Ja wypełniałam i już odczuwam jej konsekwencje:
- notoryczne telefony z "ciekawymi" ofertami książek, zabawek dla mamy i dziecka
- dobrze, że nie zaznaczyłam, że mam samochód (jeszcze wtedy akurat nie miałam), mama obok z sali opowiadała jak dzwonili agenci ubezpieczeniowi, przestrzegała mnie przed tymi ankietami
- smsy- Mamo, weź udział w konkursie, tylko jeden sms
- zasypana cała skrzynka mailowa
Obiecuję, więcej tego błędu nie popełnię