taka ciekawostka obiega obecnie facebooka ( a że nie każdy posiada konto , to się dzielę:) )
i co Wy na to?
1 listopada 2011 22:38 | ID: 672588
Anetko - dobre - ale bogata jestem i nie analfabetka bo to przeczytałam
1 listopada 2011 22:43 | ID: 672594
od jutra.....nie narzekam na nic!!!
1 listopada 2011 22:45 | ID: 672597
Anetko - dobre - ale bogata jestem i nie analfabetka bo to przeczytałam
od jutra.....nie narzekam na nic!!!
1 listopada 2011 22:46 | ID: 672600
To i ja przestanę narzekać,na moje przepracowanie:)
1 listopada 2011 23:00 | ID: 672605
przeczytalam to i jakos tak mi sie lepiej zrobilo na duszy:)
1 listopada 2011 23:08 | ID: 672609
Czasem mi się zdarza narzekać. Rzadko, bo rzadko, ale jednak. A z tego co widzę, powinnam skakać ze szczęścia. Od jutra zaczynam
2 listopada 2011 04:41 | ID: 672641
No fajnie to zrobione. Ale tak to jest, pomimo ze mamy to narzekamy, a jak bedziemy mieli wiecej to i tak bedziemy narzekac...
2 listopada 2011 06:20 | ID: 672650
kurczę,tak to jest z nami. mamy to,co najważniejsze,ale i tak nam mało :)
2 listopada 2011 06:48 | ID: 672658
Lubimy sobie czasem ponarzekać ...
2 listopada 2011 07:44 | ID: 672694
Do narzekania to ja pierwsza , ale staram sie to robić w 'zaciszu' żeby sie nie wydało
2 listopada 2011 08:12 | ID: 672715
Przeczytałam i wszystkie atrybuty aby być szczęśliwą i bogatą mam. Więc nie narzekam. I tak rzadko to robiłam. a teraz będę jeszcze rzadziej. Taki "manifest optymizmu" powinien wisieć w każdym przedpokoju albo w każdej kuchni malkontentów.
2 listopada 2011 08:26 | ID: 672722
Jak zawsze! Nie doceniamy tego co mamy!
2 listopada 2011 08:26 | ID: 672724
Przeczytałam i wszystkie atrybuty aby być szczęśliwą i bogatą mam. Więc nie narzekam. I tak rzadko to robiłam. a teraz będę jeszcze rzadziej. Taki "manifest optymizmu" powinien wisieć w każdym przedpokoju albo w każdej kuchni malkontentów.
Masz rację Duniu, powinniśmy zawiesic w widocznym miejscu i podczas doła czytać.
2 listopada 2011 09:03 | ID: 672738
to co narzekaniu mówimy stranowcze NIE???
ja jestem za!!!
2 listopada 2011 09:12 | ID: 672755
to co narzekaniu mówimy stranowcze NIE???
ja jestem za!!!
-ja też !!Obiecałam wczoraj....chociaż od rana mąż mnie prowokował,,,,ale się nie dam!!
2 listopada 2011 11:17 | ID: 672855
Ja nigdy nie narzekam. Denerwuje mnie ludzka głupota, durne przepisy, ale nie narzekam na swoje życie, zarobki - wiem, że nie mam kokosów, ale mam co jeść, gdzie mieszkać, mam rodzinę i przyjaciół więc - jestem szczęśliwa :)
2 listopada 2011 13:33 | ID: 672965
to co narzekaniu mówimy stranowcze NIE???
ja jestem za!!!
Stanowcze NIE:-):-)
2 listopada 2011 13:36 | ID: 672968
Narzekamy... bo taka nasza uroda.
2 listopada 2011 14:00 | ID: 672992
Narzekamy... bo taka nasza uroda.
No to sobie ponarzekam.....Jaka ja jestem brzydka!!!!
2 listopada 2011 14:35 | ID: 673015
A ja tak narzekam...:)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.