W związku z tym, że nasz ulubiony wątek do pogaduszek ma ponad 70 tysięcy postów i ponad 3500 stron otwieram jego drugą odsłonę. Może dzięki temu będzie lepiej działać.
To co tamtem zamykamy i przenosimy się do tego wątku?
3 czerwca 2011 19:30 | ID: 548979
sie juz wykapalam,
mala tez wykapie kolo 20 i lece dzis na Lw.....
3 czerwca 2011 19:32 | ID: 548981
sie juz wykapalam,
mala tez wykapie kolo 20 i lece dzis na Lw.....
Lw??
3 czerwca 2011 19:34 | ID: 548983
sie juz wykapalam,
mala tez wykapie kolo 20 i lece dzis na Lw.....
Lw??
sie juz wykapalam,
mala tez wykapie kolo 20 i lece dzis na Lw.....
Lw??
sie juz wykapalam,
mala tez wykapie kolo 20 i lece dzis na Lw.....
Lw??
lidzbark warminski kochana ;)
3 czerwca 2011 19:37 | ID: 548985
takie buty;)
A gdzie sie wypuszczasz o tej godzinie?:)
3 czerwca 2011 19:44 | ID: 548986
o i jestem :)
3 czerwca 2011 19:51 | ID: 548988
dopiero wrocilam do domu jestem zmeczona
3 czerwca 2011 20:06 | ID: 548990
Cześć wszystkim:):):)
Dziś z Krystkiem troche pochodzilismy prawie całe miasto przeszlismy, a raczej ja bo Krystian we wózku, jestem zmęczona ale nie na tyle by mnie tu nie było, mały wykapany nakarmiony leży sobie w łóżeczku i grzecznie sobie gaworzy.
3 czerwca 2011 20:20 | ID: 548994
Cześć, wróciłam właśnie z Wojtkiem z dworu, musiałam go wykąpać, bo zapiaszczony był strasznie. Teraz siedzi i bajkę ogląda,a ja próbuję coś mu wetknąć do buzi, jakieś jedzonki, kiepsko mi to idzie
3 czerwca 2011 20:21 | ID: 548995
sie juz wykapalam,
mala tez wykapie kolo 20 i lece dzis na Lw.....
Lw??
lidzbark warminski kochana ;)
Hehehe - to zapewne do... Marleny...cooo...
3 czerwca 2011 20:22 | ID: 548996
o i jestem :)
O i już Ciebie nie ma
3 czerwca 2011 20:22 | ID: 548997
I ja jestem ponownie:) Chłopaki wykapane, leżą w łóżkach. Ja wykąpana siedzę z Wami:)
3 czerwca 2011 20:23 | ID: 548999
Cześć wszystkim:):):)
Dziś z Krystkiem troche pochodzilismy prawie całe miasto przeszlismy, a raczej ja bo Krystian we wózku, jestem zmęczona ale nie na tyle by mnie tu nie było, mały wykapany nakarmiony leży sobie w łóżeczku i grzecznie sobie gaworzy.
Hejka AGA Bo wie, że dla mamusi też trochę czasu wolnego potrzeba na Familkę...
3 czerwca 2011 20:24 | ID: 549000
Cześć, wróciłam właśnie z Wojtkiem z dworu, musiałam go wykąpać, bo zapiaszczony był strasznie. Teraz siedzi i bajkę ogląda,a ja próbuję coś mu wetknąć do buzi, jakieś jedzonki, kiepsko mi to idzie
Witaj EWO !!! Nie na siłę, jak zgłodniej sam poprosi...
3 czerwca 2011 20:26 | ID: 549002
Cześć wszystkim:):):)
Dziś z Krystkiem troche pochodzilismy prawie całe miasto przeszlismy, a raczej ja bo Krystian we wózku, jestem zmęczona ale nie na tyle by mnie tu nie było, mały wykapany nakarmiony leży sobie w łóżeczku i grzecznie sobie gaworzy.
Hejka AGA Bo wie, że dla mamusi też trochę czasu wolnego potrzeba na Familkę...
Witaj Grażynko
No chyba wiedział bo juz zaczyna marudzić:)
3 czerwca 2011 20:26 | ID: 549004
I ja jestem ponownie:) Chłopaki wykapane, leżą w łóżkach. Ja wykąpana siedzę z Wami:)
Hejka ja to dzisiaj jak bumerang wracam, wracam, wracam... Ja czekam na mężusia bo jeszcze z wyjazdu na wieś nie wrócił...
3 czerwca 2011 20:28 | ID: 549005
I ja jestem ponownie:) Chłopaki wykapane, leżą w łóżkach. Ja wykąpana siedzę z Wami:)
Hejka ja to dzisiaj jak bumerang wracam, wracam, wracam... Ja czekam na mężusia bo jeszcze z wyjazdu na wieś nie wrócił...
Grażynko, ja też jestem, jestem, jestem..... I tez czekam na męża, jeszcze z pracy nie wrócił:))) Ale pracuje do 22-giej, więc jeszcze trochę:))
3 czerwca 2011 20:29 | ID: 549007
I ja jestem ponownie:) Chłopaki wykapane, leżą w łóżkach. Ja wykąpana siedzę z Wami:)
Hejka ja to dzisiaj jak bumerang wracam, wracam, wracam... Ja czekam na mężusia bo jeszcze z wyjazdu na wieś nie wrócił...
Grażynko, ja też jestem, jestem, jestem..... I tez czekam na męża, jeszcze z pracy nie wrócił:))) Ale pracuje do 22-giej, więc jeszcze trochę:))
To My słomiane wdowy teraz...
3 czerwca 2011 20:30 | ID: 549008
Cześć, wróciłam właśnie z Wojtkiem z dworu, musiałam go wykąpać, bo zapiaszczony był strasznie. Teraz siedzi i bajkę ogląda,a ja próbuję coś mu wetknąć do buzi, jakieś jedzonki, kiepsko mi to idzie
Witaj EWO !!! Nie na siłę, jak zgłodniej sam poprosi...
On raczej nigdy nie bywa głodny....
3 czerwca 2011 20:31 | ID: 549011
I ja jestem ponownie:) Chłopaki wykapane, leżą w łóżkach. Ja wykąpana siedzę z Wami:)
Hejka ja to dzisiaj jak bumerang wracam, wracam, wracam... Ja czekam na mężusia bo jeszcze z wyjazdu na wieś nie wrócił...
Grażynko, ja też jestem, jestem, jestem..... I tez czekam na męża, jeszcze z pracy nie wrócił:))) Ale pracuje do 22-giej, więc jeszcze trochę:))
Hej. Jak Mati? Widziałam, że był dziś w szkole
3 czerwca 2011 20:31 | ID: 549012
Witajcie Robaczki piątkowo, czyli dla pracujących już weekendowo.
Kubusko zaliczył dziś dwie 2 godzinne kimeczki, stąd też jestem jeszcze z doskoku, bo aktualnie urządza turlanki po moim łóżku.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.