Jak myślicie, kogo lepiej jest wesprzeć wypełniając PITa, czy jakąś organizację z własnej okolicy, czy dużą organizację typu WOŚP, albo fundacja TVN? Kogo Wy chętniej wspieracie?
                                   3 marca 2011 12:39 | ID: 437102
                  3 marca 2011 12:39 | ID: 437102
              
Ja najchętniej wspieram konkretne, najlepiej znajome osoby, które są pod opieką fundacji.
                                   3 marca 2011 12:41 | ID: 437103
                  3 marca 2011 12:41 | ID: 437103
              
...my zawsze przekazujemy fundacjom na rzecz niepełnosprawnych dzieci... ...
...
zdziwiłam się, kiedy usłyszałam w naszej miejscowej kablówce reklamę , gdzie proszą o 1% na rzecz UM - nie skomentuję ...
...
                                   3 marca 2011 13:06 | ID: 437132
                  3 marca 2011 13:06 | ID: 437132
              
...my zawsze przekazujemy fundacjom na rzecz niepełnosprawnych dzieci... ...
...
zdziwiłam się, kiedy usłyszałam w naszej miejscowej kablówce reklamę , gdzie proszą o 1% na rzecz UM - nie skomentuję ...
...
żarty jakieś...
                                   3 marca 2011 13:13 | ID: 437139
                  3 marca 2011 13:13 | ID: 437139
              
...my zawsze przekazujemy fundacjom na rzecz niepełnosprawnych dzieci... ...
...
zdziwiłam się, kiedy usłyszałam w naszej miejscowej kablówce reklamę , gdzie proszą o 1% na rzecz UM - nie skomentuję ...
...
no pewnie jakaś premia by się przydała... , albo na kiełbaski wyborcze...
                                   3 marca 2011 13:37 | ID: 437173
                  3 marca 2011 13:37 | ID: 437173
              
Chyba najlepiej konkretnym osobom.
Albo organizacjom, które cos dla nas znaczą.
                                   3 marca 2011 14:06 | ID: 437201
                  3 marca 2011 14:06 | ID: 437201
              
My przekazujemy wg klucza- jeden rok organizacji pozarżadowej na cele statautowe a w następnym konkretnemu dziecku. W tym roku idzie nasz 1% na stowarzyszenie działające przy przedszkolu Michasiowym.
W następnym roku przekażemy na niepełnosprawne dziecko:)
                                   3 marca 2011 15:12 | ID: 437285
                  3 marca 2011 15:12 | ID: 437285
              
zawsze warto oddac 1% fundacjom i stowarzyszeniom niosacym pomoc.
Jeżeli zna sie dziecko podlegające pod fundacje to lepiej wpłacic na jej konto , jezeli ktos nie zna to np warto wsprzec WOŚP i nasza fundacje ,,Przyszłość dla dzieci" w Olsztynie z doswiadczenia wiem że sa to fundacje godne zaufania.
Ja oczywicie wspeieram swojego synka
                                   3 marca 2011 15:24 | ID: 437300
                  3 marca 2011 15:24 | ID: 437300
              
ja co roku wspieram corcie mojej kolezanki :):) przekazuje 1% na rzecz fundacji z zaznaczeniem osoby na ktora przekazuje pieniazki
                                   3 marca 2011 15:34 | ID: 437308
                  3 marca 2011 15:34 | ID: 437308
              
ja co roku wspieram corcie mojej kolezanki :):) przekazuje 1% na rzecz fundacji z zaznaczeniem osoby na ktora przekazuje pieniazki
super to jest wazne aby napisac imie i nazwisko dziecka
                                   3 marca 2011 16:48 | ID: 437427
                  3 marca 2011 16:48 | ID: 437427
              
Ja najchętniej wspieram konkretne, najlepiej znajome osoby, które są pod opieką fundacji.
U nas jest podobnie. Choć za każdym razem jest to inny podmiot. Za pierwsyzm razem przekazaliśmy pieniądze dla fundacji zajmującej się m.in. szukaniem dawców szpiku kostnego, za drugim lokalne hospicjium. A później zaczęliśmy wspierać naszych znajomych.
                                   3 marca 2011 22:54 | ID: 437979
                  3 marca 2011 22:54 | ID: 437979
              
Szczerze...pierwszy raz przekazałam komuś 1% podatku.zawsze myślałam że to jest zbyt małą suma żeby komuś mogła pomóc.U nas nawet proszą żeby przekazywać na kosciół.
                                   3 marca 2011 22:59 | ID: 437981
                  3 marca 2011 22:59 | ID: 437981
              
Szczerze...pierwszy raz przekazałam komuś 1% podatku.zawsze myślałam że to jest zbyt małą suma żeby komuś mogła pomóc.U nas nawet proszą żeby przekazywać na kosciół.
w kosciele jest caritas ale niedawno spodkałam sie z przypadkiem ze zbiera ESKULP - szpital, stowarzyszenia chóru i inne
Kamila kazda złotówka kazde 10 zł i inne kwoty kumulują sie. Zawsze jest sznasa na jakis turnus , leki czy sprzet
                                   3 marca 2011 23:01 | ID: 437984
                  3 marca 2011 23:01 | ID: 437984
              
Fakt,że to mała kwota.My przekazywaliśmy ten procent na zwierzaki,bo nie znaliśmy żadnego dziecka potrzebującego pomocy tak osobiście,a dużo się słyszy o różnych przekrętach.Dopiero jak poznałam Familie to przekazaliśmy konkretnemu dziecku.
                                   3 marca 2011 23:02 | ID: 437986
                  3 marca 2011 23:02 | ID: 437986
              
przekazuje znajomej na chorego synka
                                   3 marca 2011 23:02 | ID: 437987
                  3 marca 2011 23:02 | ID: 437987
              
