Właśnie przeczytałam o sondażu TNS Polska na serwisie wirtualnemedia.pl, że "Prawie połowa Polaków (47 proc.) nie wierzy, że pary po ślubie są szczęśliwsze od tych, które żyją bez ślubu; ponad połowa badanych (54 proc.) uważa, że ślub jest ważniejszy dla kobiety niż dla mężczyzny "
Jak było z Wami? Czujecie się szczęsliwsi po slubie w porównaniu z okresem narzeczeństwa?