Dziś przyznaję się do grzeszku w postaci:
- zjedzenia dużej pizzy i wypicia dużej Coli- niezdrowe, sama chemia
Możemy w tym wątku przyznawać się do naszych grzeszków heh
21 czerwca 2011 22:26 | ID: 568048
Moimi małymi grzeszkami są papierosy... Zdarza mi się zapalić sobie czasem...
Mi się zdarza nie tylko czasami ale czasami-zawsze jak jestem w pracy. Głupie, bo w domu nie palę :)))
Grzeszek wczorajszy - pączusia sobie kupiłam i zjadłam :)
A mi zwykle w towarzystwie palących np. mamy albo kumpeli:)
A ja dziś z nerwów spaliłam zbyt dużo:((( To mój jedyny grzeszek...Przynajmniej narazie:)))Słodkości unikam jak ognia, tak sobie postanowiłam:)
Mi też zdarza się czasami zapalić. Kiedyś paliłam przy piwku, a teraz jak spotykam się z koleżankami na pogaduchach. Nie jest to na szczęście często.
22 czerwca 2011 13:54 | ID: 568570
Zjadłam kilka krówek. Takie smaczne były:)
22 czerwca 2011 14:16 | ID: 568587
Hmmm...Mój dziesiejszy grzeszek? Zjedzenie całej tabliczki czekolady:)
22 czerwca 2011 14:23 | ID: 568596
Moimi małymi grzeszkami są papierosy... Zdarza mi się zapalić sobie czasem...
Mi się zdarza nie tylko czasami ale czasami-zawsze jak jestem w pracy. Głupie, bo w domu nie palę :)))
Grzeszek wczorajszy - pączusia sobie kupiłam i zjadłam :)
A mi zwykle w towarzystwie palących np. mamy albo kumpeli:)
A ja dziś z nerwów spaliłam zbyt dużo:((( To mój jedyny grzeszek...Przynajmniej narazie:)))Słodkości unikam jak ognia, tak sobie postanowiłam:)
Mi też zdarza się czasami zapalić. Kiedyś paliłam przy piwku, a teraz jak spotykam się z koleżankami na pogaduchach. Nie jest to na szczęście często.
Dziewczyny, nie róbcie tu smaka na papierosy, ja w ciąży nie mogę
W towarzystwie też lubię sobię zapalić, jak w ciąży nie jestemalbo jak mam mega stresa
Nałogowe to nigdy u mnie nie będzie:-)
22 czerwca 2011 16:05 | ID: 568666
Dziś zgrzeszyłam:))) Zjadłam loda rożka, a miałam nie jeść słodkości:(((
22 czerwca 2011 16:13 | ID: 568676
Dziś zgrzeszyłam:))) Zjadłam loda rożka, a miałam nie jeść słodkości:(((
I ja też dzis loda zjadłam małego:P
22 czerwca 2011 16:16 | ID: 568678
a ja dzisiaj melduję grzechów brak :) chociaż dzień się jeszcze nie skończył :P
22 czerwca 2011 16:26 | ID: 568683
Dziś zgrzeszyłam:))) Zjadłam loda rożka, a miałam nie jeść słodkości:(((
I ja też dzis loda zjadłam małego:P
...nigdy z jedzenia lodów nie spowiadałam się, ale jeśli tutaj to się zalicza do grzeszków , to i ja do Was dołączam..również loda zjadłam, ale troszeczkę większego...
jak jeść, to jeść...porcyjki do pucharków też wkładamy większe......
22 czerwca 2011 21:24 | ID: 568946
Zgrzeszyłam i ja... Właśnie wcinam muszelki chocapic. Słodkie jak ulepek ale przynajmniej mleka nie zawierają. Zjadłam już pół paczki i nie umiem się od nich oderwać ;/
Też bym zjadła loda :( Niestety nie mogę :(
22 czerwca 2011 21:27 | ID: 568951
Zrobiłam "ciasto" budyniowo- herbatnikowe i pół już oszamaliśmy Smaczny grzeszek
22 czerwca 2011 21:28 | ID: 568952
A ja dzisiaj upiekłam " na jutro" karpatkę. I nie wytrzymałam ukroiłam taki ładny pasek. Ale podzieliłam się z mamą i z mężem, to może będzie mi odpuszczone?
22 czerwca 2011 21:28 | ID: 568953
Ja dziś dopiero nagrzeszyłam...aż mnie zemdliło i obiad wylądował w WC zanim na dobre zagościł w żołądku:(
Przepraszam, że psuje innym apetyt...
22 czerwca 2011 21:30 | ID: 568956
A ja dzisiaj upiekłam " na jutro" karpatkę. I nie wytrzymałam ukroiłam taki ładny pasek. Ale podzieliłam się z mamą i z mężem, to może będzie mi odpuszczone?
Hehe, skoro się podzieliłaś, to znaczy, ze zrobiłaś dobry uczynek :) Grzeszek sie zniwelował ;)
23 czerwca 2011 05:13 | ID: 569185
Zgrzeszyłam i ja... Właśnie wcinam muszelki chocapic. Słodkie jak ulepek ale przynajmniej mleka nie zawierają. Zjadłam już pół paczki i nie umiem się od nich oderwać ;/
Też bym zjadła loda :( Niestety nie mogę :(
Moze sorbet?
Wczoraj zjadłam taka krowke, batonik...
Ale za slodko, oj za słodko!
23 czerwca 2011 07:24 | ID: 569204
Dzisiaj jeszcze zbytnio nie nagrzeszyłam :) I w sumie nie zamierzam nawet - pierwszy dzień wielkiego odchudzania. Pisanie bloga ma być "udokumentowaniem" i jednocześnie podporą tego przedsięwzięcia.
24 czerwca 2011 08:24 | ID: 569823
zapomniałam się wczoraj przyznać do odpustowych grzeszków - waty sukrowej i obwarzanków :D
24 czerwca 2011 09:28 | ID: 569872
A jednak zgrzeszyłam jedząc ciasto zaraz przed snem!!! Ale przez pół dnia jeździłam na rowerze, więc pokuta była na zaś ;)
24 czerwca 2011 10:45 | ID: 569937
Zjadłam galaretkę z ogromną ilością śmietany w spreju. Wiem, że taka śmietanka to sama chemia, ... ale jak smakuje z galaretką i owocami. Pychotka.
15 lipca 2011 01:04 | ID: 588790
nie napisze..przykro mi!! jestem grzeszna ,choc sodyczy ..nie jem!!a przynajmniej zjedzenie czegos slodkiego uwazam za rozkosz ,a nie grzech.....
14 maja 2014 10:43 | ID: 1112864
Narazie nie nagrzeszyłam:) Hahhaha
A Wy?
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.