W związku z tym, że nasz ulubiony wątek do pogaduszek ma ponad 70 tysięcy postów i ponad 3500 stron otwieram jego drugą odsłonę. Może dzięki temu będzie lepiej działać.
To co tamtem zamykamy i przenosimy się do tego wątku?
23 lipca 2011 11:03 | ID: 595495
U nas leniwie, na zwolnionych obrotach. za oknem szaro, zimno i pada. Oj dluuugi to będzie dzień. Pogoda jak jesienią a to przecież środek lata!!!!!1
To pakujcie na kawke do nas:) czas Wam zleci szybciej i nuda pójdzie precz:)))
23 lipca 2011 11:04 | ID: 595496
U nas leniwie, na zwolnionych obrotach. za oknem szaro, zimno i pada. Oj dluuugi to będzie dzień. Pogoda jak jesienią a to przecież środek lata!!!!!1
To pakujcie na kawke do nas:) czas Wam zleci szybciej i nuda pójdzie precz:)))
Cioci mieszkanie ide sprzątać :(((
23 lipca 2011 11:07 | ID: 595501
U nas leniwie, na zwolnionych obrotach. za oknem szaro, zimno i pada. Oj dluuugi to będzie dzień. Pogoda jak jesienią a to przecież środek lata!!!!!1
To pakujcie na kawke do nas:) czas Wam zleci szybciej i nuda pójdzie precz:)))
Cioci mieszkanie ide sprzątać :(((
Trzymaj się.... Wiem, że lekko Ci nie jest. Jeśli chcesz, przyjadę Ci pomóc.
23 lipca 2011 11:08 | ID: 595502
U nas leniwie, na zwolnionych obrotach. za oknem szaro, zimno i pada. Oj dluuugi to będzie dzień. Pogoda jak jesienią a to przecież środek lata!!!!!1
To pakujcie na kawke do nas:) czas Wam zleci szybciej i nuda pójdzie precz:)))
Cioci mieszkanie ide sprzątać :(((
Trzymaj się.... Wiem, że lekko Ci nie jest. Jeśli chcesz, przyjadę Ci pomóc.
Ciebie zapraszam w poniedziałek, duże auto szykuj na czwartek najpóźniej.
23 lipca 2011 11:09 | ID: 595504
U nas leniwie, na zwolnionych obrotach. za oknem szaro, zimno i pada. Oj dluuugi to będzie dzień. Pogoda jak jesienią a to przecież środek lata!!!!!1
To pakujcie na kawke do nas:) czas Wam zleci szybciej i nuda pójdzie precz:)))
Cioci mieszkanie ide sprzątać :(((
Trzymaj się.... Wiem, że lekko Ci nie jest. Jeśli chcesz, przyjadę Ci pomóc.
Ciebie zapraszam w poniedziałek, duże auto szykuj na czwartek najpóźniej.
Ok. Będę gadać z kuzynki mężem:))) napewno coś wymyślę z transportem:)))
23 lipca 2011 11:18 | ID: 595509
Witam sobotnio i samotnie;)
Mąż pojechał do pracy po prawie 3 tygodniach urlopu...mówił, że jedzie odpocząć;)
Ja robie to co zwykle w sobotę, choć teraz zrobiłam sobie przerwę na kawę...
Wieczorem jedziemy z Mają na mszę, jutro będzie dzień totalnego lenia:)
Pogoda do du.., deszcz popaduje i jest zaledwie 14 stopni...w lipcu!!!
23 lipca 2011 11:20 | ID: 595511
Cześć Aniu:))
Dobra, ja się zabieram za odkurzanie:) kawkę skończyłam, więc czas się ruszyć...A nie chce mi się okropnie...
23 lipca 2011 11:23 | ID: 595512
Witajcie w sobotę;) Pogoda pod psem u nas;(((( Nic się przez to nie chce:(((
Nic mi się dzisiaj nie chce,mam potwornego doła.Mam ochotę przeleżeć cały dzień w łóżku i płakać.
Achhhhh to życie......
Co się stało Aniu????
Witaj Żanetko
We wrześniu mam brata wesele,i w dodatku mam być świadkiem.Nie mam pieniędzy na tunikę i buty.Bo spodnie już mam czuje się tak podle,taka gorsza.Nie stać mnie na ubranie na wesele brata to takie upokarzające i jest mi tak wstyd.
