-
1
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2013-11-20 20:29:05
20 listopada 2013 20:29 | ID: 1044895
-
2
Alina63
Zarejestrowany: 26-01-2010 19:21 .
Posty: 18946
2013-11-20 20:32:47
20 listopada 2013 20:32 | ID: 1044898
Sonia (2013-11-20 20:29:05)
ja się zaszczepiłam ...
-
3
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2013-11-20 20:35:30
20 listopada 2013 20:35 | ID: 1044899
Alina63 (2013-11-20 20:32:47)
Sonia (2013-11-20 20:29:05)
ja się zaszczepiłam ...
Także jesteś chroniona Alinko. U nas lekarze nie są przychylni tym szczepieniom... A fakty mówią same za siebie.. Chyba, że to kolejna podpucha...
-
4
Alina63
Zarejestrowany: 26-01-2010 19:21 .
Posty: 18946
2013-11-20 20:38:51
20 listopada 2013 20:38 | ID: 1044900
Sonia (2013-11-20 20:35:30)
Alina63 (2013-11-20 20:32:47)
Sonia (2013-11-20 20:29:05)
ja się zaszczepiłam ...
Także jesteś chroniona Alinko. U nas lekarze nie są przychylni tym szczepieniom... A fakty mówią same za siebie.. Chyba, że to kolejna podpucha...
ja się szczepię " od zawsze " za namową brata . On z kolei jest zwolennikiem szczepień ...
-
5
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2013-11-20 20:40:35
20 listopada 2013 20:40 | ID: 1044902
Alina63 (2013-11-20 20:38:51)
Sonia (2013-11-20 20:35:30)
Alina63 (2013-11-20 20:32:47)
Sonia (2013-11-20 20:29:05)
ja się zaszczepiłam ...
Także jesteś chroniona Alinko. U nas lekarze nie są przychylni tym szczepieniom... A fakty mówią same za siebie.. Chyba, że to kolejna podpucha...
ja się szczepię " od zawsze " za namową brata . On z kolei jest zwolennikiem szczepień ...
Ja szczepiłam dzieći i siebie raz w zyciu..Mąz jedną szczepionkę przyjął i prawie miesiąc był chory- więcej nie chce..
Opinii jest tyle, ze sie gubię. Ale artykuł mówi, że zachorowań jest coraz więcej...
-
6
patrycja r-p
Zarejestrowany: 23-09-2012 11:20 .
Posty: 915
2013-11-20 20:43:29
20 listopada 2013 20:43 | ID: 1044905
-
7
Alina63
Zarejestrowany: 26-01-2010 19:21 .
Posty: 18946
2013-11-20 20:45:10
20 listopada 2013 20:45 | ID: 1044907
ja od czasu , gdy zaczęłam się szczepić ani razu nie zachorowałam na grypę . Dlatego też szczepię się corocznie , zawsze na jesieni ...
-
8
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2013-11-20 20:50:06
20 listopada 2013 20:50 | ID: 1044911
Alina63 (2013-11-20 20:45:10)
ja od czasu , gdy zaczęłam się szczepić ani razu nie zachorowałam na grypę . Dlatego też szczepię się corocznie , zawsze na jesieni ...
Ale lekarka mi mówiła, że gdy jest się szczepionym, a jednak się zachoruje to cięzko się leczy takiego acjenta i zazwyczaj kończy się szpitalem....
-
9
Alina63
Zarejestrowany: 26-01-2010 19:21 .
Posty: 18946
2013-11-20 20:53:12
20 listopada 2013 20:53 | ID: 1044916
Sonia (2013-11-20 20:50:06)
Alina63 (2013-11-20 20:45:10)
ja od czasu , gdy zaczęłam się szczepić ani razu nie zachorowałam na grypę . Dlatego też szczepię się corocznie , zawsze na jesieni ...
Ale lekarka mi mówiła, że gdy jest się szczepionym, a jednak się zachoruje to cięzko się leczy takiego acjenta i zazwyczaj kończy się szpitalem....
mój brat z kolei twierdzi , że osoby szczepione znacznie lżej przechodzą grypę / lekarzem rodzinnym jest już ponad 10 lat / ...
-
10
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2013-11-20 20:55:45
20 listopada 2013 20:55 | ID: 1044918
Alina63 (2013-11-20 20:53:12)
Sonia (2013-11-20 20:50:06)
Alina63 (2013-11-20 20:45:10)
ja od czasu , gdy zaczęłam się szczepić ani razu nie zachorowałam na grypę . Dlatego też szczepię się corocznie , zawsze na jesieni ...
Ale lekarka mi mówiła, że gdy jest się szczepionym, a jednak się zachoruje to cięzko się leczy takiego acjenta i zazwyczaj kończy się szpitalem....
mój brat z kolei twierdzi , że osoby szczepione znacznie lżej przechodzą grypę / lekarzem rodzinnym jest już ponad 10 lat / ...
