...ten ma dzieci
Po 5:00 to juz u mnie norma, że trzeba się zebrac z ciepłego łóżka. A Wy z jakich powodów wstajcecie o tak wczesnej porze?
23 marca 2013 15:49 | ID: 933845
nie robi tego z własnej woli.Wstaje przymusowo o 4 z kawałkiem,bo tak wstaje mój synuś i rozpacz mnie czasem ogarnia jak spojrzę na zegarek,ale co poradzić...
powoli Jowka sie na ten czas co twoj przestawia...
23 marca 2013 15:51 | ID: 933850
nie robi tego z własnej woli.Wstaje przymusowo o 4 z kawałkiem,bo tak wstaje mój synuś i rozpacz mnie czasem ogarnia jak spojrzę na zegarek,ale co poradzić...
powoli Jowka sie na ten czas co twoj przestawia...
To współczuję.Dziś np to wyjatkowo mi się nie chciało wstać,a tu punktualnie 4.40 pobudka i pal potem głupka do 7 co najmniej az reszta wstanie.
23 marca 2013 15:52 | ID: 933851
nie robi tego z własnej woli.Wstaje przymusowo o 4 z kawałkiem,bo tak wstaje mój synuś i rozpacz mnie czasem ogarnia jak spojrzę na zegarek,ale co poradzić...
powoli Jowka sie na ten czas co twoj przestawia...
To współczuję.Dziś np to wyjatkowo mi się nie chciało wstać,a tu punktualnie 4.40 pobudka i pal potem głupka do 7 co najmniej az reszta wstanie.
kochana 5.50 dzis!!!
23 marca 2013 15:54 | ID: 933853
nie robi tego z własnej woli.Wstaje przymusowo o 4 z kawałkiem,bo tak wstaje mój synuś i rozpacz mnie czasem ogarnia jak spojrzę na zegarek,ale co poradzić...
powoli Jowka sie na ten czas co twoj przestawia...
To współczuję.Dziś np to wyjatkowo mi się nie chciało wstać,a tu punktualnie 4.40 pobudka i pal potem głupka do 7 co najmniej az reszta wstanie.
kochana 5.50 dzis!!!
To nieźle.Rany ja to się teraz modlę,żeby do 6 chociaż pospał,ale gdzie tam!O której by spać nie poszedł to i tak wstaje koło 5!
23 marca 2013 15:55 | ID: 933854
To współczuję.Dziś np to wyjatkowo mi się nie chciało wstać,a tu punktualnie 4.40 pobudka i pal potem głupka do 7 co najmniej az reszta wstanie.
kochana 5.50 dzis!!!
To nieźle.Rany ja to się teraz modlę,żeby do 6 chociaż pospał,ale gdzie tam!O której by spać nie poszedł to i tak wstaje koło 5!
i Jowka ma tak.
klade ją po 20 i apiać tak samo;//
23 marca 2013 15:57 | ID: 933856
To współczuję.Dziś np to wyjatkowo mi się nie chciało wstać,a tu punktualnie 4.40 pobudka i pal potem głupka do 7 co najmniej az reszta wstanie.
kochana 5.50 dzis!!!
To nieźle.Rany ja to się teraz modlę,żeby do 6 chociaż pospał,ale gdzie tam!O której by spać nie poszedł to i tak wstaje koło 5!
i Jowka ma tak.
klade ją po 20 i apiać tak samo;//
Ciężko jest dziecko "naprostować" na normalne pory.W sumie to i tak Szymon śpi o niebo lepiej niż Piotr jak był malutki,więc jakos wytrzymuję:-)
11 stycznia 2014 21:49 | ID: 1064716
Ja się jakiś czas temu przestawiłam na ciut póxniejsze zasypianie i wytrzymuje do 23:00 a Borys powrócił do wstawania po 5:00...
12 stycznia 2014 07:40 | ID: 1064833
Już drugi dzień rano mi się wstaje i jestem o dziwo... wyspana...
16 stycznia 2014 08:32 | ID: 1067199
Już drugi dzień rano mi się wstaje i jestem o dziwo... wyspana...
Coraz więcej mam takich...porannych wstawań a to za sprawą... bezsennych nocy...
16 stycznia 2014 08:48 | ID: 1067207
dzisiaj dzieci sasiadow mnie obudzily, przez godzine grały na flecie...
16 stycznia 2014 08:53 | ID: 1067212
dzisiaj dzieci sasiadow mnie obudzily, przez godzine grały na flecie...
Może chodzą do szkoły muzycznej i ćwiczyły... tylko czemu tak... rano...
16 stycznia 2014 09:07 | ID: 1067220
dzisiaj dzieci sasiadow mnie obudzily, przez godzine grały na flecie...
Może chodzą do szkoły muzycznej i ćwiczyły... tylko czemu tak... rano...
Nie wiem nawet, ale codziennie słysze albo jak spiewaja, albo jak modla sie, albo jak wlasnie graja na czyms. Sciany mamy takie cienkie, ze wszystko slychac, kazda nawet zwykla rozmowe..
16 stycznia 2014 10:12 | ID: 1067254
Hania wstaje koło 6 czasem koło 7, więc pory całkiem normalne. Zresztą lubię wcześnie wstać, szczególnie w lato, ranki są wtedy takie piękne i dzień dłuższy. Czasem zdarzyło mi się pospać do 9 -10 i zawsze jakaś rozbita byłam. Za to mój mąż może spać do południa :)
16 stycznia 2014 10:16 | ID: 1067264
dziś u nas pobudka o 4... masakra :) ale młody dzielnie się bawi i ani myśli o spaniu
16 stycznia 2014 10:27 | ID: 1067275
Codziennie wstaję o szóstej. W weekendy później, zdarza się, że pośpię nawet do 8.30:)
16 stycznia 2014 10:29 | ID: 1067277
kto rano wtsaje...ten nieżywy:D heh
18 stycznia 2014 17:47 | ID: 1068480
Dzisiaj obudziłam sie po 10. Jutro pobudka o 6, bo o 7.44 mam pociąg.
18 stycznia 2014 18:36 | ID: 1068527
Dzisiaj obudziłam sie po 10. Jutro pobudka o 6, bo o 7.44 mam pociąg.
To ja byłam lepsza... bo wstałam przed godz.9... he he he
18 stycznia 2014 19:42 | ID: 1068557
Zimą lubię pospać, taki człowiek bardziej rozleniwiony ale latem to razem ze słońcem, jest jeszcze tak spokojnie i pięknie, słońce się w rosie przegląda.. z kawką na tarasie..
19 stycznia 2014 04:10 | ID: 1068626
dziś u nas pobudka o 4... masakra :) ale młody dzielnie się bawi i ani myśli o spaniu
Ja już pobudkę miałam o godz.2 w nocy... przebudziałam się i siedzę... zaraz ranek powitam...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.