Dlaczego lubimy plotkować? Czy brakuje nam innych tematów do rozmowy, czy po prostu potrzebujemy wygadać swoje opinie , żale , pretensje. Wyrzucić to co nas boli?!
30 kwietnia 2011 13:31 | ID: 505543
Stokrotko, teraz to się nie nazywa 'obgadywanie/plotkowanie' tylko analiza bliźniego
A tak serio, jeśli chodzi o plotkowanie o innych... czasem ludzie mają tak nudne życie, że zajmują się życiem innych. albo są samotni i w ten sposób mają namiastkę uczestnictwa w życiu innych ludzi.
30 kwietnia 2011 13:39 | ID: 505550
Nie wiem dlaczego plotkujemy? Czasem dlatego, że kogoś nie lubimy i nie podoba nam się jego zachowanie, czasem dlatego, że nas szokuje, pewnie z zazdrości też, różne sa powody plotek. Jednakże najbardziej mnie denerwują plotkary, które chu.. wiedzą, a wymyślają historie na podstawie usłyszanego jeednego zdania o danej osobie. Miałam w liceum koleżanke która była mega plotkarą i to była jej zguba, najpierw mówiła np mnie: Ej słyszałaś Kryśka jest w ciąży, tylko ciii nie mów nikomu, potem poszła do Oli i powiedziała to samo itd. W końcu wszyscy wiedzieli, że Basi nic nie warto mówić a to co ona mówiła traktowaliśmy z przymróżeniem oka.
30 kwietnia 2011 13:41 | ID: 505553
Stokrotko, teraz to się nie nazywa 'obgadywanie/plotkowanie' tylko analiza bliźniego
A tak serio, jeśli chodzi o plotkowanie o innych... czasem ludzie mają tak nudne życie, że zajmują się życiem innych. albo są samotni i w ten sposób mają namiastkę uczestnictwa w życiu innych ludzi.
Hehehe - dobre. Jak pójdę do koleżanki to powiem jej, że dzisiaj będziemy analizować bliźniego
30 kwietnia 2011 14:03 | ID: 505579
muszę się z kumpelami umówić na analizę bliźnich
30 kwietnia 2011 18:50 | ID: 505898
muszę się z kumpelami umówić na analizę bliźnich
ładnie to brzmi
Nie wiem dlaczego plotkujemy? Czasem dlatego, że kogoś nie lubimy i nie podoba nam się jego zachowanie, czasem dlatego, że nas szokuje, pewnie z zazdrości też, różne sa powody plotek. Jednakże najbardziej mnie denerwują plotkary, które chu.. wiedzą, a wymyślają historie na podstawie usłyszanego jeednego zdania o danej osobie.
Też mnie to najbardziej denerwuje. Niektórym się naprawdę nudzi.
30 kwietnia 2011 22:55 | ID: 506172
Ja tam nie mam czasu na głupoty:)) Plotowanie, to brak zajęcia:))
30 kwietnia 2011 22:56 | ID: 506176
analiza blizniego
rozbroilo mnie to xD
30 kwietnia 2011 23:13 | ID: 506216
no to czas conieco PRZEANALIZOWAĆ
30 kwietnia 2011 23:14 | ID: 506220
no to czas conieco PRZEANALIZOWAĆ
... to analizujmy... a kogo
30 kwietnia 2011 23:21 | ID: 506230
30 kwietnia 2011 23:36 | ID: 506244
30 kwietnia 2011 23:42 | ID: 506249
Stokrotko, teraz to się nie nazywa 'obgadywanie/plotkowanie' tylko analiza bliźniego
A tak serio, jeśli chodzi o plotkowanie o innych... czasem ludzie mają tak nudne życie, że zajmują się życiem innych. albo są samotni i w ten sposób mają namiastkę uczestnictwa w życiu innych ludzi.
Właśnie czasami ludzie mają tak nudne życie że wręcz żyją życiem innych osób.I co najgorsze wszystko wiedzą lepiej i dogłębniej w to wnikają.Plotki-dla mnie wszystko na temat obgadać kogoś innego,jaki jest bleee itp.Pogaduchy?-Pogadać można o pogodzie.
1 maja 2011 05:14 | ID: 506287
Hmm, własnie zdecydowanie lepiej brzmi analiza:D
Poddanie rozkładowi osoby na czesci pierwsze:)
Plotkowanie, to brzydki nawyk, ale chyba kazdy go ma... :) Wiele zalezy tez od tego, jak ukierunkowane jest to plotkowanie.. :)
Hmm, co do pytania, łatwiej jest mowic o kims, niz o samemu... moze stad sie to bierze?
1 maja 2011 08:55 | ID: 506367
Hmm, własnie zdecydowanie lepiej brzmi analiza:D
Poddanie rozkładowi osoby na czesci pierwsze:)
Plotkowanie, to brzydki nawyk, ale chyba kazdy go ma... :) Wiele zalezy tez od tego, jak ukierunkowane jest to plotkowanie.. :)
Hmm, co do pytania, łatwiej jest mowic o kims, niz o samemu... moze stad sie to bierze?
RAcja
2 maja 2011 10:56 | ID: 507514
A ja się zastanawiam kiedy dla Was zaczyna się plotkowanie a kiedy to jest jeszcze tylko rozmowa o kimś kto w tej rozmowie nie uczestniczy? Nie każda rozmowa jest przecież plotkowaniem i obgadywaniem.
2 maja 2011 11:00 | ID: 507519
A ja się zastanawiam kiedy dla Was zaczyna się plotkowanie a kiedy to jest jeszcze tylko rozmowa o kimś kto w tej rozmowie nie uczestniczy? Nie każda rozmowa jest przecież plotkowaniem i obgadywaniem.
Też często sie nad tym zastanawiam.
Przecież często rozmawiamy o kimś ( a nie tylko o czymś), wiec to juz jest obgadywanie?
2 maja 2011 11:33 | ID: 507571
A ja się zastanawiam kiedy dla Was zaczyna się plotkowanie a kiedy to jest jeszcze tylko rozmowa o kimś kto w tej rozmowie nie uczestniczy? Nie każda rozmowa jest przecież plotkowaniem i obgadywaniem.
Słuszna uwaga...
2 maja 2011 11:55 | ID: 507599
Nie lubię plotkować, wolę rozmawiać o sprawach które dotyczą mojego rozmówcy i mnie, a nie sąsiadki, czy koleżanki...
2 maja 2011 11:57 | ID: 507603
A ja się zastanawiam kiedy dla Was zaczyna się plotkowanie a kiedy to jest jeszcze tylko rozmowa o kimś kto w tej rozmowie nie uczestniczy? Nie każda rozmowa jest przecież plotkowaniem i obgadywaniem.
Też często sie nad tym zastanawiam.
Przecież często rozmawiamy o kimś ( a nie tylko o czymś), wiec to juz jest obgadywanie?
Plotkowanie może zaczyna sie wtedy, kiedy nie powtórzylibyśmy słów na temat tej osoby przy niej?
2 maja 2011 15:29 | ID: 507901
Plotkowanie może zaczyna sie wtedy, kiedy nie powtórzylibyśmy słów na temat tej osoby przy niej?
Myślę tak samo... dlatego zawsze rozmawiając o kimś kogo nie ma obok mówię to, co mogę mu też powiedzieć prosto w oczy. Kiedy ktoś przy mnie zaczyna kogoś wyśmiewać, mówić o nim niestworzone rzeczy albo co gorsza zdradzać to, co ta osoba kiedyś powiedziała mu w tajemnicy, mam ochotę zakończyć rozmowę.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.