Napisanie komuś czego niemiłego/niewygodnego na priv, nie musi być naganne i nie musi mieć cokolwiek wspólnego z tchórzostwem. Pobudki, dla których dana osoba pisze do drugiej na priv, mogą być zupełnie szlachetne: nie chce komuś robić podwójnej przykrości ( a taką jest publiczny zarzut), nie chce psuć atmosfery na forum i pragnie rzecz wyjaśnić prywatnie. W dodatku jeśli pisze z własnego, znanego wszystkim profilu.
Tchórzostwem jest tworzenie fikcyjnych profili i bezkarne komuś dowalanie. Gdy ludzie żalą się- a wiele na tym forum to robiło, że im ktoś dokopał na priv, zawsze zastanawia mnie, czy winowajca zrobił to pod swoim nickiem czy też zachodzi przypadek drugi- anonimowo wylał wiadro pomyj. Bo to zasadnicza róznica.
Nie wiem, czy proceder dokopywania jest na Familie taki powszechny. Przez ponad rok obecności na forum, nikt nie ublizył mi prywatnie, a przecież bywam kontrowersyjna i często idę pod prąd.
Mam prośbę, by Ci, których taka niemiła rzecz spotkała- wyjaśnili, jak to jest z tym dowaleniem na priv?