58
- Posty: 12534
ja od ponad miesiąca nie jem kolacji, dwa razy w tygodniu chodze na basen i widzę efekty. Bo chciałam zrzucić z 3 kg, przez tydzien było ciezko bez kolacji a teraz wieczorem w ogóle nie jestem głodna.
po prostu tak jak Asia mówi trzeba jeść mniej. ja to jadłam zawsze przed snem i tak przytyłam 3 kg, teraz naprawiłam to.
Po za tym welinimowałam wodegazowanąna rzecz wody niegazowanej i wszelkie napoje słodzone.
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Dlatego zamiast przechodzić na dietę lepiej jest zmienić nawyki żywieniowe.
Chyba tak już na stałe.. ale by nie kusiło z powrotem jak człowiek tyle lat tak żyje..
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Jak organizm chudnie, to po prostu ''walczy'' o swoje, potrzebuje kalorii, odczuwamy głód. Ja w ostatnim iesiącu schudłam przeszło 3 kg. Jednak głód zaspokajam warzywami, waflami ryzowymi, na słodycze pozwalam sobie sporadycznie...
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Może przerzucić się na wegetarianizm.. chyba raczej u nich grubych ludzi nie ma..
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Może przerzucić się na wegetarianizm.. chyba raczej u nich grubych ludzi nie ma..
Ja ie dałabym rady, bo mój organizm kocha mięsko i kiełbaskę;) Hi hi hi..
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Może przerzucić się na wegetarianizm.. chyba raczej u nich grubych ludzi nie ma..
Ja ie dałabym rady, bo mój organizm kocha mięsko i kiełbaskę;) Hi hi hi..
Mój chyba też! No może na krótką metę jeszcze bym wytrzymała..
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Może przerzucić się na wegetarianizm.. chyba raczej u nich grubych ludzi nie ma..
Ja ie dałabym rady, bo mój organizm kocha mięsko i kiełbaskę;) Hi hi hi..
Mój chyba też! No może na krótką metę jeszcze bym wytrzymała..
Jakis tydzień dałabym radę, dłużej nie. Wystrzegać sie należy słodkości, bo to puste kalorie.
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Może przerzucić się na wegetarianizm.. chyba raczej u nich grubych ludzi nie ma..
Ja ie dałabym rady, bo mój organizm kocha mięsko i kiełbaskę;) Hi hi hi..
Mój chyba też! No może na krótką metę jeszcze bym wytrzymała..
Jakis tydzień dałabym radę, dłużej nie. Wystrzegać sie należy słodkości, bo to puste kalorie.
Powiem Ci że jeszcze nie próbowałam tak bez mięska.. może by sie pomału i odzwycził.. hahahah
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Może przerzucić się na wegetarianizm.. chyba raczej u nich grubych ludzi nie ma..
Ja ie dałabym rady, bo mój organizm kocha mięsko i kiełbaskę;) Hi hi hi..
Mój chyba też! No może na krótką metę jeszcze bym wytrzymała..
Jakis tydzień dałabym radę, dłużej nie. Wystrzegać sie należy słodkości, bo to puste kalorie.
Powiem Ci że jeszcze nie próbowałam tak bez mięska.. może by sie pomału i odzwycził.. hahahah
Ja nie próbuję... Pracuję i w pracy i w domu tez nie leżę, muszę dostarczać swojemu organizmowi protein, witamin itd..
- Zarejestrowany: 11.06.2010, 16:03
- Posty: 8329
Ja też sobie jedzenia nie odmawiam,kocham jeść
- Zarejestrowany: 07.09.2013, 12:26
- Posty: 4899
Ja też sobie jedzenia nie odmawiam,kocham jeść
Kochanie masz młodzieżową figurę i nigdy nie będziesz miała kłopotów z nadwagą.Tylko pozazdrościć.
Jak mawiała moja babcia ..... może zjeść konia z kopytami a dalej bedzie chuda.
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Ja też sobie jedzenia nie odmawiam,kocham jeść
Kochanie masz młodzieżową figurę i nigdy nie będziesz miała kłopotów z nadwagą.Tylko pozazdrościć.
Jak mawiała moja babcia ..... może zjeść konia z kopytami a dalej bedzie chuda.
Gorzej jak takie osoby chcą przytyć i nie moga..
- Zarejestrowany: 11.06.2010, 16:03
- Posty: 8329
Ja też sobie jedzenia nie odmawiam,kocham jeść
Kochanie masz młodzieżową figurę i nigdy nie będziesz miała kłopotów z nadwagą.Tylko pozazdrościć.
Jak mawiała moja babcia ..... może zjeść konia z kopytami a dalej bedzie chuda.
Gorzej jak takie osoby chcą przytyć i nie moga..
Ale z dwojga złego chyba lepiej być chudą niż otyłą
- Zarejestrowany: 03.09.2015, 16:55
- Posty: 12
Trzeba się zaprzeć. Fajnie też mieć kogoś, kto mowtywuje. Mi pomogła pani kosmetolog Bogusia Pniewska z kliniki Esthetique w Poznaniu. Dzięki niej działałam wg programu wyszczuplającego, szytego na miarę, czyli indywidualnie. Jest to połączenie różnych elementów: cavi lipo, endermologii i karboksyterapii. Taka osoba jak Pani Bogusia, serdeczna, motywująca, wspierająca, to połowa sukcesu!
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
ja juz 4 dzien dietki odrazu inaczej sie czuje
- Zarejestrowany: 26.05.2015, 08:54
- Posty: 3427
Żeby utrzymać wagę trzeba jeść dużo warzyw.