Kilka dni temu świat obiegło nagranie z Londynu, na którym kobieta obraża m.in. Polaków (klik), krzycząc: ‘Do czego doszło w tym kraju? Masa czarnych i piep... Polaków’
Dzisiaj z kolei dowiaduję się o tym:
'Mam w domu martwego Polaka, muszę go pochować w Epping Forest' - powiedział przez telefon 27-letni Emlyn Evans-Loude, po śmiertelnym pobiciu polskiego studenta. Brytyjczyk oczekuje na wyrok. Zdaniem biegłych Polak znał swojego zabójcę zaledwie osiem dni i nie jest do końca wyjaśniony motyw zbrodni.
źródło: polemi.co.uk
Strach się bać!