Coś na rozgrzanie
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
Kochana ładuje dzis do pieca niczym do lokomotywy a mna telepie. Mąż mówi ze za diabła nie moze nagrzac w aucie. Nie mam pomysłu...siedze w dwoch golfach, rajstopach, dzinsach, skapretach i mi zimno.
Do glowy przychodzi mi tylko poprzytulanie się z mężusiem.

- Zarejestrowany: 20.10.2009, 18:42
- Posty: 6675

- Zarejestrowany: 18.02.2009, 21:24
- Posty: 2779
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511


- Zarejestrowany: 18.02.2009, 21:24
- Posty: 2779

- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511

- Zarejestrowany: 18.02.2009, 21:24
- Posty: 2779
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511


- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511