Jako, że poprzedni wątek otwiera się na przedostatniej stronie, i już trochę w nim napisałyśmy, zakładam jego kolejną część:) Może bedzie lepiej się otwierał. Przeniesiemy się tu????
Zapraszam na pogaduchy:)))
30 października 2012 11:54 | ID: 853796
Żanetko jak się czują chłopcy?
30 października 2012 11:56 | ID: 853798
30 października 2012 11:57 | ID: 853799
30 października 2012 11:58 | ID: 853801
Żanetko dobrze, że z chłopcami lepiej! Zdrówka dla nich! U Dorotki kurcze nie wiem dlaczego mocno zaczerwieniły się usta i mówi że ją bolą - oby to nie była alergia na lek antyalergiczny...
30 października 2012 11:59 | ID: 853802
30 października 2012 12:12 | ID: 853808
a ja bylam po delicje :) Teraz zajadam i pije kawusie :)
30 października 2012 12:42 | ID: 853839
Dobrze czytać, że chłopakom lepiej, zdróweczka im życzę a Tobie też miłego dzionka i trzymaj się
30 października 2012 12:44 | ID: 853840
a ja bylam po delicje :) Teraz zajadam i pije kawusie :)
Ja miałam w domu wafelki to do kawusi też zajadam ale tylko 2 bo po powrocie z miasta 2 kanapusie zjadłam i obiadek dzisiaj już nie potrzebny jest... Ciekawe co mąż na to...
30 października 2012 13:12 | ID: 853873
a ja bylam po delicje :) Teraz zajadam i pije kawusie :)
Ja miałam w domu wafelki to do kawusi też zajadam ale tylko 2 bo po powrocie z miasta 2 kanapusie zjadłam i obiadek dzisiaj już nie potrzebny jest... Ciekawe co mąż na to...
bedzie zdziwiony zapewne :)
30 października 2012 13:38 | ID: 853890
Ja Drogie Panie właśnie spijam kawkę choć troche niepotrzebnie bo mała wystarczająco podniosła mi ciśnienie.Od trzech dni robi afery bez powodu....dziś akurat przed drzemką poszła do łazienki i wychodząc zauważyła moje wkładki chciała się nimi bawić!oczywiście nie dałam krzyk przez godzinę jakby ja obdzierali rzucała się jak szalona .....czasem już brak sił.....dałam szlaban na bajki ale co z tego wstanie z drzemki i zapomni....
30 października 2012 13:46 | ID: 853898
Palę diziś w piecu od białego rana ,bo śniegu napadało ,ale jest na plusie więc zaraz znika.Jakuba nie wysłałam do szkoły ,bo mi kaszle od wczorajszego wieczora.
30 października 2012 15:06 | ID: 853948
Ja Drogie Panie właśnie spijam kawkę choć troche niepotrzebnie bo mała wystarczająco podniosła mi ciśnienie.Od trzech dni robi afery bez powodu....dziś akurat przed drzemką poszła do łazienki i wychodząc zauważyła moje wkładki chciała się nimi bawić!oczywiście nie dałam krzyk przez godzinę jakby ja obdzierali rzucała się jak szalona .....czasem już brak sił.....dałam szlaban na bajki ale co z tego wstanie z drzemki i zapomni....
Nie martw sie moja corcia nudzi sie wszystkim po sekundzie. A musimy siedziec w domu, bo pada niesmowicie wiec nawet nie mam jej jak na spacer wziasc zeby troche sie zmeczyla.
30 października 2012 15:08 | ID: 853950
Mój maluszek na spacerze z dziadkiem - bo u teściów dziś jestem. A ja w necie, przy kominku sobie siedzę. Jednym słowem luzik. Tylko kawkę bym jeszcze wypiła.
30 października 2012 15:11 | ID: 853954
Zazdroszcze, ze masz dziadkow przy sobie. My naszego szkraba musimy brac ze soba wszedzie, i nawet chwilki nie mamy dla siebie :(
30 października 2012 15:50 | ID: 853966
To był ładny dzień,zaraz cos tam wypiję,potem troszke sprzątnę i przygotuje część kwiatów i zniczy,bo chce postawić już jutro.
30 października 2012 15:53 | ID: 853970
Witajcie dziewczyny :) u mnie pogoda do d... jest tak zimno na podwórku , ze musiałam ogrzewanie odpalic.
30 października 2012 15:55 | ID: 853973
Witajcie dziewczyny :) u mnie pogoda do d... jest tak zimno na podwórku , ze musiałam ogrzewanie odpalic.
Zimno to prawda,ale przynajmniej u mnie było bardzo ładnie i słonecznie.
30 października 2012 16:05 | ID: 853977
Witajcie dziewczyny :) u mnie pogoda do d... jest tak zimno na podwórku , ze musiałam ogrzewanie odpalic.
Zimno to prawda,ale przynajmniej u mnie było bardzo ładnie i słonecznie.
U mnie od przyszłego tygodnia ma być cieplej, takze cieszę się bardzo :)
30 października 2012 16:53 | ID: 853990
ale mi sie nie chce nic, taka pogoda.. ;/;/
30 października 2012 17:30 | ID: 854012
W Biedronce byliśmy na zakupach, kupiliśmy w kwiaciarni wiązanki i znicze na groby. Jutro pojedziemy na nasz i postawimy i będzie już okej.
Na groby męża pojedziemy w sobotę.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.