Styl Życia
1 stycznia 2012 00:00 | ID: 715781
W związku z ogłoszonym konkursem- próbuję swoich sił :).
Poprzednia część naszego ukochanego wątku do codziennych rozmów ma już ponad 1000 stron, czas więc na nową.
Ala zaproponowała by założyć ja po północy- co niniejszym czynię, bo czy nowy rok to nie najlepszy ku temu czas?
15 lutego 2012 11:37 | ID: 745905
ja ide z mala do suszarni pranko rozwiesic;-)
Ja dziś nie piorę- biorę urlop:)))
... a ja się zastanawiam - prać czy nie prać 
bo z kosza jeszcze nic nie wystaje...
15 lutego 2012 11:39 | ID: 745906
Wykopcie mnie, bo robota czeka a ja sobie siedzę i bimbam:)))
Mówisz i masz - 
No to uciekam:))))
Potem oczywiście będę:) Miłego dzionka:) Dzięki Grażynko za "zmobilizowanie" mnie;))))
15 lutego 2012 11:39 | ID: 745907
Cóż moge napisać? Mdłości :(((((
Bywa, bywa... ale przejdą...
15 lutego 2012 11:40 | ID: 745908
Cóż moge napisać? Mdłości :(((((
Bywa, bywa... ale przejdą...
Oby przeszły niedługo a nie po porodzie!
Nosi mnie dziś do Kubusia, mam chęć się urwać, wziąć sanki, synka z przedszkola i ruszyć!
15 lutego 2012 11:40 | ID: 745909
Wykopcie mnie, bo robota czeka a ja sobie siedzę i bimbam:)))
Mówisz i masz -
No to uciekam:))))
Potem oczywiście będę:) Miłego dzionka:) Dzięki Grażynko za "zmobilizowanie" mnie;))))
Hehehe - ale to tylko Żanetko żarty - wiesz....
15 lutego 2012 11:41 | ID: 745912
Witam, nam się dziś kiepsko zaczął dzień
A co Wam sie dzieje kochani,jesli mozna spytać?Mnie głowa nawala,ale to dlatego,że trzecia noc z kolei marnie śpię.Piotrek postanowił urządzać nocne wędrówki.
15 lutego 2012 11:43 | ID: 745916
Cóż moge napisać? Mdłości :(((((
Bywa, bywa... ale przejdą...
Oby przeszły niedługo a nie po porodzie!
Nosi mnie dziś do Kubusia, mam chęć się urwać, wziąć sanki, synka z przedszkola i ruszyć!
Oj tak długo to może nie będą trwały.
Ja w swoich 3 ciążach nie miałam ani wymiotów ani mdłości - ta "przyjemność" mnie ominęła...
15 lutego 2012 11:58 | ID: 745928
a ja juz polozylam mala spc i obiadek wcinam.. mnaimmmm
15 lutego 2012 14:17 | ID: 745980
Halo halo ;)
Dopiero doszłam do siebie po wizycie u zebologa:)
Koagulator poszedł w ruch :d
15 lutego 2012 15:25 | ID: 746021
jestesmy juz po saneczkach... normalnie supert zabawa..
15 lutego 2012 15:35 | ID: 746041
Halo halo ;)
Dopiero doszłam do siebie po wizycie u zebologa:)
Koagulator poszedł w ruch :d
Hmm... mnie chyba czeka wizyta u "zębologa", bo plomba mi wypadła:/...Ale nie spieszy mi się jakoś...Bo potwornie nie lubię chodzić do dentysty...:(
15 lutego 2012 15:38 | ID: 746045
Synek śpi, mąż wyciąga kolegę z zaspy naszym autkiem:D. A ja powiesiłam pranie, odgranęłam przed domkiem śnieg i chyba biorę się za prasowanie.
Sypie u nas śnieg od rana i zasypuje Bydgoszcz coraz bardziej...:)
Może Adasia na 15 minut wsadzę na sanki jak się obudzi i o ile się nie ściemni na dworze.
No i pojeździłabym na łyżawach, ale nie wiem czy są jakieś lodowiska u nas...:/
15 lutego 2012 15:39 | ID: 746047
maz mi wybywa na zajecia nocne do pracy... ahhh jak ja nie lubie tego;/
15 lutego 2012 15:47 | ID: 746052
a ja juz polozylam mala spc i obiadek wcinam.. mnaimmmm
Ja też już po - zgłodniałam i na mężusia nie czekałam...
15 lutego 2012 15:52 | ID: 746053
a ja juz polozylam mala spc i obiadek wcinam.. mnaimmmm
Ja też już po - zgłodniałam i na mężusia nie czekałam...
ja tez dzis zjadlam i nie czekalam na mezusia
15 lutego 2012 17:07 | ID: 746100
Po obiadku i kawusi z mężem ponownie sama. On poszedł do drugiej piwnicy porządki robić a to jego więc sam musi.
15 lutego 2012 17:27 | ID: 746108
czekamy na Pawla to moze jeszcze na saneczki pojdziemy
15 lutego 2012 17:42 | ID: 746114
Naprawiłam prawie 30-letniego misia mojego starszego syna i znalazłam jego zagubione oczko - ma się tą pamięć 
Jutro wypiorę go i będzie dla wnusia bo syn bardzo chce go mieć. Moje wszystkie dzieci miały go jako swoją przytulankę i na początku Oliwcia też się nim bawiła, teraz czas na wnusia.
A tak w ogóle to przywiozła go męża koleżanka z pracy w 1980r. z Moskwy kiedy były tam igrzyska olimpijskie. To nasz Misio 
w tym roku będzie miał już 32 lata !!!
15 lutego 2012 17:51 | ID: 746117
Naprawiłam prawie 30-letniego misia mojego starszego syna i znalazłam jego zagubione oczko - ma się tą pamięć Jutro wypiorę go i będzie dla wnusia bo syn bardzo chce go mieć. Moje wszystkie dzieci miały go jako swoją przytulankę i na początku Oliwcia też się nim bawiła, teraz czas na wnusia.
A tak w ogóle to przywiozła go męża koleżanka z pracy w 1980r. z Moskwy kiedy były tam igrzyska olimpijskie. To nasz Misio w tym roku będzie miał już 32 lata !!!
przeżył swoje 
cenny :) a raczej bezcenny
15 lutego 2012 17:52 | ID: 746120
hej
miałam dziś pracowity dzień w kuchni. powstały pierogi i szarlotka :) chłopcy mieli bal. przyszli zadowoleni z balonami,paczkami. mąż w pracy,niedawno moja mama poszła. piję herbatkę,bo mam chwilę dla siebie
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!
Tworzymy społeczność rodziców
Adres redakcji:
ul.Białowieska 7/9 lok. 34
04-063 Warszawa
Napisz do nas:
info@familie.pl
Familie.pl – Internetowa Społeczność Rodziców. To Portal dla rodziców tworzony przez rodziców. Szczegółowy opis ciąży – tydzień po tygodniu, fazy porodu – przełam swój strach i nie bój się pytać. Na specjalnym forum dla rodziców znajdziesz rozwiązania wszystkich swoich problemów. Nasi eksperci – lekarze, prawnicy i wielu innych za darmo udzielają porad dla rodziców. Ślub i wesele, Ciąża, Rodzice – to tylko niektóre tytuły naszych serwisów. W każdym z nich znajdziesz coś dla siebie. Przyłącz się do nas!
Partner serwisu: 
