osobe - Magdalene o ilosc postow.....
pisze i pisze.....
3 czerwca 2012 12:04 | ID: 790762
Taka wszechstronna
3 czerwca 2012 12:10 | ID: 790770
cały czas zastanawiam się po co..
z nudów to i ja sobie piszę, ale np na gadkach..
o nagrodzie za najwięcej postów nie słyszałam..
chyba żeby życie uprzykszyć bywalcom.. Bo tak jak pewnie każdemu mi to troszku przeszkadza..
3 czerwca 2012 12:16 | ID: 790782
Ile to trzeba mieć determinacji żeby stare wątki wyciągać........i tak dobrze być obeznanym na fm.....
zazwyczaj "Nowi" gubią się w wątkach,umieszczają w złych kategoriach....
3 czerwca 2012 12:22 | ID: 790788
Podziwiam....nasz spokój i umiarkowana cierpliwość(tzn moja jest taka) w stosunku do drukujacej magdaleny.I to,że staramy się jeszcze zrozumieć o co własciwie chodzi z tym pisaniem..Ale wszystko ma swoje granice
3 czerwca 2012 12:33 | ID: 790798
to ile juz ona naciachała tych postow???
3 czerwca 2012 13:08 | ID: 790845
tematem przewodnim teraz są chyba zabawy;D
i jedzonko
3 czerwca 2012 13:10 | ID: 790847
Diewczyny, dajmy nowej Użtkowniczce sie rozejrzeć;) Pomóżmy jej się "wciągnąć" na forum:)
3 czerwca 2012 13:21 | ID: 790854
Diewczyny, dajmy nowej Użtkowniczce sie rozejrzeć;) Pomóżmy jej się "wciągnąć" na forum:)
Ona już się wciągnęła bo na tapecie są:
zabawy andrzejkowe i w zimie! - czyli tematy "jak ulał" na czerwcowy dzień
3 czerwca 2012 13:24 | ID: 790857
Diewczyny, dajmy nowej Użtkowniczce sie rozejrzeć;) Pomóżmy jej się "wciągnąć" na forum:)
Żanetko, a myślisz, że ktoś kto jest nowy tak doskonale piruszał by się poforum??
Miło by było poznać koleżankę, mogłą by się przywitać i rozmawiać w aktualnych wątkach.
3 czerwca 2012 13:30 | ID: 790862
Witam Was.
Przyznać muszę, że w stosunku do Was wszyskich jestem bardzo głupiutka, wszystkie znaki na ziemi i niebie, jak i na forum świadczą o tym. Nię będę już pisać: dlaczego, co i jak.. Ani o obiedzie, ani o zabawkach czy prezentach dla dzieci. Bo to jakieś nienaturalne i wszechstronne, wręcz niemożliwe..
Dyskusje i gderanie tak "o niczym" pozwalają czasem człowiekowi odciąć się od problemów dnia codziennego. Wyrazem tego są niektóre z wątków: "co macie dzisiaj na obiad" lub "jak myć pluszowego misia". Zakładam a priori, że powstały z myślą o "poważnych forumowiczkach".
Jeżeli moja obecność na tym forum uprzykrzyła Wam choć minutę życia, to jest mi przykro, a nawet głupio.
To tyle. Udanej niedzieli.
3 czerwca 2012 13:34 | ID: 790865
Witam Was.
Przyznać muszę, że w stosunku do Was wszyskich jestem bardzo głupiutka, wszystkie znaki na ziemi i niebie, jak i na forum świadczą o tym. Nię będę już pisać: dlaczego, co i jak.. Ani o obiedzie, ani o zabawkach czy prezentach dla dzieci. Bo to jakieś nienaturalne i wszechstronne, wręcz niemożliwe..
Dyskusje i gderanie tak "o niczym" pozwalają czasem człowiekowi odciąć się od problemów dnia codziennego. Wyrazem tego są niektóre z wątków: "co macie dzisiaj na obiad" lub "jak myć pluszowego misia". Zakładam a priori, że powstały z myślą o "poważnych forumowiczkach".
Jeżeli moja obecność na tym forum uprzykrzyła Wam choć minutę życia, to jest mi przykro, a nawet głupio.
To tyle. Udanej niedzieli.
kochana , a może my chcemy o tych "głupotach" pogadac A zaręczam ci, że intelektualistek nam nie brakuje są wśród nas......
3 czerwca 2012 13:36 | ID: 790866
Witam Was.
Przyznać muszę, że w stosunku do Was wszyskich jestem bardzo głupiutka, wszystkie znaki na ziemi i niebie, jak i na forum świadczą o tym. Nię będę już pisać: dlaczego, co i jak.. Ani o obiedzie, ani o zabawkach czy prezentach dla dzieci. Bo to jakieś nienaturalne i wszechstronne, wręcz niemożliwe..
