W związku z tym, że nasz ulubiony wątek do pogaduszek ma ponad 70 tysięcy postów i ponad 3500 stron otwieram jego drugą odsłonę. Może dzięki temu będzie lepiej działać.
To co tamtem zamykamy i przenosimy się do tego wątku?
20 czerwca 2011 11:50 | ID: 566106
20 czerwca 2011 11:51 | ID: 566107
Później ma być równie nieciekawie - zakaz parkowania przed domem, a jeśli ktoś chce sobie zrobić większe zakupy w supermarkecie i przywieźć je do domu, nie wolno mu wysiadać z samochodu, ma siedzieć za kierownicą, a zakupy wypakowywać musi kto inny. Czy to nie śmieszne? Odkąd tu mieszkam - niemal 27 lat, zawsze stały przed domami samochody mieszkańców.
20 czerwca 2011 11:54 | ID: 566110
i znow bedzie padac zarazz ....;(
20 czerwca 2011 12:03 | ID: 566129
20 czerwca 2011 12:15 | ID: 566155
HEJKA ANIU Lepiej niech nie pada bo pranko się pierze...
20 czerwca 2011 12:17 | ID: 566158
20 czerwca 2011 12:17 | ID: 566159
Witaj Aniu, jak samopoczucie?
20 czerwca 2011 12:19 | ID: 566162
Cześć przybyłym. Ja sie po południu do lakarza z nerkami wybieram bo mi dokuczają od wczoraj! Nawet do pracy nie poszłam przez to...
20 czerwca 2011 12:20 | ID: 566164
Liza (2011-06-20 12:17:57)
annas82 (2011-06-20 12:03:33) U mnie pada...a raczej leje... Witam poniedziałkowo:)
Witaj Aniu, jak samopoczucie?
Witaj Lizo:) A dobrze:) Dziękuję:)
20 czerwca 2011 12:22 | ID: 566166
Cześć przybyłym. Ja sie po południu do lakarza z nerkami wybieram bo mi dokuczają od wczoraj! Nawet do pracy nie poszłam przez to...
WITAJ IZA... o to trzeba pójść...
20 czerwca 2011 12:23 | ID: 566167
Cześć przybyłym. Ja sie po południu do lakarza z nerkami wybieram bo mi dokuczają od wczoraj! Nawet do pracy nie poszłam przez to...
Cześć Izuś:)
Współczuję...napewno cierpisz...Oby lekarz szybko pomógł!
20 czerwca 2011 12:23 | ID: 566168
Cześć przybyłym. Ja sie po południu do lakarza z nerkami wybieram bo mi dokuczają od wczoraj! Nawet do pracy nie poszłam przez to...
niedobrze
20 czerwca 2011 12:25 | ID: 566170
Najgorzej było w nocy- teraz mniej dokuczają:) Raz juz to miałam i wiem ze muszę iść bo samo nie minie!
20 czerwca 2011 12:28 | ID: 566176
Najgorzej było w nocy- teraz mniej dokuczają:) Raz juz to miałam i wiem ze muszę iść bo samo nie minie!
Piasek masz czy co się dzieje?
20 czerwca 2011 12:30 | ID: 566179
Najgorzej było w nocy- teraz mniej dokuczają:) Raz juz to miałam i wiem ze muszę iść bo samo nie minie!
Piasek masz czy co się dzieje?
Chyba musiało mnia gdzieś zawiać bo zaczeło sie od pęcherza! Miałąm w październiku usg i wykazało że nie mam kamieni i niczego innego... Po prostu chyba spadek odporności...
20 czerwca 2011 12:31 | ID: 566180
Wrrr - no i - pada, idę po suszarkę na balkon a pranko będę suszyć w domu... ech...
20 czerwca 2011 12:42 | ID: 566193
Najgorzej było w nocy- teraz mniej dokuczają:) Raz juz to miałam i wiem ze muszę iść bo samo nie minie!
Piasek masz czy co się dzieje?
Chyba musiało mnia gdzieś zawiać bo zaczeło sie od pęcherza! Miałąm w październiku usg i wykazało że nie mam kamieni i niczego innego... Po prostu chyba spadek odporności...
Nerki i pęcherz to udręka, zwłaszcz my kobiety mamy z tym problemy.
Szybkiego powrotu do formy zyczę!
20 czerwca 2011 12:43 | ID: 566194
U mnie już świeci słonko;)
20 czerwca 2011 12:45 | ID: 566199
U mnie już świeci słonko;)
... i u mnie zaczyna przebijać - ech ale pranie powieszę w domu bo nie będę latała z nim co i rusz to balkon to do mieszkania... hehehe
20 czerwca 2011 12:46 | ID: 566200
Wrrr - no i - pada, idę po suszarkę na balkon a pranko będę suszyć w domu... ech...
Ja też dziś suszę pranie w domu :(
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.