No i widzisz Alinko... Ile jest opinii na ten temat to szok... Ja nie mogę mówić, jak moje chłopaki byli szczepieni- było ok, zero grypy. Mnie ta szczepionka tez uchroniła przed choróbskiem, bo zawsze listopd- grudzień przechodzę zapalenie oskrzeli. A przy astmie to ciężka choroba. No i bądź tu człowieku mądry...
A co twój Brat mówi na temat szczepienia dzieci? Może poda jakąś wskazówkę? Szczepić, czy nie szczepic? Bo ja już nie wiem...
-
11
Alina63
Zarejestrowany: 26-01-2010 19:21 .
Posty: 18946
2013-11-20 21:07:38
20 listopada 2013 21:07 | ID: 1044936
Sonia (2013-11-20 20:55:45)
Alina63 (2013-11-20 20:53:12)
Sonia (2013-11-20 20:50:06)
Alina63 (2013-11-20 20:45:10)
ja od czasu , gdy zaczęłam się szczepić ani razu nie zachorowałam na grypę . Dlatego też szczepię się corocznie , zawsze na jesieni ...
Ale lekarka mi mówiła, że gdy jest się szczepionym, a jednak się zachoruje to cięzko się leczy takiego acjenta i zazwyczaj kończy się szpitalem....
mój brat z kolei twierdzi , że osoby szczepione znacznie lżej przechodzą grypę / lekarzem rodzinnym jest już ponad 10 lat / ...
No i widzisz Alinko... Ile jest opinii na ten temat to szok... Ja nie mogę mówić, jak moje chłopaki byli szczepieni- było ok, zero grypy. Mnie ta szczepionka tez uchroniła przed choróbskiem, bo zawsze listopd- grudzień przechodzę zapalenie oskrzeli. A przy astmie to ciężka choroba. No i bądź tu człowieku mądry...
A co twój Brat mówi na temat szczepienia dzieci? Może poda jakąś wskazówkę? Szczepić, czy nie szczepic? Bo ja już nie wiem...
dziś już do niego dzwonić nie będę , bo trochę późno . Ale z tego co mi wiadomo szczepił dzieci swoich znajomych ...
-
12
Sanne
Zarejestrowany: 19-07-2011 15:30 .
Posty: 4945
2013-11-20 21:09:44
20 listopada 2013 21:09 | ID: 1044939
My się nie szczepimy, kilka lat temu Suzanke zaszczepilismy to mieliśmy istny horror. Od tamtej pory nie szczepie jej.
-
13
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2013-11-20 21:11:19
20 listopada 2013 21:11 | ID: 1044940
ja od czasu , gdy zaczęłam się szczepić ani razu nie zachorowałam na grypę . Dlatego też szczepię się corocznie , zawsze na jesieni ...
Ale lekarka mi mówiła, że gdy jest się szczepionym, a jednak się zachoruje to cięzko się leczy takiego acjenta i zazwyczaj kończy się szpitalem....
mój brat z kolei twierdzi , że osoby szczepione znacznie lżej przechodzą grypę / lekarzem rodzinnym jest już ponad 10 lat / ...
No i widzisz Alinko... Ile jest opinii na ten temat to szok... Ja nie mogę mówić, jak moje chłopaki byli szczepieni- było ok, zero grypy. Mnie ta szczepionka tez uchroniła przed choróbskiem, bo zawsze listopd- grudzień przechodzę zapalenie oskrzeli. A przy astmie to ciężka choroba. No i bądź tu człowieku mądry...
A co twój Brat mówi na temat szczepienia dzieci? Może poda jakąś wskazówkę? Szczepić, czy nie szczepic? Bo ja już nie wiem...
dziś już do niego dzwonić nie będę , bo trochę późno . Ale z tego co mi wiadomo szczepił dzieci swoich znajomych ...
Nie!! No, tak przy okazji zapytaj Alinko Brata o zdanie. Nie natychmiast, ale jak bedziecie kiedyś rozmawić- tak przy okazji:) Może jednak zaszczępie dzieci? Naprawdę jestem za głupia, co robić..
-
14
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2013-11-20 21:11:57
20 listopada 2013 21:11 | ID: 1044941
Sanne (2013-11-20 21:09:44)
My się nie szczepimy, kilka lat temu Suzanke zaszczepilismy to mieliśmy istny horror. Od tamtej pory nie szczepie jej.
Podobna historia, jaką mówi nasza lekarka...
-
15
Sanne
Zarejestrowany: 19-07-2011 15:30 .
Posty: 4945
2013-11-20 21:15:59
20 listopada 2013 21:15 | ID: 1044947
Sonia (2013-11-20 21:11:57)
Sanne (2013-11-20 21:09:44)
My się nie szczepimy, kilka lat temu Suzanke zaszczepilismy to mieliśmy istny horror. Od tamtej pory nie szczepie jej.
