W związku z tym, że nasz ulubiony wątek do pogaduszek ma ponad 70 tysięcy postów i ponad 3500 stron otwieram jego drugą odsłonę. Może dzięki temu będzie lepiej działać.
To co tamtem zamykamy i przenosimy się do tego wątku?
Styl Życia
22 maja 2011 08:38 | ID: 532527
W związku z tym, że nasz ulubiony wątek do pogaduszek ma ponad 70 tysięcy postów i ponad 3500 stron otwieram jego drugą odsłonę. Może dzięki temu będzie lepiej działać.
To co tamtem zamykamy i przenosimy się do tego wątku?
19 października 2011 13:04 | ID: 663483
Tesciowa robi placki ziemniaczne - ja będe je smażyć:) Mniam!
19 października 2011 13:07 | ID: 663487
Tesciowa robi placki ziemniaczne - ja będe je smażyć:) Mniam!
u mnie tez niedawno były placki ziemiaczane, uwielbiam je robić i jeść:)
19 października 2011 13:07 | ID: 663489
no i zajrzałam ponownie, troche nadrobiłam z pisaniem, ale jeszcze troche pracy przede mną
19 października 2011 13:13 | ID: 663493
Mam doła. Dzwonili do mnie miesiąc temu z firmy zapraszając na rozmowę. Powiedzieli, że potwierdzą termin rozmowy. Dzwoniłam do nich dwa tygodnie temu, to powiedzieli, że wszystko jest w trakcie i że w ciągu dwóch tygodni zadzwonią. No i co, dostaje dziś mail, że rekrutacja zakończona. Dosłownie wyjdę z siebie i stanę obok. A na dodatek nie odbierają telefonu.
Ja mam dosyć szukania pracy i głupich pytań, czy mam dziecko, a czy może planuję następne. Człowiek chce pracować, a nie ma gdzie. Tyle lat nauki. Dwa kierunki. Dwa języki. A i tak nic z tego.
19 października 2011 13:16 | ID: 663497
Mam doła. Dzwonili do mnie miesiąc temu z firmy zapraszając na rozmowę. Powiedzieli, że potwierdzą termin rozmowy. Dzwoniłam do nich dwa tygodnie temu, to powiedzieli, że wszystko jest w trakcie i że w ciągu dwóch tygodni zadzwonią. No i co, dostaje dziś mail, że rekrutacja zakończona. Dosłownie wyjdę z siebie i stanę obok. A na dodatek nie odbierają telefonu.
Ja mam dosyć szukania pracy i głupich pytań, czy mam dziecko, a czy może planuję następne. Człowiek chce pracować, a nie ma gdzie. Tyle lat nauki. Dwa kierunki. Dwa języki. A i tak nic z tego.
Wiem co czujesz, jestem w podobnej sytuacji.
JA CHCE DO PRACY!!!!!!!!!!!!!!!!!
19 października 2011 13:20 | ID: 663500
zgłodniałam, dziś od rana tylko zupka, dwa jabłka i dwie herbaty
19 października 2011 13:27 | ID: 663510
Mam doła. Dzwonili do mnie miesiąc temu z firmy zapraszając na rozmowę. Powiedzieli, że potwierdzą termin rozmowy. Dzwoniłam do nich dwa tygodnie temu, to powiedzieli, że wszystko jest w trakcie i że w ciągu dwóch tygodni zadzwonią. No i co, dostaje dziś mail, że rekrutacja zakończona. Dosłownie wyjdę z siebie i stanę obok. A na dodatek nie odbierają telefonu.
Ja mam dosyć szukania pracy i głupich pytań, czy mam dziecko, a czy może planuję następne. Człowiek chce pracować, a nie ma gdzie. Tyle lat nauki. Dwa kierunki. Dwa języki. A i tak nic z tego.
Współczuje ci , to okrutne co sie dzieje z pracą dla mlodych Kiedy zaczna pracować na emerytury ? A może nie warto być za mądrym , moze takich szefowie nie lubią? Nie załamuj sie szukaj , tylko teraz koniec roku , ale próbuj
19 października 2011 13:30 | ID: 663514
uciekam coś zjeść i dalej będę pisać:)
miłego popołudnia
19 października 2011 13:49 | ID: 663523
Mam doła. Dzwonili do mnie miesiąc temu z firmy zapraszając na rozmowę. Powiedzieli, że potwierdzą termin rozmowy. Dzwoniłam do nich dwa tygodnie temu, to powiedzieli, że wszystko jest w trakcie i że w ciągu dwóch tygodni zadzwonią. No i co, dostaje dziś mail, że rekrutacja zakończona. Dosłownie wyjdę z siebie i stanę obok. A na dodatek nie odbierają telefonu.
Ja mam dosyć szukania pracy i głupich pytań, czy mam dziecko, a czy może planuję następne. Człowiek chce pracować, a nie ma gdzie. Tyle lat nauki. Dwa kierunki. Dwa języki. A i tak nic z tego.
