http://to.gazeta.pl/to/najwazniejsza-to-dobra-podroz-poslubna/2897/status/added
13 maja 2011 11:11 | ID: 522371
Babeczki jam CI Adwokat Diabła i nakazuję WAM dać sobie po buziaczku o tak dla przyjemności a swoje zdanie każda z WAS może wypowiedzieć, bo przecież tu o to chodzi. Nie wszyscy muszą tak samo myśleć
13 maja 2011 11:13 | ID: 522374
...castilla:"ale czy tworzenie rodzinki ma byc również brnięciem dalej w te jakieś dziwne zjawiska...?"...
Kasiu, wybacz, jak zwykle "czepiam " się, ale wiesz co???....czytając posty tak troszkę z boczku - jesteś jedną z "prowadzącących" w brnięciu w te dziwne zjawiska...daj się na spokój:-)...czytać wszyscy umiemy...
czyli nie czytasz z boczku tylko dokładnie "wprost" :)
a co do czytania...hmmm...jeśli umiecie, to w zasadzie i tak nie ma różnicy czy coś się napisze czy nie, a każdy czyta...to co chce...
zresztą nie możes być czyimś "adwokatem" w sprawie umiejętności czytania, bowiem nie "siedzisz" w czyjejś głowie - to skąd wiesz???
co Was użarło ,kobitki ,napiszę po swojemu ,przestócie się już wadzic ,toc każdy czyta co chce ,nik nikogo nieprzymusi żeby czytac ,wszystkie posty ,
13 maja 2011 11:15 | ID: 522382
Babeczki jam CI Adwokat Diabła i nakazuję WAM dać sobie po buziaczku o tak dla przyjemności a swoje zdanie każda z WAS może wypowiedzieć, bo przecież tu o to chodzi. Nie wszyscy muszą tak samo myśleć
jak bardzo często, to i w tym wypadku też masz rację ( nie powiem, że zawsze, by nie było, że "słodzę")
ale takim tokiem rozumowania to rozmowy przestaną mieć sens jak będziemy tylko sobie przytakiwać
ja ma takie zdanie na temat konkursów - jeśli ktoś uważa to za "jątrzenie" to w sumie...już nie mój problem...
13 maja 2011 11:18 | ID: 522392
Nie wchodze w to!!!!
No ja się niedziwię
13 maja 2011 11:20 | ID: 522396
...castilla:"ale czy tworzenie rodzinki ma byc również brnięciem dalej w te jakieś dziwne zjawiska...?"...
Kasiu, wybacz, jak zwykle "czepiam " się, ale wiesz co???....czytając posty tak troszkę z boczku - jesteś jedną z "prowadzącących" w brnięciu w te dziwne zjawiska...daj się na spokój:-)...czytać wszyscy umiemy...
czyli nie czytasz z boczku tylko dokładnie "wprost" :)
a co do czytania...hmmm...jeśli umiecie, to w zasadzie i tak nie ma różnicy czy coś się napisze czy nie, a każdy czyta...to co chce...
...no widzisz i " tak masz rację "
nie muszę mieć zawsze racji...nie jest to wbrew pozoru moim dogmatem...
i ja akurat w tej sytuacji, o której wydaje mi się, że piszesz, stałam akurat za tą osobą, która nie zawsze mogła liczyć na poparcie...i ona wie, że zawsze może się do mnie zwrócić, jeśli będzie mieć na to ochotę...
13 maja 2011 11:23 | ID: 522402
Babeczki jam CI Adwokat Diabła i nakazuję WAM dać sobie po buziaczku o tak dla przyjemności a swoje zdanie każda z WAS może wypowiedzieć, bo przecież tu o to chodzi. Nie wszyscy muszą tak samo myśleć
jak bardzo często, to i w tym wypadku też masz rację ( nie powiem, że zawsze, by nie było, że "słodzę")
ale takim tokiem rozumowania to rozmowy przestaną mieć sens jak będziemy tylko sobie przytakiwać
ja ma takie zdanie na temat konkursów - jeśli ktoś uważa to za "jątrzenie" to w sumie...już nie mój problem...
...Kasiu, cały czas uważacie mnie za mieszającą - na czym to wg Was polega - że sprzeciwię się komuś i już jest...Ty znowu tu mówisz tylko o konkursach, a wiesz, że nie tylko piszesz tak w wątkach konkursowych...
nie jątrzysz Kasiu,wcale nie, tylko "milutko" dop....sz każdemu, kto pisze nie po Twojej myśli...
...zaraz te zjawiska pójdą w zapomnienie , uspokoi się i co???myślisz, że wszystkie koleżanki zostaną z Tobą???kiedyś poczytam i przekonam się - obym nie miała racji...
13 maja 2011 11:24 | ID: 522406
Głosik oddany
13 maja 2011 11:29 | ID: 522412
Babeczki jam CI Adwokat Diabła i nakazuję WAM dać sobie po buziaczku o tak dla przyjemności a swoje zdanie każda z WAS może wypowiedzieć, bo przecież tu o to chodzi. Nie wszyscy muszą tak samo myśleć
jak bardzo często, to i w tym wypadku też masz rację ( nie powiem, że zawsze, by nie było, że "słodzę")
ale takim tokiem rozumowania to rozmowy przestaną mieć sens jak będziemy tylko sobie przytakiwać
ja ma takie zdanie na temat konkursów - jeśli ktoś uważa to za "jątrzenie" to w sumie...już nie mój problem...
...Kasiu, cały czas uważacie mnie za mieszającą - na czym to wg Was polega - że sprzeciwię się komuś i już jest...Ty znowu tu mówisz tylko o konkursach, a wiesz, że nie tylko piszesz tak w wątkach konkursowych...
nie jątrzysz Kasiu,wcale nie, tylko "milutko" dop....sz każdemu, kto pisze nie po Twojej myśli...
...zaraz te zjawiska pójdą w zapomnienie , uspokoi się i co???myślisz, że wszystkie koleżanki zostaną z Tobą???kiedyś poczytam i przekonam się - obym nie miała racji...
nie wiem, powoli zaczynam się gubić...o co chodzi?
Czy ja Ciebie uważam za mieszającą? Znajdź mi choć jedną wypowiedź na potwierdzenie tego....
Czy dopieprzam? Pewnie odpowiadam, bo jestem z tych osób "reagujących" jeśli mnie sie ktoś czepai i tyle - i nie będę z tego powodu płakać i robić problemu...Ale jakoś specjalnie nie odczuwam agresji w stosunku so swojej osoby ( a może powinnam?) Gruboskórna jestem...
A czy koleżanki zostaną...? Ludzie przychodzą, odchodzą...takie jest życie...nie będę z tego powodu "kruszyć kopii".
Będę tu pisać tyle, jeśli mi się nie znudzi, a jeśli znudzi - to odejdę...bo taka jest kolej rzeczy...
13 maja 2011 19:51 | ID: 523074
KASIA KURCZE NIEODCHODZ NO BO Z KIM SE POGADAMY ,NOOO
13 maja 2011 21:38 | ID: 523273
14 maja 2011 15:12 | ID: 523962
No to miłgo pływania na żaglach oj popływałabym sobie ,mam sternika
14 maja 2011 15:13 | ID: 523964
Głosik
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.