Styl Życia
23 lutego 2015 10:00 | ID: 1195578
Często w aptekach pacjenci słyszą, że danych leków nie ma, są odsyłani z kwitkiem. Brakuje leków nawet na astmę..Przecież to woła o pomstę do nieba!!!!!
Mieliście kiedyś problem z kupnem Waszych leków, które bierzecie stale?
Ja kiedyś brałam symbicord, ale jakieś pół roku temu były braki w aptekach, hurtowniach....Lekarz zmienił mi ten lek na inny. Teraz nie mam problemów z jego kupnem. Jednak jak to będzie dalej? Aż strach się bać...
Poczytajcie...
Żródło wp.pl
23 lutego 2015 10:12 | ID: 1195582
Całe szczęście nie miałam nigdy takiego probloemu.
23 lutego 2015 10:17 | ID: 1195592
Mąż ostatnio nie mógł dostać leków na epilepsję, a lek rzeczywiście mu pomaga. Tani też nie jest. Trzeba czekać kilka dni, dobrze, że miał jeszcze zapas.
23 lutego 2015 10:19 | ID: 1195594
Mąż ostatnio nie mógł dostać leków na epilepsję, a lek rzeczywiście mu pomaga. Tani też nie jest. Trzeba czekać kilka dni, dobrze, że miał jeszcze zapas.
A jak bierze receptę to nie ma zniżki? Moje leki też tanie nie są, ale na recepcie mam wpisaną literkę R (ryczałt) i płacę naprawdę grosze, zamiast stówy....Za jeden lek oczywiście...
23 lutego 2015 10:19 | ID: 1195596
Całe szczęście nie miałam nigdy takiego probloemu.
My mamy te same leki Daguś;) Jak miałam poprzedni lek, to często musiałam czekać, aż go sprowadzą...
23 lutego 2015 10:24 | ID: 1195602
Czasami danego leku nie ma ale Panie zamawiają i na drugi dzień lek już jest dostępny w aptece... Większych problemów z brakiem leków nie mam tylko z ich... cenami - co i rusz drożeją... wrrr....
23 lutego 2015 10:33 | ID: 1195612
Czasami danego leku nie ma ale Panie zamawiają i na drugi dzień lek już jest dostępny w aptece... Większych problemów z brakiem leków nie mam tylko z ich... cenami - co i rusz drożeją... wrrr....
Moje nie zdrożały przez ostatnie pół roku. Ostatnio w aptece Pan daje mi leki, a ja mówię, że to nie te, miałam inne...Pan się nie pomylił, tylko szata graficzna opakowania się zmieniła... Myślałam, że przez to podrożeją, ale nie, i dobrze...
23 lutego 2015 11:01 | ID: 1195631
Mąż ostatnio nie mógł dostać leków na epilepsję, a lek rzeczywiście mu pomaga. Tani też nie jest. Trzeba czekać kilka dni, dobrze, że miał jeszcze zapas.
A jak bierze receptę to nie ma zniżki? Moje leki też tanie nie są, ale na recepcie mam wpisaną literkę R (ryczałt) i płacę naprawdę grosze, zamiast stówy....Za jeden lek oczywiście...
Ten lek jest już po zniżce. 50 zł za pudełko na 15 dni. Dopiero niedawno zaczął być refundowany i masa lekarzy go przepisuje. Reszta leków kosztuje grosze. W sumie grosz do grosza.... ;)
23 lutego 2015 12:18 | ID: 1195650
Mąż ostatnio nie mógł dostać leków na epilepsję, a lek rzeczywiście mu pomaga. Tani też nie jest. Trzeba czekać kilka dni, dobrze, że miał jeszcze zapas.
A jak bierze receptę to nie ma zniżki? Moje leki też tanie nie są, ale na recepcie mam wpisaną literkę R (ryczałt) i płacę naprawdę grosze, zamiast stówy....Za jeden lek oczywiście...
Ten lek jest już po zniżce. 50 zł za pudełko na 15 dni. Dopiero niedawno zaczął być refundowany i masa lekarzy go przepisuje. Reszta leków kosztuje grosze. W sumie grosz do grosza.... ;)
No to faktycznie sporo...Ja za swoje na ryczałt płacę 3,20 za opakowanie- na miesiąc mi starcza....
23 lutego 2015 12:19 | ID: 1195651
Ja ma wrażenie, że to jakaś mafia farmaceutyczna jest w to zamieszana...
23 lutego 2015 13:51 | ID: 1195694
Nie miałam takiego problemu. jedyny problem to bardzo drogie leki u nas w aptece. I to kilkakrotnie więcej niż w innych aptekach. U nas jest dwie apteki i jedna właścicielka i ceny sa takie same. Mój tata zapłącił za leki ponad 240zł, ostatnio wziełam recepty i kupiłamleki w rzeszowie, z ate same zapłaciłam 110zł. Ludzie specjalnie nie pojadą do miasta po leki, trzeba dac naautobus i dodatkowo czas sie traci i tak kupują w najbliższej aptece ehhh
23 lutego 2015 15:00 | ID: 1195743
Nie miałam takiego problemu. jedyny problem to bardzo drogie leki u nas w aptece. I to kilkakrotnie więcej niż w innych aptekach. U nas jest dwie apteki i jedna właścicielka i ceny sa takie same. Mój tata zapłącił za leki ponad 240zł, ostatnio wziełam recepty i kupiłamleki w rzeszowie, z ate same zapłaciłam 110zł. Ludzie specjalnie nie pojadą do miasta po leki, trzeba dac naautobus i dodatkowo czas sie traci i tak kupują w najbliższej aptece ehhh
Myślę, że warto to zgłośić do Rady Aptekarskiej.
