-
7469
Isabelle
Zarejestrowany: 03-07-2009 19:42 .
Posty: 21159
2010-04-11 16:12:55
11 kwietnia 2010 16:12 | ID: 189970
Oglądamy powrót prezydenta...
-
7470
mama dwójki
Zarejestrowany: 06-04-2010 11:14 .
Posty: 48
2010-04-11 16:27:52
11 kwietnia 2010 16:27 | ID: 189986
Jestem ja przykuta do telewizora. Dzieci mnie denerwują i ciągle zadają pytania, ja staram sie jakoś ogarnąć.
-
7471
Ulinka
Zarejestrowany: 20-10-2009 20:42 .
Posty: 6675
2010-04-11 16:30:34
11 kwietnia 2010 16:30 | ID: 189990
-
7472
usunięty użytkownik
2010-04-11 16:33:46
11 kwietnia 2010 16:33 | ID: 189995
byl tata , pogadalismy chwile.. a teraz znow sama.....
-
7473
usunięty użytkownik
2010-04-11 17:28:14
11 kwietnia 2010 17:28 | ID: 190050
piekna pogoda dzis na dworzu.....
-
7474
usunięty użytkownik
2010-04-11 17:32:01
11 kwietnia 2010 17:32 | ID: 190058
musieliśmy dać normalny dzień Miłoszowi. Z jego bajkami i zabawami.
My oglądamy z drugiego telewizora praktycznie cały czas na bieżąco to, co się dzieje. Od wczoraj nikt nie ma ochoty na "skakanie" po pozostałych kanałach i szukania czegoś "innego".
-
7475
usunięty użytkownik
2010-04-11 17:44:59
11 kwietnia 2010 17:44 | ID: 190072
U nas non stop tvn24 właczony, ogladaliśmy lądowanie samolotu z trumna z ciałem prezydenta, a potem kondukt żałobny ulicami Warszawy :( bardzo smutne chwile
-
7476
Isabelle
Zarejestrowany: 03-07-2009 19:42 .
Posty: 21159
2010-04-11 17:54:27
11 kwietnia 2010 17:54 | ID: 190077
Dzwoniłam do kolegi do Wawy czy poszedł...nie...od niego to ok 30 km...
-
7477
usunięty użytkownik
2010-04-11 17:55:36
11 kwietnia 2010 17:55 | ID: 190079
mi to sie w glowie poprzewracalo chyba....zwariuje zaraz....
-
7478
Ulinka
Zarejestrowany: 20-10-2009 20:42 .
Posty: 6675
2010-04-11 18:07:48
11 kwietnia 2010 18:07 | ID: 190089
Isabelle napisał 2010-04-11 17:54:27Dzwoniłam do kolegi do Wawy czy poszedł...nie...od niego to ok 30 km...
Mój znajomy z Kętrzyna, który jest właśnie w Warszawie u syna, zadzwonił i powiedział, że jest tam w tym tłumie witających i jednoczśnie żegnających Prezydenta... Że był też na Rozbrat i wpisał się w naszym imieniu do Księgi Kondolencyjnej. Podziękowałam mu z całego serca.
-
7479
Isabelle
Zarejestrowany: 03-07-2009 19:42 .
Posty: 21159
2010-04-11 19:15:08
11 kwietnia 2010 19:15 | ID: 190130
Michaś po kąpieli bajki ogląda. Ja myślę co trzeba jutro naszykowac do ubrania...do pracy i przedszkola. Michaś troszke dziś kaszlał więc jutro po przedszkolu zapewne pójdziemy do pediatry. Przy okazji umówię go na bilans.
-
7480
usunięty użytkownik
2010-04-11 19:34:39
11 kwietnia 2010 19:34 | ID: 190141
Moje słoneczko małe wlasnie zasnęło,wykapany po butli kleiku.tak patrze na niego...mysle,ze niewiem jak jeszcze bedzie ciezko niewyobrazam sobie zycia bez niego...
-
7481
MNONKA
Zarejestrowany: 25-01-2010 10:38 .
Posty: 5777
2010-04-11 19:36:26
11 kwietnia 2010 19:36 | ID: 190143
Miałam dziś napisać scenariusz na Dzień Matki, miałam przedstawić to jutro, żeby móc zaplanować uroczystość, ale nic nie zrobiłam, nie mogę sie skupić.
-
7482
usunięty użytkownik
2010-04-11 19:39:41
11 kwietnia 2010 19:39 | ID: 190147
MNONKA napisał 2010-04-11 19:36:26Miałam dziś napisać scenariusz na Dzień Matki, miałam przedstawić to jutro, żeby móc zaplanować uroczystość, ale nic nie zrobiłam, nie mogę sie skupić.
nie dziwie sie...
mój mąż wlasnie mi przysłał sma,że strasznie mu sie ciagnie dzis w pracy...
-
7483
Ulinka
Zarejestrowany: 20-10-2009 20:42 .
Posty: 6675
2010-04-11 19:40:02
11 kwietnia 2010 19:40 | ID: 190148
Ja podobnie. Cały dzień przesiedziałam w domu przed telewizorem, przy komputerze i telefonie.
Jutro jadę do Olsztyna...
-
7484
usunięty użytkownik
2010-04-11 19:44:07
11 kwietnia 2010 19:44 | ID: 190150
Siedzę i płaczę. Wczoraj na całym osiedlu na pół godziny zgasło światło, zaraz potem zginęły 2 osoby, ciągle wyły syreny. Byłam przekonana, że to zbliżający się koniec świata.
-
7485
usunięty użytkownik
2010-04-11 20:11:44
11 kwietnia 2010 20:11 | ID: 190177
wykapalam sie i siedze jak caly dzien...
-
7486
usunięty użytkownik
2010-04-11 20:16:09
11 kwietnia 2010 20:16 | ID: 190180
AlusiaSz napisał 2010-04-11 19:44:07Siedzę i płaczę. Wczoraj na całym osiedlu na pół godziny zgasło światło, zaraz potem zginęły 2 osoby, ciągle wyły syreny. Byłam przekonana, że to zbliżający się koniec świata.
do 2012r już niedaleko...a coś w tym jest...
-
7487
usunięty użytkownik
2010-04-11 20:18:29
11 kwietnia 2010 20:18 | ID: 190183
no wlasnie 21.12.2012....
-
7488
usunięty użytkownik
2010-04-11 20:22:08
11 kwietnia 2010 20:22 | ID: 190189
marietta napisał 2010-04-11 20:18:29no wlasnie 21.12.2012....
czytając kiedyś pewne forum na ten temat,doszłam do wniosku,że coś w tym musi być,może ktos przezyje może nie...ale jeśli miałby być to prawdą to chyba wolałabym umrzeć teraz niż być świadkiem tego spustoszenia...
brzuch mnie boli jak cholera,@ zawitała do mnie