W związku z tym, że nasz ulubiony wątek do pogaduszek ma ponad 70 tysięcy postów i ponad 3500 stron otwieram jego drugą odsłonę. Może dzięki temu będzie lepiej działać.
To co tamtem zamykamy i przenosimy się do tego wątku?
15 lipca 2011 21:28 | ID: 589519
Ja już wykąpana :)
15 lipca 2011 21:30 | ID: 589524
Wróciłam spod prysznica:))) zaraz znikam spać....Zmęczona jestem...
15 lipca 2011 21:32 | ID: 589525
pogoda się pochrzaniła.Kuba chciał spać z kolegą w namiocie i nici z tego....wogóle zimno się zrobiło ...a mój wnusio Patryk w galerii od dzisiaj na dziecko lipca...
Kiepskie to lato! Jeszcze takich konkretnych upałów nie było
15 lipca 2011 21:34 | ID: 589529
Posiedzieliśmy z mężusiem trochę na balkonie, nasze dzieciaki i Oliweczka jeszcze na koncercie z okazji Dni Gołdapi dzisiaj grają;
19.00-1.00 - Koncerty zespołów: Mega Jump, Skalar oraz dyskoteka pod gwiazdami, którą poprowadzą DJ Hołek i DJ Simon
15 lipca 2011 21:36 | ID: 589531
pogoda się pochrzaniła.Kuba chciał spać z kolegą w namiocie i nici z tego....wogóle zimno się zrobiło ...a mój wnusio Patryk w galerii od dzisiaj na dziecko lipca...
Kiepskie to lato! Jeszcze takich konkretnych upałów nie było
Było "chwilkę" ciepło, jak dzieci do szkoły chodzily...A teraz, zamiast grzać to przepaduje:(((
15 lipca 2011 21:41 | ID: 589536
Posiedzieliśmy z mężusiem trochę na balkonie, nasze dzieciaki i Oliweczka jeszcze na koncercie z okazji Dni Gołdapi dzisiaj grają;
19.00-1.00 - Koncerty zespołów: Mega Jump, Skalar oraz dyskoteka pod gwiazdami, którą poprowadzą DJ Hołek i DJ Simon
niedaleko naszego miasta mają być jutro Boysi z koncertem.....fajnie by było pojechać ,tylko czy pogoda dopisze....
15 lipca 2011 21:44 | ID: 589540
pogoda się pochrzaniła.Kuba chciał spać z kolegą w namiocie i nici z tego....wogóle zimno się zrobiło ...a mój wnusio Patryk w galerii od dzisiaj na dziecko lipca...
Kiepskie to lato! Jeszcze takich konkretnych upałów nie było
podpisuje sie i ja!!!!
to jeszcze nie to lato co np w tamtym roku;(((
15 lipca 2011 21:45 | ID: 589542
Dobra wykąpana i wykremowana zaglądam jeszcze na chwilę :)
15 lipca 2011 21:46 | ID: 589544
ja juz wykapana.
mala spi.
kolacje robie ;)))
15 lipca 2011 22:10 | ID: 589581
A ja po raz kolejny żegnam się z Wami:))) teraz to już tak naprawdę;) dobranoc kochani:)))
16 lipca 2011 05:20 | ID: 589718
Dzien Doberek Kochani !
Miłego weekendu Wam życze :)
16 lipca 2011 05:33 | ID: 589724
Dzeiń dobry!
Ja do pracy się zbieram. Mam nadzieje, że szybko się wyrobię dziś :)
16 lipca 2011 07:25 | ID: 589730
Witam, nareszcie jestem po tygodniowej nieobecności. Uwiezycie, ze od buta może napuchnąć twarz??!! Od japonek zrobiła mi się rana między palcami, dostała się tam jakaś bakteria i napuchło mi pół twarzy. Wylądowałam w szpitalu zakażnym na prawie tydzień a moje maleństwo u mojej mamy. Dzięki Bogu sie nie zaraziła. Najgorzej było z karmieniem. Nie chciała jeść z butelki. Jak się nauczyła to nie chciałą, zebym ja jej dawła. Teraz ładnie je ale chciałabym wrócić do naturalnego karmienia. Aż mi strach co to będzie, wciąż pamietam jak walczyłam żeby się nauczyła z cyca jeść. Mam nadzieję, ze nie zapomniała i gładko pójdzie. Już nie mogę sie doczekać. Na razie musimy się siebie nauczyć na nowo bo przez te sztuczne karmienie nawyki jej się pozmieniały. Mam nadzieję, ze teraz już bedzie wszystko dobrze.
16 lipca 2011 07:30 | ID: 589731
witajcie my od 7 juz latamy ;_))))
16 lipca 2011 07:32 | ID: 589732
witam i życzę milutkiej soboty ...
16 lipca 2011 07:33 | ID: 589733
Witam, nareszcie jestem po tygodniowej nieobecności. Uwiezycie, ze od buta może napuchnąć twarz??!! Od japonek zrobiła mi się rana między palcami, dostała się tam jakaś bakteria i napuchło mi pół twarzy. Wylądowałam w szpitalu zakażnym na prawie tydzień a moje maleństwo u mojej mamy. Dzięki Bogu sie nie zaraziła. Najgorzej było z karmieniem. Nie chciała jeść z butelki. Jak się nauczyła to nie chciałą, zebym ja jej dawła. Teraz ładnie je ale chciałabym wrócić do naturalnego karmienia. Aż mi strach co to będzie, wciąż pamietam jak walczyłam żeby się nauczyła z cyca jeść. Mam nadzieję, ze nie zapomniała i gładko pójdzie. Już nie mogę sie doczekać. Na razie musimy się siebie nauczyć na nowo bo przez te sztuczne karmienie nawyki jej się pozmieniały. Mam nadzieję, ze teraz już bedzie wszystko dobrze.
czesc!!!
no to ostro..
nie spodziewalabym sie ze od buta tak moze sie niebiezpiecznie stac ;((((
dobrze ze juz wszystko ok;))))
16 lipca 2011 07:34 | ID: 589735
No ja też nie tym bardziej, ze całe życie wszystkie buty mnie obcierają, nawet stare...
16 lipca 2011 07:47 | ID: 589740
sloneczka nie widac dzis u nas jeszcze ;(((
kawke pije i tvn ogladam...
16 lipca 2011 07:50 | ID: 589742
Od butów takich tregkingowych to mi zeszły paznokcie od paluchów. Więć nie wszystki są takie wspaniałałe. Te były "niby firmowe".
A dzisiaj w planie dzień gospodarczy i wstępne pakowanie i rozpiska na urlopowe zakupy.
16 lipca 2011 07:52 | ID: 589744
cześć sobotnio
dzieci mnie obudziły,mąż zaraz z pracy wróci. musimy dziś ogarnąć mieszkanie,bo jakby tornado przeszło. mikuś nam się rozchorował. na szczęście nie gorączkuje
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.