23 lutego 2015 15:03 | ID: 1195744
Nie miałam takiego problemu. jedyny problem to bardzo drogie leki u nas w aptece. I to kilkakrotnie więcej niż w innych aptekach. U nas jest dwie apteki i jedna właścicielka i ceny sa takie same. Mój tata zapłącił za leki ponad 240zł, ostatnio wziełam recepty i kupiłamleki w rzeszowie, z ate same zapłaciłam 110zł. Ludzie specjalnie nie pojadą do miasta po leki, trzeba dac naautobus i dodatkowo czas sie traci i tak kupują w najbliższej aptece ehhh
I to się nazywa wyzysk człowieka... Osoby starsze, schorowane napewno nie pojadą do miasta a kupią leki w miejscowej aptece....Ale ceny faktycznie wysokie...
23 lutego 2015 15:03 | ID: 1195745
Nie miałam takiego problemu. jedyny problem to bardzo drogie leki u nas w aptece. I to kilkakrotnie więcej niż w innych aptekach. U nas jest dwie apteki i jedna właścicielka i ceny sa takie same. Mój tata zapłącił za leki ponad 240zł, ostatnio wziełam recepty i kupiłamleki w rzeszowie, z ate same zapłaciłam 110zł. Ludzie specjalnie nie pojadą do miasta po leki, trzeba dac naautobus i dodatkowo czas sie traci i tak kupują w najbliższej aptece ehhh
Myślę, że warto to zgłośić do Rady Aptekarskiej.
To prawda.
24 lutego 2015 00:05 | ID: 1195917
Już kiedyś była akcja że brakuje leków-dla ludzi chorych na białaczkę.....Mój tata pisał nawet do ministra zdrowia o tym-ale ten mu zdawkowo odpisał że problem jest w trakcie rozwiązywania.Prawda była taka że lek który brał mój tata początkowo był refundowany,kosztował 1 grosz po refundacji,po jakimś czasie 100zł.Później płaciliśmy 300zł za 20 tabletek które starczały na tydzień chemii.Był taki czas że z niemiec na własną rękę załatwialiśmy ten lek.
Ja ze swoimi lekami to dzisiaj się w aptece miło zaskoczyłam,bo wcześniej płaciłam za 6 opakowań ok.150zł tak dzisiaj zapłaciłam 90zł.jedne opakowanie starcza mi na 1,5 tygodnia.
24 lutego 2015 17:44 | ID: 1196306
Już kiedyś była akcja że brakuje leków-dla ludzi chorych na białaczkę.....Mój tata pisał nawet do ministra zdrowia o tym-ale ten mu zdawkowo odpisał że problem jest w trakcie rozwiązywania.Prawda była taka że lek który brał mój tata początkowo był refundowany,kosztował 1 grosz po refundacji,po jakimś czasie 100zł.Później płaciliśmy 300zł za 20 tabletek które starczały na tydzień chemii.Był taki czas że z niemiec na własną rękę załatwialiśmy ten lek.
Ja ze swoimi lekami to dzisiaj się w aptece miło zaskoczyłam,bo wcześniej płaciłam za 6 opakowań ok.150zł tak dzisiaj zapłaciłam 90zł.jedne opakowanie starcza mi na 1,5 tygodnia.
Te leki po 1 groszu zostały wszystkie ''wycofane'', tzn już są po normalnej cenie...Ja za swoje leki kiedyś też płaciłam po groszu:) teraz też nie płacę dużo. Ale lekarz zmienił mi je ostatnio, bo te które brałam przedtem to tragedia, u nas ciężko było je dostać...
25 lutego 2015 09:22 | ID: 1196556
Ja to się przestałem już nawet dziwić , chcieliśmy przecież "Wolnego rynku"? - no to go mamy..
Taka apteka w dobrym punkcie miasta to duże koszty.
Miesięczne opłaty na czynsz od lokalu to wydatek kilkudziesięciu tysięcy złotych . Inwestycja w lekarstwa to lokata kapitału niepewna. - No i te zmieniające się co chwilę prawo w polsce !!!!
25 lutego 2015 11:44 | ID: 1196642
Czasami danego leku nie ma ale Panie zamawiają i na drugi dzień lek już jest dostępny w aptece... Większych problemów z brakiem leków nie mam tylko z ich... cenami - co i rusz drożeją... wrrr....
Moje nie zdrożały przez ostatnie pół roku. Ostatnio w aptece Pan daje mi leki, a ja mówię, że to nie te, miałam inne...Pan się nie pomylił, tylko szata graficzna opakowania się zmieniła... Myślałam, że przez to podrożeją, ale nie, i dobrze...
Kochana to masz szczęście... Mój lekarz ostatnio zamienił mi jeden lek na inny ale z takim samym składem bo jest teraz na niego zniżka... ulżyło trochę kieszeni. Ja też wykupuję leki dla brata to trochę pieniążków na nie idzie...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Tworzymy społeczność rodziców
Adres redakcji:
ul.Białowieska 7/9 lok. 34
04-063 Warszawa
Napisz do nas:
info@familie.pl
Familie.pl – Internetowa Społeczność Rodziców. To Portal dla rodziców tworzony przez rodziców. Szczegółowy opis ciąży – tydzień po tygodniu, fazy porodu – przełam swój strach i nie bój się pytać. Na specjalnym forum dla rodziców znajdziesz rozwiązania wszystkich swoich problemów. Nasi eksperci – lekarze, prawnicy i wielu innych za darmo udzielają porad dla rodziców. Ślub i wesele, Ciąża, Rodzice – to tylko niektóre tytuły naszych serwisów. W każdym z nich znajdziesz coś dla siebie. Przyłącz się do nas!
Partner serwisu: 
