Miesiąc temu byłam z córką u okulisty na kontrolnym badaniu. Dziecko twierdzi, że czasami ma zmglony obraz i często boli ją głowa. Wzrok jest dobry, ale została skierowana na badanie pola widzenia, które miało być pro formą bo jaskra w tym wieku raczej nie występuje. Dziś po tym badaniu, dostała skierowanie na tomografię optyczną. Co to jest i czy mam się martwić. Może miałyście z tym do czynienia. Mam już się bać?