Zalozyłam taki wątek aby rozmawiać w nim na biężąco jak leci dzien aby nie robic OT w innych tematach.
Jakie więc plany na popołudnie?
20 maja 2011 10:44 | ID: 530545
Właśnie miałam niespodziewane spotkanie z agentem ubezpieczeniowym (ślubny się spóźnił). Tak zestresowanego faceta dawno nie widziałam.
To może on tak na Twój widok KOBITO - tak zareagował...
20 maja 2011 10:51 | ID: 530551
Właśnie miałam niespodziewane spotkanie z agentem ubezpieczeniowym (ślubny się spóźnił). Tak zestresowanego faceta dawno nie widziałam.
To może on tak na Twój widok KOBITO - tak zareagował...
To ja nie chce aby faceci tak reagowali na mój widok Pot mu z czoła ciurkiem spływał.
20 maja 2011 10:58 | ID: 530558
Właśnie miałam niespodziewane spotkanie z agentem ubezpieczeniowym (ślubny się spóźnił). Tak zestresowanego faceta dawno nie widziałam.
To może on tak na Twój widok KOBITO - tak zareagował...
To ja nie chce aby faceci tak reagowali na mój widok Pot mu z czoła ciurkiem spływał.
To może biedaczkowi za gorąco było...
20 maja 2011 11:00 | ID: 530561
Właśnie miałam niespodziewane spotkanie z agentem ubezpieczeniowym (ślubny się spóźnił). Tak zestresowanego faceta dawno nie widziałam.
To może on tak na Twój widok KOBITO - tak zareagował...
To ja nie chce aby faceci tak reagowali na mój widok Pot mu z czoła ciurkiem spływał.
To może biedaczkowi za gorąco było...
A pić mu dałaś?
20 maja 2011 11:02 | ID: 530565
Naszła mnie ochota na wyjście gdzieś wieczorem do jakiejś knajpki ;)
20 maja 2011 11:04 | ID: 530569
Naszła mnie ochota na wyjście gdzieś wieczorem do jakiejś knajpki ;)
Czasami nawet trzeba...
20 maja 2011 11:04 | ID: 530571
Naszła mnie ochota na wyjście gdzieś wieczorem do jakiejś knajpki ;)
Fajnie ci.
Ja to pewnie gdzieś wyjdę w przyszłej pięciolatce.
20 maja 2011 11:09 | ID: 530578
Właśnie miałam niespodziewane spotkanie z agentem ubezpieczeniowym (ślubny się spóźnił). Tak zestresowanego faceta dawno nie widziałam.
To może on tak na Twój widok KOBITO - tak zareagował...
To ja nie chce aby faceci tak reagowali na mój widok Pot mu z czoła ciurkiem spływał.
To może biedaczkowi za gorąco było...
A pić mu dałaś?
Kawę dostał.
20 maja 2011 11:13 | ID: 530584
Robię sobie i WAM przerwę od siebie... , idę na spacerek i do kuzyneczki, potem po ziemniaczki bo w domu nie mam.
20 maja 2011 11:31 | ID: 530596
Właśnie miałam niespodziewane spotkanie z agentem ubezpieczeniowym (ślubny się spóźnił). Tak zestresowanego faceta dawno nie widziałam.
To może on tak na Twój widok KOBITO - tak zareagował...
To ja nie chce aby faceci tak reagowali na mój widok Pot mu z czoła ciurkiem spływał.
To może biedaczkowi za gorąco było...
A pić mu dałaś?
Kawę dostał.
Wypił gorącą to się spocił
20 maja 2011 11:33 | ID: 530601
witam ponownie
pozasłaniałam rolety,bo takie słońce,że w domu za gorąco. mąż śpi po nocce,marcel się bawi. widać,że jest lepiej. obiad prawie gotowy
20 maja 2011 11:34 | ID: 530604
Ja na razie znikam.
20 maja 2011 11:34 | ID: 530605
witam ponownie
pozasłaniałam rolety,bo takie słońce,że w domu za gorąco. mąż śpi po nocce,marcel się bawi. widać,że jest lepiej. obiad prawie gotowy
U mnie na górze też jest strasznie gorąco przez okna dachowe słońce szybko nagrzewa mieszkanie na szczęście na dole jest o wiele chłodniej
20 maja 2011 11:37 | ID: 530607
witam ponownie
pozasłaniałam rolety,bo takie słońce,że w domu za gorąco. mąż śpi po nocce,marcel się bawi. widać,że jest lepiej. obiad prawie gotowy
U mnie na górze też jest strasznie gorąco przez okna dachowe słońce szybko nagrzewa mieszkanie na szczęście na dole jest o wiele chłodniej
u nas takim chłodniejszym pokojem jest sypialnia,ale mąż tam właśnie śpi :)
20 maja 2011 11:39 | ID: 530608
witam ponownie
pozasłaniałam rolety,bo takie słońce,że w domu za gorąco. mąż śpi po nocce,marcel się bawi. widać,że jest lepiej. obiad prawie gotowy
U mnie na górze też jest strasznie gorąco przez okna dachowe słońce szybko nagrzewa mieszkanie na szczęście na dole jest o wiele chłodniej
u nas takim chłodniejszym pokojem jest sypialnia,ale mąż tam właśnie śpi :)
Twój mąż często ma nocki zauważyłam :)
20 maja 2011 11:45 | ID: 530610
hejka :) narazie siedze przed netem ale czas zrobić jakiś obiad:)
20 maja 2011 11:49 | ID: 530613
A ja idę się ogarnąć i jadę na miasto i do babci do później
20 maja 2011 11:51 | ID: 530614
witam ponownie
pozasłaniałam rolety,bo takie słońce,że w domu za gorąco. mąż śpi po nocce,marcel się bawi. widać,że jest lepiej. obiad prawie gotowy
U mnie na górze też jest strasznie gorąco przez okna dachowe słońce szybko nagrzewa mieszkanie na szczęście na dole jest o wiele chłodniej
u nas takim chłodniejszym pokojem jest sypialnia,ale mąż tam właśnie śpi :)
Twój mąż często ma nocki zauważyłam :)
pracuje na zmiany,więc z reguły trafiają się ze dwa razy w m-cu
20 maja 2011 12:00 | ID: 530622
Mój syn właśnie zdaje egzamin na kartę rowerową:))) Poproszę pięknie o kciuki!!!!
20 maja 2011 12:04 | ID: 530623
Mój syn właśnie zdaje egzamin na kartę rowerową:))) Poproszę pięknie o kciuki!!!!
Trzymam!
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.