Dyskusje i gderanie tak "o niczym" pozwalają czasem człowiekowi odciąć się od problemów dnia codziennego. Wyrazem tego są niektóre z wątków: "co macie dzisiaj na obiad" lub "jak myć pluszowego misia". Zakładam a priori, że powstały z myślą o "poważnych forumowiczkach".
Jeżeli moja obecność na tym forum uprzykrzyła Wam choć minutę życia, to jest mi przykro, a nawet głupio.
To tyle. Udanej niedzieli.
Spokojnie. Spokojnie.
Miło, że oficjalnie nas powitałaś , a pisać Ci nikt nie zabrania!
Tylko czy faktycznie warto wiosną wyciągać Bożonarodzeniowe wątki, czy nie lepiej porozmawiać w aktualniejszych?
Niekóre z Twoich postów były jednozdaniowe i zupełnie nic nie mówiące o Tobie , ani Twoim zdaniu, a o to przecież chodzi w forum, żeby dzielić się swoim zdaniem, poznać się i zaprzyjaźnić!
3 czerwca 2012 13:38 | ID: 790868
Nie wątpię.. :) A i ja lubię pogadać o "głupotach".
3 czerwca 2012 13:41 | ID: 790871
Nie wątpię.. :) A i ja lubię pogadać o "głupotach".
To zapraszamy do pogaduszek , o wszystkim i o niczym
3 czerwca 2012 13:44 | ID: 790873
Nie wątpię.. :) A i ja lubię pogadać o "głupotach".
I my chetnie z Tobą porozmawiamy.W ofercie mamy szerokie spectrum tematów.Ale niech to będzie dialog,a nie wyciąganie wątków "jak leci".
3 czerwca 2012 13:45 | ID: 790874
Zajrzyj np.do wątku Gadki szmatki,tam sie przyjemnie rozmawia:-)
3 czerwca 2012 14:26 | ID: 790883
Witam Was.
Przyznać muszę, że w stosunku do Was wszyskich jestem bardzo głupiutka, wszystkie znaki na ziemi i niebie, jak i na forum świadczą o tym. Nię będę już pisać: dlaczego, co i jak.. Ani o obiedzie, ani o zabawkach czy prezentach dla dzieci. Bo to jakieś nienaturalne i wszechstronne, wręcz niemożliwe..
Dyskusje i gderanie tak "o niczym" pozwalają czasem człowiekowi odciąć się od problemów dnia codziennego. Wyrazem tego są niektóre z wątków: "co macie dzisiaj na obiad" lub "jak myć pluszowego misia". Zakładam a priori, że powstały z myślą o "poważnych forumowiczkach".
Jeżeli moja obecność na tym forum uprzykrzyła Wam choć minutę życia, to jest mi przykro, a nawet głupio.
To tyle. Udanej niedzieli.
Magdalenko, tak jak mówiłam:) Bardzo się cieszymy, że jesteś z nami:)))) My tu bardzo lubimy takie gadki-szmatki:))) Co tu ukrywać- dla niejednej z nas to odskocznia od codziennośći:) Dzielimy się radościami, smutkami, codziennością;))) I Ty również przecież możesz z nami poklikać:) Będzie nam bardzo miło:)))
3 czerwca 2012 15:38 | ID: 790900
Witam Was.
Przyznać muszę, że w stosunku do Was wszyskich jestem bardzo głupiutka, wszystkie znaki na ziemi i niebie, jak i na forum świadczą o tym. Nię będę już pisać: dlaczego, co i jak.. Ani o obiedzie, ani o zabawkach czy prezentach dla dzieci. Bo to jakieś nienaturalne i wszechstronne, wręcz niemożliwe..
Dyskusje i gderanie tak "o niczym" pozwalają czasem człowiekowi odciąć się od problemów dnia codziennego. Wyrazem tego są niektóre z wątków: "co macie dzisiaj na obiad" lub "jak myć pluszowego misia". Zakładam a priori, że powstały z myślą o "poważnych forumowiczkach".
Jeżeli moja obecność na tym forum uprzykrzyła Wam choć minutę życia, to jest mi przykro, a nawet głupio.
To tyle. Udanej niedzieli.
To moze podziel się swoimi problemami, a pozwoli to nam lepiej Cię poznać.
Chodziło CI o to żeby pokazać kto był najaktywniejszy w tym tygodniu??? , bo jakoś nie zrozumiałam.
3 czerwca 2012 16:06 | ID: 790910
Każdy sam powinien wybrać moment, w którym zaczyna opowiadać o swoich problemach.
3 czerwca 2012 16:14 | ID: 790914
Magdaleno,wiec jesli taki u Ciebie nastapi,to chetnie Cie wysluchamy i kto wie,moze uda nam sie pomoc Tobie w jakis sposob..? Czasem starczy sie wygadac,czasem mozna uslyszec od kogos,kto przezyl cos podobnego-dobra rade...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.