Tak w ogóle przypominam : Jutro NIEDZIELA PALMOWA ! A palmy macie?! Robione własnoręcznie czy kupione? U nas i w kościele też sprzedają.
Ja mam zakupioną. Czasami robiły mi dzieci. Trochę to nie bardzo sklecone ale ile radości w oczach dzieci!
23 marca 2013 13:25 | ID: 933769
Tak w ogóle przypominam : Jutro NIEDZIELA PALMOWA ! A palmy macie?! Robione własnoręcznie czy kupione? U nas i w kościele też sprzedają.
Ja mam zakupioną. Czasami robiły mi dzieci. Trochę to nie bardzo sklecone ale ile radości w oczach dzieci!
23 marca 2013 13:26 | ID: 933770
mam z 2 lat wstecz chyba palme.
nie chodze do kosciola.
jutro chyba Jowke sasiadki corki wezma bo ja sie nie wybieram...
23 marca 2013 13:31 | ID: 933774
Też mam ubiegłoroczną. Nie wiem co robić z poświęconymi?!
23 marca 2013 13:31 | ID: 933775
kupiłam palmę i jutro idziemy z nią do kościoła ....
23 marca 2013 13:31 | ID: 933776
Też mam ubiegłoroczną. Nie wiem co robić z poświęconymi?!
spalic???
23 marca 2013 13:31 | ID: 933777
Też mam ubiegłoroczną. Nie wiem co robić z poświęconymi?!
Spalić.
23 marca 2013 13:52 | ID: 933780
Też mam ubiegłoroczną. Nie wiem co robić z poświęconymi?!
Spalić.
Tylko gdzie, jak się pieca nie ma?
23 marca 2013 13:54 | ID: 933783
Też mam ubiegłoroczną. Nie wiem co robić z poświęconymi?!
Spalić.
Tylko gdzie, jak się pieca nie ma?
No właśnie gdzie spalić?
23 marca 2013 14:18 | ID: 933785
kiedyś mialam wielki slomiany dzban. A w nim trzymałam palmy. Co roku przybywało . Aż w końcu spaliłam i dzban i palmy. Bo było to wszystko siedliskiem kurzu. A wyglądały przecudnie!!!
A teraz kupuję co roku palmę taką tradycyjną, nie wileńską. I co z nia zrobię też nie wiem? Moja mama kolekcjonuje różne takie święcone cuda, to jej wstawię.
23 marca 2013 15:36 | ID: 933817
Też mam ubiegłoroczną. Nie wiem co robić z poświęconymi?!
my wywozimy do wazonów na cmentarz.
23 marca 2013 15:37 | ID: 933818
kupiłam palmę. jutro poświęcimy.
23 marca 2013 15:57 | ID: 933857
My tez mamy kupioną Chociaż pamiętam jak byłam mała to babcia robiła i były konkursy w kościele na najwiekszą i najpiekniejszą
23 marca 2013 16:00 | ID: 933861
Wszyscy jutro sie do kościoła wybierają,oprócz mnie,bo z Szymonem zostaję.Piotrus ma swoja palemkę i cieszy się,że idzie do kościoła:-)
23 marca 2013 16:18 | ID: 933883
Na niedzielę palmową do kościółka saneczkami można jechać :). Nie wybieram się, wymarzniemy tylko.
23 marca 2013 16:49 | ID: 933911
Na niedzielę palmową do kościółka saneczkami można jechać :). Nie wybieram się, wymarzniemy tylko.
Rok temu chyba łądniej było bo z Jakubem w Kościele byłąm coś mi świta.
23 marca 2013 17:09 | ID: 933926
Kiedyś byłam na niedzieli palmowej w Częstochowie. Podobało mi się!
23 marca 2013 17:12 | ID: 933933
Na niedzielę palmową do kościółka saneczkami można jechać :). Nie wybieram się, wymarzniemy tylko.
Rok temu chyba łądniej było bo z Jakubem w Kościele byłąm coś mi świta.
W zeszłym roku było ładniej byliśmy w kościele.
23 marca 2013 17:21 | ID: 933943
Na niedzielę palmową do kościółka saneczkami można jechać :). Nie wybieram się, wymarzniemy tylko.
Ciekawe jak będzie na rezurekcję..Może też saneczkami a w lany poniedziałek będziemy się śnieszkami rzucać!
23 marca 2013 17:50 | ID: 933948
Na niedzielę palmową do kościółka saneczkami można jechać :). Nie wybieram się, wymarzniemy tylko.
Ciekawe jak będzie na rezurekcję..Może też saneczkami a w lany poniedziałek będziemy się śnieszkami rzucać!
To jest całkiem dobry pomysł. Jakby nie patrzeć śnieg to też woda ;).
23 marca 2013 18:03 | ID: 933951
Na niedzielę palmową do kościółka saneczkami można jechać :). Nie wybieram się, wymarzniemy tylko.
Ciekawe jak będzie na rezurekcję..Może też saneczkami a w lany poniedziałek będziemy się śnieszkami rzucać!
To jest całkiem dobry pomysł. Jakby nie patrzeć śnieg to też woda ;).
Byle by mi dziecię wyzdrowiało.
23 marca 2013 19:07 | ID: 933966
Ja Dośki kaszlącej nie wezmę niestety. Ale jeśli nie będzie za zimno, to sama pewnie wyskoczę do kościoła.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.