4
Tigrina
Zarejestrowany: 26-11-2009 23:06 .
Posty: 4674
2009-12-08 23:00:33
Nie mam jeszcze dzieci, więc nie wiem, czy mam prawo się wypowiadać, ale powiem może, jak to ze mną było. Podobno zasypiałam, gdy moja siostra nuciła mi piosenki, nie pamiętam tego, była 6 lat starsza ode mnie, a niestety moje rodzeństwo najstarsze zginęło w wypadku, gdy miałam 12 lat.
Tata też często czytał mi bajki na dobranoc, poza tym zasypiałam też od razu po wycieczce rodzinnej "na rowerach" po lesie, wręcz od razu spałam, "jak zabita" ;-)
Często tez skutkowało, gdy kąpałam się już o 18ej, chodziłam potem w pidżamach, zmęczona zasypiałam, jak popadnie i w dziwnych pozycjach, dopiero potem przenosili mnie do łóżka ;-)
Zresztą to mam do dziś, że np. moje Kochanie wraca po nocce, ja śpię na brzuchu z nogami zgiętymi w kolanach pod kątem prostym do góry, a jak mi je położy, to zaraz z powrotem "wracają" do poprzedniej pozycji ;-)