Podobna historia, jaką mówi nasza lekarka...
Suzanka bierze zapobiegawczo od września raz w tygodniu fiolke ossciloccocinum ( chyba tak to się zwie ;)) oraz rutinoscorbin. Jak narazie jest oke. W tamtym roku tez mi mało chorowała a cała zimę przelatala bez czapki i rękawiczek :)
-
16
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2013-11-20 21:44:45
20 listopada 2013 21:44 | ID: 1044956
Sanne (2013-11-20 21:15:59)
Sonia (2013-11-20 21:11:57)
Sanne (2013-11-20 21:09:44)
My się nie szczepimy, kilka lat temu Suzanke zaszczepilismy to mieliśmy istny horror. Od tamtej pory nie szczepie jej.
Podobna historia, jaką mówi nasza lekarka...
Suzanka bierze zapobiegawczo od września raz w tygodniu fiolke ossciloccocinum ( chyba tak to się zwie ;)) oraz rutinoscorbin. Jak narazie jest oke. W tamtym roku tez mi mało chorowała a cała zimę przelatala bez czapki i rękawiczek :)
Osciloccocilum (czy jak to się zwie) i u nas w Polsce jest.,... Jest to lek homeopatyczny, ale czy dziala? Nie wiem. Kiedyś pewien lekarz na grye dla chłopaków mi to polecił.- złoty lekarz- szkoda, że Go juz nie ma pomiedzy nami:( Rutinoscorbin jak bierzecie Kasiu? Codziennie?
-
17
Kamila2010
Zarejestrowany: 14-06-2010 23:25 .
Posty: 10745
2013-11-20 22:21:02
20 listopada 2013 22:21 | ID: 1044979
Sonia (2013-11-20 21:44:45)
Sanne (2013-11-20 21:15:59)
Sonia (2013-11-20 21:11:57)
Sanne (2013-11-20 21:09:44)
My się nie szczepimy, kilka lat temu Suzanke zaszczepilismy to mieliśmy istny horror. Od tamtej pory nie szczepie jej.
Podobna historia, jaką mówi nasza lekarka...
Suzanka bierze zapobiegawczo od września raz w tygodniu fiolke ossciloccocinum ( chyba tak to się zwie ;)) oraz rutinoscorbin. Jak narazie jest oke. W tamtym roku tez mi mało chorowała a cała zimę przelatala bez czapki i rękawiczek :)
Osciloccocilum (czy jak to się zwie) i u nas w Polsce jest.,... Jest to lek homeopatyczny, ale czy dziala? Nie wiem. Kiedyś pewien lekarz na grye dla chłopaków mi to polecił.- złoty lekarz- szkoda, że Go juz nie ma pomiedzy nami:( Rutinoscorbin jak bierzecie Kasiu? Codziennie?
siostra codziennie w okresie jesienno-zimowym daje Werce rutinoscorbin,tak profilaktycznie...Nie pamiętam żeby Werka jakoś poważnie chorowała.
-
18
alanml
Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11 .
Posty: 30511
2013-11-20 22:21:33
20 listopada 2013 22:21 | ID: 1044980
Raz w życiu miałam grypę i nigdy jej nie zapomnę.
-
19
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2013-11-20 23:25:57
20 listopada 2013 23:25 | ID: 1044996
alanml (2013-11-20 22:21:33)
Raz w życiu miałam grypę i nigdy jej nie zapomnę.
Też miałam.. Matko, myślałam, że umieram;(
-
20
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2013-11-20 23:28:16
20 listopada 2013 23:28 | ID: 1044998
Kamila2010 (2013-11-20 22:21:02)
Sonia (2013-11-20 21:44:45)
Sanne (2013-11-20 21:15:59)
Sonia (2013-11-20 21:11:57)
Sanne (2013-11-20 21:09:44)
My się nie szczepimy, kilka lat temu Suzanke zaszczepilismy to mieliśmy istny horror. Od tamtej pory nie szczepie jej.
Podobna historia, jaką mówi nasza lekarka...
Suzanka bierze zapobiegawczo od września raz w tygodniu fiolke ossciloccocinum ( chyba tak to się zwie ;)) oraz rutinoscorbin. Jak narazie jest oke. W tamtym roku tez mi mało chorowała a cała zimę przelatala bez czapki i rękawiczek :)
Osciloccocilum (czy jak to się zwie) i u nas w Polsce jest.,... Jest to lek homeopatyczny, ale czy dziala? Nie wiem. Kiedyś pewien lekarz na grye dla chłopaków mi to polecił.- złoty lekarz- szkoda, że Go juz nie ma pomiedzy nami:( Rutinoscorbin jak bierzecie Kasiu? Codziennie?
siostra codziennie w okresie jesienno-zimowym daje Werce rutinoscorbin,tak profilaktycznie...Nie pamiętam żeby Werka jakoś poważnie chorowała.
ii ja bym musiała taką metodę zastosować..