Współczuje ci , to okrutne co sie dzieje z pracą dla mlodych Kiedy zaczna pracować na emerytury ? A może nie warto być za mądrym , moze takich szefowie nie lubią? Nie załamuj sie szukaj , tylko teraz koniec roku , ale próbuj
Tylko tak ciężko, jak szuka się pracy kolejny miesiąc. Wysłałam mnóstwo aplikacji. Odpowiedziało 6 pracodawców, w tym 3 to pomyłka/ jakieś agencje doradztwa ubezpieczeniowego itp. Raz już prawie podpisałam umowę o pracę, a szef zadzwonił godzinę przed spotkaniem, że musi przełożyć termin/ jak się okazało na zawsze.
19 października 2011 13:51 | ID: 663525
Wiem co czujesz, jestem w podobnej sytuacji.
JA CHCE DO PRACY!!!!!!!!!!!!!!!!!
Tylu ludzi chętnych do pracy, a pracy brak.
19 października 2011 14:02 | ID: 663529
Ufff - wróciłam z miasta, nigdy tyle się nie nachodziłam co dzisiaj. Pierwszy raz byłam w Urzędzie Pracy a to drugi kraniec miasta ale sprawę ubezpieczenia brata załatwiłam - teraz się martwię, jak dostarczyć do szpitala. Jutro przyjeżdża syn to on może w drodze powrotnej podrzuci bo na odwiedziny nie pojedziemy - na miejscu mieszka mój starszy brat.
19 października 2011 14:04 | ID: 663532
Tesciowa robi placki ziemniaczne - ja będe je smażyć:) Mniam!
Oj ale smaka narobiłaś IZA 
Może ja dzisiaj uśmiechnę się do męża by zrobił 
19 października 2011 14:07 | ID: 663533
Mam doła. Dzwonili do mnie miesiąc temu z firmy zapraszając na rozmowę. Powiedzieli, że potwierdzą termin rozmowy. Dzwoniłam do nich dwa tygodnie temu, to powiedzieli, że wszystko jest w trakcie i że w ciągu dwóch tygodni zadzwonią. No i co, dostaje dziś mail, że rekrutacja zakończona. Dosłownie wyjdę z siebie i stanę obok. A na dodatek nie odbierają telefonu.
Ja mam dosyć szukania pracy i głupich pytań, czy mam dziecko, a czy może planuję następne. Człowiek chce pracować, a nie ma gdzie. Tyle lat nauki. Dwa kierunki. Dwa języki. A i tak nic z tego.
Współczuję moja droga...
Córka też od stycznia szukała i ... znalazła - od ponad tygodnia już pracuje, ach co za ulga 
19 października 2011 14:08 | ID: 663535
zgłodniałam, dziś od rana tylko zupka, dwa jabłka i dwie herbaty
A ja dzisiaj wyjątkowo przed obiadkiem zjadłam kanapeczki...
19 października 2011 14:16 | ID: 663540
Co za dzień.... Jakiś taki pokręcony! Czekam na męża. Wróci z pracy, zje obiad i chyba pojedziemy do moich rodziców...
19 października 2011 14:23 | ID: 663547
Mnie tez udało się całkiem przypadkiem znaleźć pracę. Fakt strasznie długo szukałam, ale kiedy w końcu dałam za wygraną - udało się! Ps. Właśnie w niej siedzę;) Bądzcie dobrej myśli - ja wierzę, ze jeżeli się czegoś bardzo chce, to końcu się to uda:)
19 października 2011 15:00 | ID: 663571
byłam w poradni . Obejrzeli co chciałam , wyznaczyli mi wizytę na 29 grudnia . Wtedy zrobią mi kompletną diagnostykę tego znamiona , z ewentualnym wycinkiem włącznie . Może nie będzie tak źle . Gdyby było coś groźnego - zaczęliby raczej działać wcześniej / poradnia znajduje się na oddziale / ...
19 października 2011 15:38 | ID: 663590
zrobiłam sobie przerwe na jedzenie i skorzystałam z okazji, aby zajrrzec do Was.
19 października 2011 15:42 | ID: 663591
Znów buszuje na allegro;)
19 października 2011 15:45 | ID: 663593
Znów buszuje na allegro;)
co tam ciekawego znalazłaś:)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Tworzymy społeczność rodziców
Adres redakcji:
ul.Białowieska 7/9 lok. 34
04-063 Warszawa
Napisz do nas:
info@familie.pl
Familie.pl – Internetowa Społeczność Rodziców. To Portal dla rodziców tworzony przez rodziców. Szczegółowy opis ciąży – tydzień po tygodniu, fazy porodu – przełam swój strach i nie bój się pytać. Na specjalnym forum dla rodziców znajdziesz rozwiązania wszystkich swoich problemów. Nasi eksperci – lekarze, prawnicy i wielu innych za darmo udzielają porad dla rodziców. Ślub i wesele, Ciąża, Rodzice – to tylko niektóre tytuły naszych serwisów. W każdym z nich znajdziesz coś dla siebie. Przyłącz się do nas!
Partner serwisu: 