Szczerze...pierwszy raz przekazałam komuś 1% podatku.zawsze myślałam że to jest zbyt małą suma żeby komuś mogła pomóc.U nas nawet proszą żeby przekazywać na kosciół.
w kosciele jest caritas ale niedawno spodkałam sie z przypadkiem ze zbiera ESKULP - szpital, stowarzyszenia chóru i inne
Kamila kazda złotówka kazde 10 zł i inne kwoty kumulują sie. Zawsze jest sznasa na jakis turnus , leki czy sprzet
Alu teraz to wiem,u nas prosili nie na caritas ale na konkretnie nasz kościół.
                                   3 marca 2011 23:08 | ID: 437991
                  3 marca 2011 23:08 | ID: 437991
              
Szczerze...pierwszy raz przekazałam komuś 1% podatku.zawsze myślałam że to jest zbyt małą suma żeby komuś mogła pomóc.U nas nawet proszą żeby przekazywać na kosciół.
w kosciele jest caritas ale niedawno spodkałam sie z przypadkiem ze zbiera ESKULP - szpital, stowarzyszenia chóru i inne
Kamila kazda złotówka kazde 10 zł i inne kwoty kumulują sie. Zawsze jest sznasa na jakis turnus , leki czy sprzet
Alu teraz to wiem,u nas prosili nie na caritas ale na konkretnie nasz kościół.
oj to nie słyszłam .
Fakt,że to mała kwota.My przekazywaliśmy ten procent na zwierzaki,bo nie znaliśmy żadnego dziecka potrzebującego pomocy tak osobiście,a dużo się słyszy o różnych przekrętach.Dopiero jak poznałam Familie to przekazaliśmy konkretnemu dziecku.
Zawsze mozna taka instytucje sprawdzic i nawet czy dziecko widnieje w fundacji bo róznie tez była.
Nie wiem czy widzieliscie na NK była taka dziewczyna Ola i miała cała twarz poparzona zdjecie chodziło po całej naszej klasie. ktoś sie podszył pod jej apel i napisał swoje konto prywatne. oczywiscie złapali ta osobe a tak naprawde ta dziewczynaka potzrbuje pomocy i przez taka osobę boja sie juz zdjecia wystawiac
                                   3 marca 2011 23:09 | ID: 437993
                  3 marca 2011 23:09 | ID: 437993
              
Szczerze...pierwszy raz przekazałam komuś 1% podatku.zawsze myślałam że to jest zbyt małą suma żeby komuś mogła pomóc.U nas nawet proszą żeby przekazywać na kosciół.
w kosciele jest caritas ale niedawno spodkałam sie z przypadkiem ze zbiera ESKULP - szpital, stowarzyszenia chóru i inne
Kamila kazda złotówka kazde 10 zł i inne kwoty kumulują sie. Zawsze jest sznasa na jakis turnus , leki czy sprzet
Alu teraz to wiem,u nas prosili nie na caritas ale na konkretnie nasz kościół.
oj to nie słyszłam .
Fakt,że to mała kwota.My przekazywaliśmy ten procent na zwierzaki,bo nie znaliśmy żadnego dziecka potrzebującego pomocy tak osobiście,a dużo się słyszy o różnych przekrętach.Dopiero jak poznałam Familie to przekazaliśmy konkretnemu dziecku.
Zawsze mozna taka instytucje sprawdzic i nawet czy dziecko widnieje w fundacji bo róznie tez była.
Nie wiem czy widzieliscie na NK była taka dziewczyna Ola i miała cała twarz poparzona zdjecie chodziło po całej naszej klasie. ktoś sie podszył pod jej apel i napisał swoje konto prywatne. oczywiscie złapali ta osobe a tak naprawde ta dziewczynaka potzrbuje pomocy i przez taka osobę boja sie juz zdjecia wystawiac
a we wczorajszym watku pisałm o Oli która udawała chora na raka i zbierała finanase dobrze sie kamuflowała az do momentu jak ja któds sprawdził ze nie widnieje w fundacji choc konto podawała
                                   3 marca 2011 23:15 | ID: 438001
                  3 marca 2011 23:15 | ID: 438001
              
Kojarzę Alu ten twój wczorajszy wpis,rzeczywiście przykre że ludzie potrafią żerować na ludzkim nieszczęściu
                                   3 marca 2011 23:17 | ID: 438003
                  3 marca 2011 23:17 | ID: 438003
              
Kojarzę Alu ten twój wczorajszy wpis,rzeczywiście przykre że ludzie potrafią żerować na ludzkim nieszczęściu
Wyobraż sobie była na naszym forum pózniej niby wyjecghala za granice udawała taka chorą a teraz usuwa wsztskie blogi bo boi sie policji. I powiem szczerze dlatego ludzie traca zaufanie coraz czesciej nie wspomagaja
                                   3 marca 2011 23:22 | ID: 438008
                  3 marca 2011 23:22 | ID: 438008
              
Kojarzę Alu ten twój wczorajszy wpis,rzeczywiście przykre że ludzie potrafią żerować na ludzkim nieszczęściu
Wyobraż sobie była na naszym forum pózniej niby wyjecghala za granice udawała taka chorą a teraz usuwa wsztskie blogi bo boi sie policji. I powiem szczerze dlatego ludzie traca zaufanie coraz czesciej nie wspomagaja
Bez komentarza,brak słów.ale właśnie przez takie osoby wiele osób się zraża.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!