23 lipca 2011 11:33 | ID: 595523
Witajcie przedpołudniowo, ja od rana na pełnej parze, mycie okien, kuchnia cała wysprzątana, w szafkach porządki porobiłam, teraz czekam na firaneczki które sie piorą by je powiesić, gulasz dochodzi już do siebie jeszcze tylko ryż surówka i obiadek gotowy. Mój brzdac w koncu zasnął, dalł dzis od rana popis.
23 lipca 2011 11:56 | ID: 595534
A ja od 9:00 w pracy siedzę. Pogoda październikowa - zimno i wieje
Rano mieliśmy spięcie i wyszłam do pracy w nerwach. Sebastian został w domu, choć zawsze w soboty mi towarzyszy. Nie lubię takich poranków Weekend nie najlepiej się zaczął
23 lipca 2011 12:09 | ID: 595538
Ta pogoda na weekendy mnie wykończy. Zawsze na weekend się schrzani! Non stop pada. Ratuję sie drugą kawą.
23 lipca 2011 12:18 | ID: 595542
wrocilam z zakupow.
maz zupke gotuje.
pogoda ze nie pisze nawet!!! ;(((
23 lipca 2011 12:20 | ID: 595544
witam sobotnie
pogoda niczego sobie,brzydka:(
23 lipca 2011 12:24 | ID: 595547
planuje diete....
23 lipca 2011 12:26 | ID: 595549
planuje diete....
ja diete tez zawsze planuje niemam silnej woli po 2 dniach wysiadam i wszystko wraca do normy ale staram sie ograniczać jedzonko najbardziej słodycze i mam teraz ruch jazda rowerkiem :)
23 lipca 2011 12:27 | ID: 595551
Obiad będzie później...Nie mamy mięska na rosół a myślałam że jest:D Zatem jak Cent z pracy będzie wracał musi kupić;D
23 lipca 2011 12:30 | ID: 595554
planuje diete....
ja diete tez zawsze planuje niemam silnej woli po 2 dniach wysiadam i wszystko wraca do normy ale staram sie ograniczać jedzonko najbardziej słodycze i mam teraz ruch jazda rowerkiem :)
od jakiegos czasu chodzi za mna ta Dukana...
i czytam sobie i niej wlasnie
23 lipca 2011 12:30 | ID: 595556
Witajcie w sobotę;) Pogoda pod psem u nas;(((( Nic się przez to nie chce:(((
Nic mi się dzisiaj nie chce,mam potwornego doła.Mam ochotę przeleżeć cały dzień w łóżku i płakać.
Achhhhh to życie......
Co się stało Aniu????
Witaj Żanetko
We wrześniu mam brata wesele,i w dodatku mam być świadkiem.Nie mam pieniędzy na tunikę i buty.Bo spodnie już mam czuje się tak podle,taka gorsza.Nie stać mnie na ubranie na wesele brata to takie upokarzające i jest mi tak wstyd.
spróbuj pogrzebać w ciucholandach tam zawsze można wyrwać coś oryginalnego za grosze :)
23 lipca 2011 12:33 | ID: 595559
Witajcie w sobotę;) Pogoda pod psem u nas;(((( Nic się przez to nie chce:(((
Nic mi się dzisiaj nie chce,mam potwornego doła.Mam ochotę przeleżeć cały dzień w łóżku i płakać.
Achhhhh to życie......
Co się stało Aniu????
Witaj Żanetko
We wrześniu mam brata wesele,i w dodatku mam być świadkiem.Nie mam pieniędzy na tunikę i buty.Bo spodnie już mam czuje się tak podle,taka gorsza.Nie stać mnie na ubranie na wesele brata to takie upokarzające i jest mi tak wstyd.
teraz są przeceny w sklepach moze znajdziesz cos dla siebie tylko trzeba szukać
23 lipca 2011 12:56 | ID: 595577
U mnie tez leniwie. zaczęlam wlaśnie urlop i dzisiaj nic nie robię, a po południu do chrześniaczki na imieniny z dzieciakami jadę. O d jutra będę walczyć z porządkami.
Oj chyba zasiąde do drugiej kawy, bo ziewanie mi sie wączylo i glowa zaczyna mnie pobolewac.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.