W związku z tym, że nasz ulubiony wątek do pogaduszek ma ponad 70 tysięcy postów i ponad 3500 stron otwieram jego drugą odsłonę. Może dzięki temu będzie lepiej działać.
To co tamtem zamykamy i przenosimy się do tego wątku?
15 sierpnia 2011 20:44 | ID: 612253
Witajcie:) Ja wcinam cały czas, to i Wy sobie nie żałujcie:) jak pójdzie w bioderka, to wszystkim:))) Sama nie będę;)))
15 sierpnia 2011 20:48 | ID: 612261
Witajcie:) Ja wcinam cały czas, to i Wy sobie nie żałujcie:) jak pójdzie w bioderka, to wszystkim:))) Sama nie będę;)))
ojjjj z chhecia...ale i tak mi kilo po tym dluuuuuugim panienskim przybylo.....
15 sierpnia 2011 20:51 | ID: 612265
Witajcie:) Ja wcinam cały czas, to i Wy sobie nie żałujcie:) jak pójdzie w bioderka, to wszystkim:))) Sama nie będę;)))
ojjjj z chhecia...ale i tak mi kilo po tym dluuuuuugim panienskim przybylo.....
Ech, a co tam:)) Ja wcinam na naxa:))
I się dziewię, bo wczoraj byliśmy na baletach a każdy mówi" Ależ ty schudłaś":))) Miód na moje serce-te słowa:)))
15 sierpnia 2011 20:51 | ID: 612266
Witajcie:) Ja wcinam cały czas, to i Wy sobie nie żałujcie:) jak pójdzie w bioderka, to wszystkim:))) Sama nie będę;)))
Pewnie że sama nie jesteś, jestem i ja.
Żanetko przynajmniej mąż będzie miał co robic w nocy
15 sierpnia 2011 20:53 | ID: 612270
Witajcie:) Ja wcinam cały czas, to i Wy sobie nie żałujcie:) jak pójdzie w bioderka, to wszystkim:))) Sama nie będę;)))
ojjjj z chhecia...ale i tak mi kilo po tym dluuuuuugim panienskim przybylo.....
Ech, a co tam:)) Ja wcinam na naxa:))
I się dziewię, bo wczoraj byliśmy na baletach a każdy mówi" Ależ ty schudłaś":))) Miód na moje serce-te słowa:)))
a ja weselicho mam w sob wiec w sukienke wlezc muszze
15 sierpnia 2011 20:57 | ID: 612278
Ej Babeczki, tak źle nie będie:))) Mój Mąż stwierdzil, że musi popracowć:)))
A co:)) Ja z tych "malutkich" nie jestem:)) 174 cm wzrostu jednak mam:))) I całe 67 kg wgi:)))
15 sierpnia 2011 21:00 | ID: 612283
Ej Babeczki, tak źle nie będie:))) Mój Mąż stwierdzil, że musi popracowć:)))
A co:)) Ja z tych "malutkich" nie jestem:)) 174 cm wzrostu jednak mam:))) I całe 67 kg wgi:)))
do tej wagi mi brakuje.. troszke
15 sierpnia 2011 21:04 | ID: 612295
Ej Babeczki, tak źle nie będie:))) Mój Mąż stwierdzil, że musi popracowć:)))
A co:)) Ja z tych "malutkich" nie jestem:)) 174 cm wzrostu jednak mam:))) I całe 67 kg wgi:)))
do tej wagi mi brakuje.. troszke
No i widzisz:) Się nie martw, bo nie masz czym:)))
Moja "oponka": na brzuszku jest:) Ale ogólnie mam to gdzieś:)))
15 sierpnia 2011 21:05 | ID: 612297
Ja uciekam spać:)) Mąż jutro ma pierwszą zmianę i musi szybko wstać , a poprzytulać się trzeba:) Miłej nocki:)))
15 sierpnia 2011 21:05 | ID: 612299
Ej Babeczki, tak źle nie będie:))) Mój Mąż stwierdzil, że musi popracowć:)))
A co:)) Ja z tych "malutkich" nie jestem:)) 174 cm wzrostu jednak mam:))) I całe 67 kg wgi:)))
do tej wagi mi brakuje.. troszke
No i widzisz:) Się nie martw, bo nie masz czym:)))
Moja "oponka": na brzuszku jest:) Ale ogólnie mam to gdzieś:)))
ja tez.. ale jak mi waga spadla wiec sie ciesze i dalej chce zeby w dol leciala;))))
15 sierpnia 2011 21:06 | ID: 612301
Ej Babeczki, tak źle nie będie:))) Mój Mąż stwierdzil, że musi popracowć:)))
A co:)) Ja z tych "malutkich" nie jestem:)) 174 cm wzrostu jednak mam:))) I całe 67 kg wgi:)))
No powiem Ci Żanetko ze nie jesteś wcale "duza" ja mam 161 i 67 kg.
15 sierpnia 2011 21:06 | ID: 612302
A ja sypałam wątkami o odchudzaniu ale pogodziłam się ze swoim ciałem. Nie tyję to najważniejsze.
15 sierpnia 2011 21:07 | ID: 612303
A ja sypałam wątkami o odchudzaniu ale pogodziłam się ze swoim ciałem. Nie tyję to najważniejsze.
Ot właśnie, ja też się juz cieszę i fajnie jak wchodzę na wagę a tam nie widzę dodatkowych kilo.
15 sierpnia 2011 21:10 | ID: 612305
15 sierpnia 2011 21:16 | ID: 612318
ide kaszke zrobie...
15 sierpnia 2011 21:20 | ID: 612322
Ej Babeczki, tak źle nie będie:))) Mój Mąż stwierdzil, że musi popracowć:)))
A co:)) Ja z tych "malutkich" nie jestem:)) 174 cm wzrostu jednak mam:))) I całe 67 kg wgi:)))
No powiem Ci Żanetko ze nie jesteś wcale "duza" ja mam 161 i 67 kg.
Ja nie jestem duża, jestem olbrzym:) Ale mam to gdzieś:))
I to się liczy:)))
15 sierpnia 2011 21:21 | ID: 612325
Ej Babeczki, tak źle nie będie:))) Mój Mąż stwierdzil, że musi popracowć:)))
A co:)) Ja z tych "malutkich" nie jestem:)) 174 cm wzrostu jednak mam:))) I całe 67 kg wgi:)))
No powiem Ci Żanetko ze nie jesteś wcale "duza" ja mam 161 i 67 kg.
Ja nie jestem duża, jestem olbrzym:) Ale mam to gdzieś:))
I to się liczy:)))
Teraz to juz przesadziłaś:-)
15 sierpnia 2011 21:21 | ID: 612327
Dobranoc wszystkim:) Uciekam:)
15 sierpnia 2011 21:22 | ID: 612329
Dobranoc wszystkim:) Uciekam:)
Dobranoc:-)
Ja również zmykam spać , jutro do pracy wiec trzeba się wyspać
16 sierpnia 2011 05:27 | ID: 612489
Dzien Doberek Kochani!
Juz mamy wtorek!
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.