Źródło: joemonster.org
11 stycznia 2012 16:44 | ID: 723839
Wymowna, dziękuję za nią:)
11 stycznia 2012 16:57 | ID: 723851
No właśnie! Jak można być szczęśliwym naprawdę? I jeszcze z niedoskonałosciami? To nie możliwe, to udawanie!!! A jednak ....nie! Można naprawdę. Trzeba tylko chcieć. Wszystkim i wszystkiemu "na pohybel".
11 stycznia 2012 17:10 | ID: 723858
Polecam oglądnąć "MAŁY WIELKI CZŁOWIEK" http://www.youtube.com/watch?v=RiUKFUpDeD4&feature=related
11 stycznia 2012 19:12 | ID: 723918
Niesamowita historia:) Piękna:)
11 stycznia 2012 20:08 | ID: 723971
Ja bardzo podziwiam ludzi, którzy mimo, iż nie są w 100% zdrowi są szczęśliwi :)
11 stycznia 2012 20:31 | ID: 723999
Jak to jest że ludzie sparaliżowani, bez nogi, bez ręki cieszą się życiem bardziej niż my. Dziekują za to ca mają. My ludzie ,,bez defektów,, każdego dnia narzekamy na wszytsko.
Kilka lat temu pamiętam gdy do restauracji przyjechała grupka niepełnosprawnych z opiekunami. Dwoje sparalizowanych dzieci trzymało się za ręce. Nie było to zwykłe trzymanie się za ręce. Wpatrywali się w siebie. Mimo że w ich ciałach nie było wyrazu ich oczy mówiły coś czego nie umiem wytłumaczyć. To było piękne i smutne. Nie zawsze jest po równo.
11 stycznia 2012 20:36 | ID: 724005
Ja bardzo podziwiam ludzi, którzy mimo, iż nie są w 100% zdrowi są szczęśliwi :)
Tak to prawda.
11 stycznia 2012 20:40 | ID: 724010
właśnie przed chwilą widziałam to na demotywatorach ;D
11 stycznia 2012 22:01 | ID: 724083
Piękna historia.I podnoszący na duchu morał.
12 stycznia 2012 07:57 | ID: 724171
Zmusza do refleksji.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.