11-latka z Chile zaszła w ciążę w wyniku gwałtu. Lekarze twierdzą, że może nie przeżyć porodu, ale i tak nie wolno jej usunąć ciąży - zabrania tego chilijskie prawo...
9 lipca 2013 15:04 | ID: 985118
Wczoraj w TV słyszałam o tej dziewczynce - szkoda mi jej bardzo - toż to dziecko jeszcze... ech
9 lipca 2013 16:31 | ID: 985164
Przerażające co musi przeżyć to dziecko.
10 lipca 2013 12:39 | ID: 985599
Straszne... Ale zagorzali przeciwnicy aborcji na pewno się cieszą...
10 lipca 2013 13:11 | ID: 985614
O matko.... Życie za życie....
14 lipca 2013 01:00 | ID: 987720
<<Dziewczynka jednak nie pozwoliła wykorzystać siebie jako okazji do zmiany chilijskiego prawa, chroniącego życie ludzkie od poczęcia. "Będę je bardzo kochać mimo tego, że pochodzi od kogoś, kto mnie skrzywdził" - mówiła dla Santiago’s Channel 13. "(Belen) zaskoczyła nas wszystkich słowami, które świadczą o głębokiej dojrzałości. Mimo bólu zadanego przez gwałt, zamierza kochać i dbać o noworodka" - podkreślał prezydent Chile Sebastian Pinera. Prezydent zaznaczył także, że w 22. tygodniu ciąży, czyli za 8 tygodni od teraz, jeżeli będzie to konieczne, chce, aby przeprowadzono wcześniejszy poród. Obiecał także objąć szczególną opieką dziewczynkę, podkreślając, że w jego kraju walka o życie matki jest podejmowana w pierwszej kolejności.
Informację o tym, że dziewczynka chce abortować dziecko, miała przekazać prasie była prezydent Chile Michelle Bachelet, walcząca o poparcie społeczeństwa w wyścigu przedwyborczym - czytamy na „Life Site News”. Uważa ona, że dziewczynka powinna być chroniona. Aborcja, w jej ocenie, jest właściwa, ponieważ dziecko zostało poczęte w wyniku gwałtu. Była prezydent jest zwolenniczką tzw. "aborcji terapeutycznej". Feministki propagujące stosowanie tej aborcji uważają, że niepożądana ciąża jest rozszerzeniem przemocy wobec kobiet. Ich zdaniem, przyczynia się ona także do pogorszenia stanu zdrowia psychicznego matki oraz dziecka.>>
Więcej tutaj.
Straszne... Ale zagorzali przeciwnicy aborcji na pewno się cieszą...
Wytłumacz mi proszę, jak zgwałconej dziewczynie miałoby pomóc zabicie jej dziecka?
14 lipca 2013 05:05 | ID: 987723
Skoro dziewczynka chce urodzić swoje dziecko a państwo chce jej pomóć i może nawet rodzina ją wesprze, to ja nie widzę przeszkód. Tylko skoro tyle osób ją popiera to też powinny one zadbać o tę dziewczynke, bo to też jeszcze dziecko!!!
15 lipca 2013 08:17 | ID: 988342
Straszne... Ale zagorzali przeciwnicy aborcji na pewno się cieszą...
Wytłumacz mi proszę, jak zgwałconej dziewczynie miałoby pomóc zabicie jej dziecka?
Bartt - ona została nie tylko zgwałcona - ona ma 11 lat i według tego, co czytałam poród jest dla niej zagrożeniem życia. Nie sądzę, by 11 letnie dziecko zdawało sobie sprawę z tej sytuacji.
15 lipca 2013 09:29 | ID: 988400
Przerażające co ją musiało spotkać
Ale nie dość jest jeszcze dzieckiem to i tak wykazuje się dużą odwagą że chce urodzić i wychowywać .
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.