Polacy rocznie jedzą 13 kilogramów ryb, średnia europejska to 22 kilogramy, a rekordziści – Portugalczycy – zjadają aż 56 kilo ryb. Na polskich stołach królują makrele, śledzie i dorsze. A łosoś? Ryba luksusowa…
Łososia jadamy rzadziej - to dobrze czy źle?
Zalety łososia to oryginalny smak, wygląd i wartości odżywcze. Łosoś jest rybą tłustą, pożywną, lekko słoną i aromatyczną. Uwagę przykuwa także oryginalny kolor mięsa. A wpływ na nasze zdrowie?
Na co wpływa łosoś?
Przede wszystkim łosoś zawiera kwasy tłuszczowe omega 3 - związki występujące wyłącznie w rybach morskich. Kwasy te mają działanie przeciwnowotworowe, hamują starzenie się komórek i obniżają ryzyko występowania zawałów. Są szczególnie zalecane diabetykom. Wspomagają także leczenie zaburzenia rytmu serca oraz zapalnie stawów. Regularne przyjmowanie kwasów omega 3, a także omega 6 oraz 9, ma kluczowe znaczenie dla naszego organizmu.
Porcja łososia - 100 gram - zawiera 1200 mg kwasów omega 3. Chętniej jadany śledź zawiera 1600 mg, a dorsz jedynie 300. Wyżej od łososia w rankingu zawartości kwasów omega 3 stoją makrele - 2500 mg oraz sardynki - aż 3700 mg na 100 gram.
Hodowlany czy dziki?
Najczęściej kupujemy łososie hodowlane, z Norwegii. Owszem, w Morzu Bałtyckim występuje dziki łosoś, ale jest to gatunek zagrożony wyginięciem i obecnie toczy się walka o ponowne zarybienie łososiem polskiego morza. Równie ciężko jest dostać dzikiego łososia z importu. Ale czy powinnismy się tym martwić?
Więcej TUTAJ.
Czy WY go jadacie i w jakiej postaci najczęściej ???