Potocznie uważa się, że pierwszy kryzys w małżenstwie następuje w 5 roku małżeństwa?
Zgdzacie się z tym?
14 grudnia 2011 19:28 | ID: 703706
Ja słyszałam o 7 latach!
Jak dla mnie mit! Kryzys jak ma się pojawić to się pojawi niezależnie od stażu małżeńskiego!
14 grudnia 2011 19:34 | ID: 703712
Ja słyszałam o 7 latach!
Jak dla mnie mit! Kryzys jak ma się pojawić to się pojawi niezależnie od stażu małżeńskiego!
Też tak myślę. Kryzys jest wywoływany jakimiś czynnikami: brak pieniędzy, nadmiar pieniędzy, brak dzieci, pojawienie się dzieci, problemy wychowawcze dzieci, TEŚCIOWA wtrącająca się w życie itp. itd.
U nas małe kryzysy bywają co jakiś czas ale my szybko zdecydowaliśmy się na dzieci i nie nacieszyliśmy się sobą. Teraz mamy nadmiar miłości bo mamy już pełną rodzinkę a jesteśmy po ślubie zaledwie 3 lata. Myślę, że świętując 5 rocznicę ślubu, dziewczynki będziemy mogli "sprzedać" komuś z rodziny a my zamiast kryzysu przeżyjemy ponowne "zakochanie"
14 grudnia 2011 19:51 | ID: 703723
Ja słyszałam o 7 latach!
Jak dla mnie mit! Kryzys jak ma się pojawić to się pojawi niezależnie od stażu małżeńskiego!
Ja też o 7, ale związku, a nie małżeństwa;) My jesteśmy razem ponad 8 lat i małe kryzysy pojawiaja się w różnych momentach:) Oboje mamy silne charaktery i nie obywa się bez "tarć".
14 grudnia 2011 20:02 | ID: 703737
W moim przypadku nie miało to miejsca więc nie potwierdzam...
14 grudnia 2011 20:05 | ID: 703740
sŁYSZAŁAM O 7 LATACH, ALE TO CHYBA FIKCJA. kRYZYS, JEŚLI MA PRZYJŚĆ, TO NIE BĘDZIE "PATRZYŁ" NA LATA...
14 grudnia 2011 20:23 | ID: 703757
Ja słyszałam o 7 latach!
Jak dla mnie mit! Kryzys jak ma się pojawić to się pojawi niezależnie od stażu małżeńskiego!
zgadzam się z Isabelle, to zależy tylko od nas
14 grudnia 2011 22:47 | ID: 703944
Ja nie zgadzam sie że po 5 latach, mysle że to zależy od charakterów. Kryzys moze być większy lub mniejszy czyli można się jakoś dogadać między soba i nawet nie zauwazyć ze to był właśnie kryzys.
14 grudnia 2011 23:08 | ID: 703973
Zgadzam się z niektórymi przedmówczyniami ze wszystko zalezy od współmałżonków, na różnym etapie związku/małżeństwa, przecież są różne momenty życia które mogą do niego doprowadzići ale to my właśnie decydujemy co w danym czasie następi!
14 grudnia 2011 23:14 | ID: 703979
Ja słyszałam o 7 latach!
Jak dla mnie mit! Kryzys jak ma się pojawić to się pojawi niezależnie od stażu małżeńskiego!
Też słyszałam o 7, ale nie wierzę...
14 grudnia 2011 23:20 | ID: 703983
14 grudnia 2011 23:25 | ID: 703987
mit;D
15 grudnia 2011 00:25 | ID: 704026
Nie mogłam się powstrzymać ;)
15 grudnia 2011 01:26 | ID: 704075
Ja jestem po pięciu latach związku i przechodze właśnie kryzys, ale jeden mieliśmy za sobą, w dodatku dużo poważniejszy i miał miejsce po dwóch latach.
15 grudnia 2011 05:10 | ID: 704130
Słyszalam o 7.
Ale dla mnie to mit.
Kryzys moze przyjsc w kazdej chwili i tylko od nas samych zalezy jak sobie z nim poradzimy.
15 grudnia 2011 06:44 | ID: 704160
Nie straszcie mnie , my niedawno mieliśmy 3 rocznicę ślubu . Mam nadzieję , że to jednak mit . W naszym przypadku nawet wtrącanie się teściowej nie spowodowało jak dotąd kryzysu i mam nadzieję , że tak będzie dalej ...
15 grudnia 2011 07:38 | ID: 704165
Nie mogłam się powstrzymać ;)
Piękne i prawdziwe!
A jeśli chodzi o kryzysy! One są zawsze!!! Nie wierzę, ze w jakiejś rodzinie ich nie ma. A ilość lat to sami sobie dopowiadamy. Wszystko zalęży w jakim okresie związku nastąpił ów kryzys.
15 grudnia 2011 08:12 | ID: 704193
jesteśmy po ślubie ponad 6 lat i kryzysu nie ma :) i też słyszałam o 7...
15 grudnia 2011 09:07 | ID: 704223
Hmm to tylko ja słyszałam o 5 latach?
A czy to prawda? Nie wiem ale faktycznie 5 rok był dość trudny aczkolwiek złożyło się na to mnóstwo czynników.
15 grudnia 2011 10:38 | ID: 704280
W moim przypadku kryzysy przechodzimy od samego poczatku naszego zwiazku.Znamy sie 10 lat 5 lat zwiazku i 4 lata malzenstwa.Czasami śmiejemy sie ze sielanka nastapi po 5 rocznicy. mamy 4 letniego syna i drugie w drodze. Wiec sielanke moze bedziemy mieli po 10 latach????? niewiem ..... Wazne ze wychodzimy calo z opresji,a mamy charakterki.Maz koziorozec ja strzelec... Mieszanka wybuchowa.
15 grudnia 2011 12:32 | ID: 704330
Też słyszałam, że kryzys powtarza się co 7 lat. W sumie 7 to już jesteśmy ale w związku, a w małżeństwie ponad 2. Narazie nic takiego się nie dzieje.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.