Testowany obecnie "cmentarny GPS" opracowali naukowcy z uniwersytetu w regionie Molise na południu Włoch. Program do komputerów osobistych zapowiadany jest jako bardzo przydatny dla wszystkich, którzy gubią się w labiryntach alejek nekropolii.
Funkcjonuje on w bardzo prosty sposób; zamiast nazwy ulicy, jak w normalnej nawigacji GPS, należy wprowadzić do niego imię i nazwisko zmarłego, którego grobu się szuka. Wyświetla się mapa cmentarza, a wraz z nią informacje, w jaki sposób najszybciej dojść do poszukiwanego miejsca spoczynku.
Więcej TUTAJ
Co o tym myślicie?? Sprawdzi się to u nas??