Wasze prezenty z dzieciństwa. - Forum

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

15 odp. Strona 1 z 1 Odsłon wątku: 2076

plascynacja

Zarejestrowany: 31-05-2008 13:55 . Posty: 421 IP:

2009-11-26 09:52:06

26 listopada 2009 09:52 | ID: 83064

Ubrania i słowniki - moje najgorsze prezenty z dzieciństwa..... Za malucha nie zależało mi ani na wygladzie ani na sprawdzaniu synonimów czy wyrazów bliskoznacznych :) za to piórnik dwustronny ze smerfami to było coś A jakie prezenty Wy dostawaliście w dzieciństwie? Te praktyczne, z których cieszą się tylko rodzice, czy te zupełnie niepraktyczne, ale za to cieszące dzieci?

1
usunięty użytkownik

2009-11-26 10:48:53

26 listopada 2009 10:48 | ID: 83120

Ja się cieszyłam ze wszystkiego. Najlepszym prezentem była moja słonica Bambina. Najbardziej mnie rozbawiły okulary do nurkowania (ja nawet pływać nie umiem), oczywiście do wanny jak znalazł
Powaga zabija powoli
2
dziecinka

Zarejestrowany: 07-05-2008 11:21 . Posty: 26147

2009-11-26 10:58:50

26 listopada 2009 10:58 | ID: 83124

ja z prezentów pamietam lalke Barbie. Byłam juz w wieku "wyjsciowym", jeśli chodzi o zabawę lalkami,ale tą lalka się cieszyłam !
3
usunięty użytkownik

2009-11-26 11:42:23

26 listopada 2009 11:42 | ID: 83134

pamiętam, że dostałam raz farbki plakatowe i chodaki - czerwone... ale generalnie zawsze się cieszyłam z prezentów
naiwna wiara że uczciwość coś znaczy
4
plascynacja

Zarejestrowany: 31-05-2008 13:55 . Posty: 421

2009-11-26 13:34:38

26 listopada 2009 13:34 | ID: 83208

Odpowiedź na #3
farbki plakatowe i chodaki - dobre!!! ale cieszyłaś się chociaż z nich czy to jakaś kara była?
5
usunięty użytkownik

2009-11-26 14:05:19

26 listopada 2009 14:05 | ID: 83212

plascynacja napisał 2009-11-26 13:34:38
Odpowiedź na #3farbki plakatowe i chodaki - dobre!!! ale cieszyłaś się chociaż z nich czy to jakaś kara była?
miałam wtedy 4 lata to się i nawet cieszyłam... farbki plakatowe w tamtych czasach to był wypas... na codzień były zwykłe takie płaskie a plakatówki w słoiczkach to jakbym wygrała los na loterii... a chodaki były kapitalne - nikt takich nie miał bo były bez palców i czerwone :) pamiętam, że sie wtedy przy wiglii pokłóciłam z bratem i płakałam, a jak zobaczyłam te farbki to od razu mi się buźka uśmiechnęła pewnie było coś jeszcze oprócz farbek i butów ale to zapamiętałam najbardziej
naiwna wiara że uczciwość coś znaczy
6
alanml

Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11 . Posty: 30511

2009-11-26 14:15:23

26 listopada 2009 14:15 | ID: 83217

Pamiętam ukochaną lalkę bobasa.
7
mrowka456

Zarejestrowany: 15-01-2009 15:20 . Posty: 1007

2009-11-26 14:34:56

26 listopada 2009 14:34 | ID: 83223

a ja pamietam taka wielka zolta kaczuche w kapeluszu :D
8
Bulinka

Zarejestrowany: 18-02-2009 22:24 . Posty: 2779

2009-11-26 19:35:37

26 listopada 2009 19:35 | ID: 83349

Najbardziej ucieszyłam się z pluszowego misia,bo nie był ubraniem nareszcie
9
Isabelle

Zarejestrowany: 03-07-2009 19:42 . Posty: 21159

2009-11-26 19:40:47

26 listopada 2009 19:40 | ID: 83352

Ja pamiętam jak dostałyśmy z siostra po jednym siedzisku do siedzenia:) W środku było miejsce na nasz tylko skarby:)
Słońce wstało zwariowało...
10
monaaa71

Zarejestrowany: 28-01-2009 08:46 . Posty: 28735

2009-11-26 20:56:40

26 listopada 2009 20:56 | ID: 83394

ciuchów raczej nie dostawałam a jak już to te z ukochanymi zespołami,wokalistami:)które cieszyły,oj cieszyły:)
ona jedna a ich trzech ;)
11
usunięty użytkownik

2009-11-26 21:05:19

26 listopada 2009 21:05 | ID: 83401

Ja już chyba stara jestem, bo za moich czasów były sterty pomarańczy, mandarynek i słodyczy...
ale pamiętam też wizytę "prawdziwego" Mikołaja - dostałam wtedy pluszowego pieska i pamiętam jak wyglądał do dziś ( piesek oczywiście )
Pracuję sobie, więc czasem jestem... ale jakby mnie nie było ;)
12
usunięty użytkownik

2009-11-26 21:08:27

26 listopada 2009 21:08 | ID: 83403

Ano własnie wyroby czekoladopodobne i pomarańcze do tej pory ich nie lubie ;-)
13
mrowka456

Zarejestrowany: 15-01-2009 15:20 . Posty: 1007

2009-11-26 22:17:08

26 listopada 2009 22:17 | ID: 83456

heeh a ja msuze dostac co roku siatke pomaranczy :D
14
WiolusK

Zarejestrowany: 20-11-2009 19:17 . Posty: 892

2009-11-27 12:39:22

27 listopada 2009 12:39 | ID: 83714

Pamiętam jak dostałam lalkę bobasa, to było w 7-mej klasie podstawówki i na lalki było już chyba trochę za późno. Ale mówię Wam cieszyłam się bardz mocno.
15
plascynacja

Zarejestrowany: 31-05-2008 13:55 . Posty: 421

2009-11-27 19:12:49

27 listopada 2009 19:12 | ID: 83911

A...i jeszcze paczka ze słodyczami: wafelek, czekolada czekoladopodobna, o której piszecie; kilka cukierków, pomarańczy i gum do żucia - czasami nawet zabawek nie było, ale za ten worek słodyczy to biliśmy się z bratem, bo tylko od święta tyle słodkości naraz było :)

Mój adres e-mail
Hasło
Zapamiętaj mnie	Zaznacz jeśli chcesz logować się automatycznie

Wasze prezenty z dzieciństwa. - Forum

Wątek: Wasze prezenty z dzieciństwa.