Zapraszam wszystkich do pogaduszek w VIII częsci naszego ulubionego wątku.
12 września 2013 11:47 | ID: 1014940
Eee tam chwytaj za telefon i nagrywaj...
Grażynko jak tylko wyciągam telefon to przestaje tanczyć...
12 września 2013 11:48 | ID: 1014942
Jeszcze kilka dni takich jak dzisiaj i pożegnam na dobre myśl o drugim dziecku. Szymek mnie do nerwicy doprowadzi za chwilę. A Mąż ma wszystko w dupie i śpi sobie spokojnie.
Oj Aniuś aparatko!
Kuba też mnie potrafi doprowadzić do białej gorączki, wczoraj to zresztą uczynił, ale potem zła byłam na samą siebie, bo owszem niegrzeczny, ale i moje nerwy często zbyt wyolbrzymione, zamiast dziecko na spacer zabrac w domu się kisiliśmy, a dziś mam karę za to bo leje od rana więc i spaceru nie będzie.
12 września 2013 11:49 | ID: 1014943
zbieram się i trzeba wyjść... najważniejsze, że przestało padać...
12 września 2013 11:50 | ID: 1014944
Eee tam chwytaj za telefon i nagrywaj...
Grażynko jak tylko wyciągam telefon to przestaje tanczyć...
To tak, jak Ziemuś bo chce komórkę... a Oliwka to w ogóle nie lubi, jak się ją nagrywa lub fotki robi...
12 września 2013 11:58 | ID: 1014947
A ja dziś się z bólem gardła obudziłam ale leki wzięte narazie nic nie pomagają. Tyle dobrego że znalazłam dziś dobrą i niedrogą aptekę. Jeśli takie ceny w niej zostaną, to mnie to pasuje i to bardzo!
12 września 2013 12:06 | ID: 1014953
A ja dziś się z bólem gardła obudziłam ale leki wzięte narazie nic nie pomagają. Tyle dobrego że znalazłam dziś dobrą i niedrogą aptekę. Jeśli takie ceny w niej zostaną, to mnie to pasuje i to bardzo!
u mnie został przepaskudny katar i mokry kaszel
12 września 2013 12:15 | ID: 1014961
12 września 2013 12:47 | ID: 1014988
A ja dziś się z bólem gardła obudziłam ale leki wzięte narazie nic nie pomagają. Tyle dobrego że znalazłam dziś dobrą i niedrogą aptekę. Jeśli takie ceny w niej zostaną, to mnie to pasuje i to bardzo!
u mnie został przepaskudny katar i mokry kaszel
U mnie katar zawsze jest zatokowy jeśli się franca pojawia i nie tak łatwo się z nim uporać. Pewnie po wczorajszym laryngologu bo różne zasmarkałki były. Narazie nie kaszlę, ale gardło boli.
U nas się pochmurało, ale nie pada na szczęście.
12 września 2013 13:19 | ID: 1014999
A teraz u nas sie wypogodzilo powiesilam pranie to pewnie szybko wyschnie bo jest wietrzyk i slonko.
12 września 2013 13:25 | ID: 1015000
Wróciłam od lekarza z młodym. Idę na bloga.
12 września 2013 13:44 | ID: 1015012
byłam na zakupach i łowach w ciuchlandzie. Miki już po lekcjach,odrabia. mąż po pracy Marcela odbierze z p-la. i pada za oknem.
12 września 2013 13:46 | ID: 1015015
byłam na zakupach i łowach w ciuchlandzie. Miki już po lekcjach,odrabia. mąż po pracy Marcela odbierze z p-la. i pada za oknem.
Cześć Monia. Też zakupy zaliczyłam dziś.
12 września 2013 13:50 | ID: 1015022
byłam na zakupach i łowach w ciuchlandzie. Miki już po lekcjach,odrabia. mąż po pracy Marcela odbierze z p-la. i pada za oknem.
Cześć Monia. Też zakupy zaliczyłam dziś.
cześć,masz już dzieci w domu?
12 września 2013 13:54 | ID: 1015026
byłam na zakupach i łowach w ciuchlandzie. Miki już po lekcjach,odrabia. mąż po pracy Marcela odbierze z p-la. i pada za oknem.
Cześć Monia. Też zakupy zaliczyłam dziś.
cześć,masz już dzieci w domu?
Młodego zwalniałam, bo do lekarza z wynikami jechaliśmy. Mati ma lekcje do 14.45,. Będę musiałam po Niego jechać bo leje u nas, a do szkoły jest kawałek...Zanim dojdzie do domu, to nawet galotki będzie miał mokre:)
12 września 2013 14:00 | ID: 1015032
Jedna część obiadu zrobiona - mięsko z warzywami już ugotowane, ziemniaczki obrane, na rowerku 6 minutek pojeździłam... , za oknem rozjaśnia się
12 września 2013 14:01 | ID: 1015034
byłam na zakupach i łowach w ciuchlandzie. Miki już po lekcjach,odrabia. mąż po pracy Marcela odbierze z p-la. i pada za oknem.
A ja się zastanawiam czy iść...
12 września 2013 14:05 | ID: 1015038
Ja niedługo po Matiego jadę, więc będę znikać;) Sól muszę kupić, bo wcześniej zapomniałam....
12 września 2013 14:07 | ID: 1015042
Ja niedługo po Matiego jadę, więc będę znikać;) Sól muszę kupić, bo wcześniej zapomniałam....
Ha ha ha - szkoda Żanetko, że daleko od siebie mamy to po drodze byś mnie do miasta podrzuciła...
12 września 2013 14:08 | ID: 1015045
Ja niedługo po Matiego jadę, więc będę znikać;) Sól muszę kupić, bo wcześniej zapomniałam....
Ha ha ha - szkoda Żanetko, że daleko od siebie mamy to po drodze byś mnie do miasta podrzuciła...
Nie ma sprawy:) Przyjedź do mnie, to Cię podrzucę:)))
12 września 2013 15:26 | ID: 1015073
Męża na grzybki wysłałam:L) Ciekawe, czy coś przyniesie;)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.