Kilka lat wstecz przyjmowałam tabletki antykoncepcyjne. Bardzo bolała mnie głowa, a konsekwencją tej antykoncepcji był zator płuc.
Jak jej u Was? Macie jakieś dolegliwości związane z antykoncepcją?
8 stycznia 2012 13:56 | ID: 721298
Ja miałam migreny. Generalnie nie wolno mi brać hormonów.
8 stycznia 2012 13:58 | ID: 721300
Dopiero po porodzie zaczęłam negatywnie reagować na hormony - zatrzymywanie wody w organizmie, problemy z trzustką oraz ginekologiczne. Odstawiłam.
8 stycznia 2012 13:59 | ID: 721301
Kilka lat wstecz przyjmowałam tabletki antykoncepcyjne. Bardzo bolała mnie głowa, a konsekwencją tej antykoncepcji był zator płuc.
Jak jej u Was? Macie jakieś dolegliwości związane z antykoncepcją?
Ojej, a to udowodnione, że to od pigułek ten zator?
Ja brałam tylko kilka miesięcy, ale plamiłam, więc przestałam.
8 stycznia 2012 13:59 | ID: 721302
Ja coraz częsciej zastanawiam sie nad odstawieniem,bo mi nie służą.
8 stycznia 2012 14:03 | ID: 721304
Kilka lat wstecz przyjmowałam tabletki antykoncepcyjne. Bardzo bolała mnie głowa, a konsekwencją tej antykoncepcji był zator płuc.
Jak jej u Was? Macie jakieś dolegliwości związane z antykoncepcją?
Ojej, a to udowodnione, że to od pigułek ten zator?
Ja brałam tylko kilka miesięcy, ale plamiłam, więc przestałam.
Antykoncepcja i zbędne kg, takie połączenie spowodowało zator, mam zakaz przyjmowania jakichkolwiek hormonów
8 stycznia 2012 14:07 | ID: 721309
Jednak faktem jest, że hormony sztucznie podawane rozregulowują nasz organizm...
8 stycznia 2012 14:10 | ID: 721312
Kilka lat wstecz przyjmowałam tabletki antykoncepcyjne. Bardzo bolała mnie głowa, a konsekwencją tej antykoncepcji był zator płuc.
Jak jej u Was? Macie jakieś dolegliwości związane z antykoncepcją?
To bardzo poważny skutek uboczny.Boję sie najbardziej właśnie zakrzepicy, zatorów.Poza tym każde tabletki jakie brałam,a także plastry zawsze wywołują negatywne reakcje mojego organizmu.
8 stycznia 2012 18:42 | ID: 721439
Kilka lat wstecz przyjmowałam tabletki antykoncepcyjne. Bardzo bolała mnie głowa, a konsekwencją tej antykoncepcji był zator płuc.
Jak jej u Was? Macie jakieś dolegliwości związane z antykoncepcją?
To bardzo poważny skutek uboczny.Boję sie najbardziej właśnie zakrzepicy, zatorów.Poza tym każde tabletki jakie brałam,a także plastry zawsze wywołują negatywne reakcje mojego organizmu.
U mnie od tabletek antykoncepcyjnych zaczęła się migrena, no a zator przelał szalę, znalazłam się w szpitalu. Potem jeszcze około rok brałam leki przeciwazkrzepowe. Powiem Wam, że cały czas boję się, że zakrzepica może wrócić, jestem bardzo wyczulona pod tym względem!
8 stycznia 2012 18:49 | ID: 721441
Co prawda nie mi osobiście, ale komuś dobrze mi znanemu zdecydowanie nie sprzyjają- mega chumorzasta się zrobiła, wredna, zlościwa i do tego obniżone libido.
Dodatkowe kg też, ale nie chciała bym zwalać wszystkiego na hormony.
8 stycznia 2012 21:54 | ID: 721525
Co prawda nie mi osobiście, ale komuś dobrze mi znanemu zdecydowanie nie sprzyjają- mega chumorzasta się zrobiła, wredna, zlościwa i do tego obniżone libido.
Dodatkowe kg też, ale nie chciała bym zwalać wszystkiego na hormony.
Dodatkowe kg...tabletki też mi pomogły się ich dorobić
8 stycznia 2012 22:01 | ID: 721532
Co prawda nie mi osobiście, ale komuś dobrze mi znanemu zdecydowanie nie sprzyjają- mega chumorzasta się zrobiła, wredna, zlościwa i do tego obniżone libido.
Dodatkowe kg też, ale nie chciała bym zwalać wszystkiego na hormony.
Dodatkowe kg...tabletki też mi pomogły się ich dorobić
I mi również.Po plastrach przytyłam pare kilo.A teraz robię badania,bo jestem w jakimś stopniu obciążona wystąpieniem miażdżycy,a poza tym żylakami i są jeszcze inne symptomy ,które skłaniają mnie do rezygnacji z antykoncepcji hormonalnej.
8 stycznia 2012 22:03 | ID: 721537
Libido, bóle głowy, mdłości, odstawiłam po roku...na zawsze mam nadzieje.
8 stycznia 2012 22:13 | ID: 721552
Libido, bóle głowy, mdłości, odstawiłam po roku...na zawsze mam nadzieje.
Ja brałam koło 2 lat, już teraz nie ma o tym mowy
8 stycznia 2012 22:51 | ID: 721571
Po plastrze, tabletkach, implancie antykoncepcyjnym i zastrzyku miałam straszne huśtawki nastrojów, bolała mnie głowa, nabierałam wagi a okres miałam bardzo bolesny i często trwał nawet po kilkanaście dni.
Od miesiąca mam wkładkę wewnątrzmaciczną bezhormonową. Organizm jeszcze traktuje ja jak ciało obce i muszę być cierpliwa kilka miesięcy. Obecnie plamię pomiędzy okresem, okres jest bardzo obfity i mam wysypkę na dekolcie. Bólu głowy, zawrotów nie mam ani nie tyję. Co jest plusem ogromnym!
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.